bardzo zalezy mi na opinii innych ludzi... to źle?

np żeby być postrzegana jako mądra ,ładna , fajna itd w sumie to uważam ,że mam dość dobrą opinię bo sie staram o to ,ale czy to dobrze ,że mi tak strasznie na tym zależy? Wy też tak macie ? tylko szczerze

Kazdy lubi komplementy bezwzgledu na plec i wiek

Bradzo źle, nie powinna interesować Cię opinia innych ludzi i nie będziesz szczęśliwa dopóki tego nie pojmiesz. Też się kiedyś przejmowałam, a odkąd zobojętniałam na to, od tej pory jest mi dobrze.

zle, bo nie mozesz byc do konca soba. a ile masz lat?

No kazdy lubi ,ale niektorzy mowia ,ze niby maja w nosie opinie o sobie , a dla mnie np ta opinia jest bardzo ważna. Ciagle lubie slyszeć komplementy na swoj temat ,że jestem ładna itd ,a jak ich na chwile zabraknie to zastanawiam sie czy np nie zbrzydłam chore to jest?

mam 23 lata . to myslenie może wydawać sie dziecinne , niedojrzałe itd dlatego w realu sie nie przyznaje do tego ,ale tak naprawde to sie bardzo przejmuje tym jakie ludzie na moj temat maja zdanie , pewnie byłabym szczesliwasza gdybym to miała gdzieś ,ale nie umiem tak...

A mnie wisi, co inni mysla :)

qwddqwdwd-noo własnie ludzie nie lubia się przyznawać do tego, że zależy im na opinii innych, ale to nie w tym sęk :D ...sęk w tym, żeby faktycznie nauczyć się ttego, wypracować sobie to, żeby na prawdę zwisła Ci opinia innych ludzi, jest to wykonlne i myślę, że z wiekiem i to przyjdzie, ale bywa tak, że nawet z wiekiem nie przychodzi, musisz dojść do pewniego stopnia świadomości, pewności sebie itd

ja się opinią innych nie przejmuję, mieszkam na wsi, i im mi lepiej tym bardziej jestem nielubiana, taka prawda, taki realia, także zupełnie się nie przejmuję

dziewczyna ze wsi- czyli chodzi Ci o to ,że są zawistni?

Hmm moze dziwnie zabrzmi to co powiem ale moze masz niska samoocene i chcesz sie przegladac w oczach innych ? albo rodzice wpoili Ci taki schemat ? Ja mam teraz 18 , tak do 12 r.z tez staram sie hamowac i udawac kogos innego, rodzice zawsze zbierali pochwaly ze taka grzeczna, dobra i ulozona dziewczyna, wiec ich to nakrecalo i powtarzali mi ze wsrod ludzi mam sie tak a nie inaczej zachowywac. Jak poszlam do gimnazjum to dla nich byl szok ze z aniolka w diabla :D Szkoda zycia na udawanie... Moze teraz powiem jak 50tka ale za 10 lat albo wiecej bedziesz zalowac, ze nie wykorzystalas zycia ze strachu przed ocenami innych. A pamietaj ze oceniaja ci,ktorzy wlasnego zycia nie maja i trzeba na nich lać :D

starałam* wiekszosc chce byc idealna w mlodym wieku, a potem beda zalowac, trzeba sie przelamac..

widocznie masz niską samoocenę skoro tak Ci na akceptacji innych, więc nie jest zbyt dobrze, bo nie możesz być tak naprawdę sobą, tylko robisz wszystko aby dostosować się do wizji innych

Mnie nie zależy mi co myślą o mnie inni.Jeżeli mówią coś kłamliwego, złego to wiem że z zazdrości:D Moja babcia mi mówi ze jestem interesująca dlatego o mnie plotkują.Wiem co sobą reprezentuje i mam w głębokim poważaniu co mówią zazdrosne cioty.

maua- no masz racje z tym przelamywaniem sie , ja np czesto nie zrobie tego czy tamtego bp sie boje o opinie wlasnie , albo raz nie wyjechałam na taki jeden casting bo pomyslalam ,ze i tak beda lepsi ode mnie i sie tylko skompromituje ,a moze by sie akurat udalo...

ja czesto nie jestem do konca soba np mysle ,że ktos nie ma racji ,ale tego nie powiem głosno ,albo zdarza mi sie mówić cos żeby sie przypodobać innym mimo ,że wcale tak nie mysle

up