Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość millinn

Słabe ruchy dziecka,wysokie ciśnienie,39tc,kiedy się niepokoić?

Polecane posty

Gość millinn

Witam, Jestem na początku 39 tygodnia ciąży,od czwartku do soboty byłam w szpitalu,gdzie posłał mnie lekarz z powodu podwyższonego ciśnienia ( 149/90). Ciśnienie samo spadło,więc mnie wypuścili. Wczoraj mierzyłam je w domu i wynosiło 140/90 a dziś rano 139/90. Dzwoniłam do szpitala,ale oni nie wiedzą co mam robić,na pewno mam leżeć,co cały czas robię,ale ciśnienie nie spada. Jest godzina 13,00 a ja dziś pierwszy raz czuję ruchy dziecka,są bardzo delikatne i sama je sprowokowałam naciskając lekko na brzuch,żeby sie obudził .Wczoraj się wiercił jak szalony,a dziś ledwo,ledwo delikatnie i dlatego,że ponaciskałam brzuch. Kiedy powinnam się martwić? Słabe te ruchy są :( Brzuch mam wysoko,szyjka zamknięta,czop na swoim miejscu,nie ma żądnych zwiastunów porodu,więc nie wiem czy martwić się czy nie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Przy podwyższonym ciśnieniu zawsze jest ryzyko dla dziecka. Ja bym dla swiętego spokoju pojechała na izbe przyjęć, zrobia KTG, zbadają cisnienie i podejma decyzję. Przez telefon moga gadac, że nie wiedza co robic, ale ze szpitala nikt ot tak cię nie wypuści jeżeli będzie cos nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, jedź do szpitala bo zamęczą Cię wątpliwości, a nikt Ci na kafe nie pomoże na odległość. Jeśli niedawno byłaś hospitalizowana to nie ma na co czekać dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millinn
chyba tak zrobię. Teraz się chwile powiercił na szczęście,ale martwi mnie też to ciśnienie. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
Trudno Ci coś doradzić, ja na pewno kontaktowałabym się z lekarzem prowadzącym ciążę. Moją ciążę prowadził lekarz z kliniki, gdzie rodziłam i właśnie ciśnienie wysokie i skaczące było powodem rozwiązania ciąży wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam stan przedrzucawkowy, cały dzień podwyższone ciśnienie, byłam w szpitalu i miałam założone to urządzenie co mierzy co 15 minut. Wieczorem byłam przewieziona do innego szpitala-bo byłam w 35tc a u mnie nie mają sprzętu dla wcześniaków. Przez cały dzień ruchy były bardzo rzadkie i bardzo słabe. O 3:25 zrobili mi cesarkę, okazało się że dziecko przez cały dzień miało tętno ok, a o 3:00 było 180. Miałam jeszcze w karcie "zagrażająca martwica płodu" nie wiem z czym to było związane (z moim ciśnieniem, czy może już się działo coś z łożyskiem). Ja bym pojechała na izbę przyjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×