Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość victoria=-=-=

Jak odroznic toksyczny zwiazek od narmalnych malzenskich konfliktow?

Polecane posty

Gość victoria=-=-=

Najperw opis: Bardzo pragniemy miłość i dlatego szukamy na świecie swojej drugiej połówki. Kiedy ją znajdujemy, tak bardzo się cieszymy, że nie potrafimy dostrzec wad ukochanej osoby i pejoratywnych stron wspólnego życia. Czasem, nawet jeśli zdajemy sobie z nich sprawę, nie chcemy i nie potrafimy odejść. Żyjemy w toksycznym związku, bo boimy się samotności, boimy się odejść. Wprawdzie on jest dobrym ojcem, mężem dbającym o byt waszej rodziny, czasem jest nawet czułym mężem. Niestety tylko czasem... Zwykle jednak czujesz się samotna, nieszczęśliwa, brzydka, zła, niedoceniana. Czy wiesz jak rozpoznać toksyczny związek? 1. Partnera cie znieważa. Robi to zarówno w towarzystwie innych osób, jak i wtedy, kiedy jesteście tylko we dwoje, jest agresywny. 2. Powtarza „kocham, ale jego zachowanie wskazuje na coś zupełnie innego. 3. Próbuje uwięzić cię w domu, odizolować od przyjaciół i rodziny. 4. Jest chorobliwie zazdrosny (także o czas, jaki poświęcasz waszym dzieciom). 5. Ciągle cię sprawdza, czyta maile, niespodziewanie odwiedza cię w pracy. 6. Nieustannie dzwoni i pyta co robisz. 7. Masz depresję przez swój związek, często płaczesz. 8. Partner przerzuca odpowiedzialność za problemy na ciebie, twierdzi, że będzie lepiej jak tylko się poprawisz. 9. Chce cię całkowicie od siebie uzależnić. 10. Robi dla ciebie różne rzeczy (o które wcale go nie prosiłaś), a później daje do zrozumienia, że powinnaś się odwdzięczyć. 11. Nie docenia twoich zasług, umniejsza wagę twoich myśli, słów, czynów. 12. Wydaje ci się, że bez niego będziesz nikim, że sobie nie poradzisz. 13. Zmieniłaś siebie, swoje przyzwyczajenia, upodobania tylko po to, by lepiej się z nim dogadywać. 14. Kupujesz tylko to, na co ci pozwoli, chodzisz do kawiarni, jakie ci wskazał. 15. Boisz się go rozzłościć, nie mówisz więc co myślisz i czujesz. 16. Czujesz się ubezwłasnowolniona, nie kontrolujesz swojego życia. 17. Uważasz, że to ty powinnaś dbać o wasz związek. 18. Nie chcesz aby inni pomyśleli, że jesteś w toksycznym związku, więc nie mówisz ludziom prawdy. 19. Masz niskie poczucie własnej wartości, partner sprawia, że czujesz się brzydka i głupia. 20. Partner ma „ataki czułości, ale trwają bardzo krótko. Później znów wszystko wraca do „normy. 21. Staje się kochający tylko, kiedy masz zamiar odejść. 22. Nie jesteś szczęśliwa, nie pamiętasz już, kiedy tak czułaś przez kilka dni z rzędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria=-=-=
Co w swoim zwiazku zaobserwowalam : Nie docenia twoich zasług, umniejsza wagę twoich myśli, słów, czynów. Powtarza ,ze aby byl szczesliwy chcialby abym spelniala swoja role kobiety w domu, on chyba rozumie to tak ze jego powrot po pracy ma byc dla mnie najwaznieszym momentem dnia, mam wysprzatac na blysk ( a mam czysto ale jakos nie dosc, jeden kubek psuje wrazenia) przygotowac super kolacje, poskladac zabawki itd. Ja naprawde mam normalny dom, bardziej wysprzatany niz moich znajomych i nie dostrzegam gdzie jest pies pogrzebany. Np przeszkadza mu ze sweter lezy na krzesle- a jest to sweter rozpinany, jak mi zimno to go ubieram, a jak goraco zdejmuje i chce zeby byl pod reka... zachecam go zeby wymienil w punktach zrodla konfliktu, zebysmy wypracowali kompromis- a on mi na to ze kompromis oznacza degradacje, ze jego wyzsze standardy zostana obnizone i on nie chce degradowac wiec kompromisu nie bedze, ech co za ciezki typ 13. Zmieniłaś siebie, swoje przyzwyczajenia, upodobania tylko po to, by lepiej się z nim dogadywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego te teksty
Czy muszą byc obecne wszystkie punkty z listy, aby uznac zwiazek za toksyczny? U mnie jest - a raczej był - pkt. 1, 4, 7, 8, 11, 13, 14, 15, 17, 19, 20, 22 i 21 - od kiedy go olałam, "kocha" mnie bardzo. Specjalnie w cudzysłowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria=-=-=
ja wlasnie sie obawiam ze wystarczy 1 punkt z listy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria=-=-=
heh, teraz psychol obrazony, bo mu napisalam czego on nie potrafi robic :) no nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria=-=-=
ja odczuwam ulge jak wyjezdza na pare dni i nie wiem czy mnie meczy on, czy raczej wymog sprzatania i gotowania. Jak go nie ma to tez gotuje i sprzatam ale jakos tak inaczej, bez przymusu, swobodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zima wiosną
dlaczego nie odejdziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on mi nie pozwala odejsc obiecuje ze sie zmieni na lepsze wlasciwie zmienil sie troche :) moze bedzie ok najgorsze jednak dla mnie jest to ze mysle o przeszlosci dosc czesto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli choć raz miałaś wątpliwości wykonując zadania żony to już jest znak, że nie należy tracić czasu na anlizy a przeprowadzić poważną rozmowę a jeśli to nic nie da odejść bo zycie jest za krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczny zwiazek na maxa
nie widzicie tego dziewczyny? Jest ubezwlasnowolnienie "on mi nie pozwala odejsc" - oczywiscie ze nie pozwala, ale ty i tak mozesz odejsc, jestes wolnym czlowiekiem! jakby ci grozil lub stosowal przemoc, idz na policje i na Niebieska Linie. Zreszta na Niebieska linie i do Centrum Praw Kobiet i tak warto zadzwonic, bo to co opisujecie, to przemoc psychiczna, takie samo przestepstwo jak przemoc fizyczna. Poza tym zmuszanie do prac domowych zakrawa niewolnictwem, czy wy naprawde nie widzicie, ze cos jest nie halo? Jak chlop chce miec posprzatane a samemu nie chce mu sie d... ruszyc, niech zaplaci za pomoc domowa. Nie po to jest zona, by robic za darmowa sluzbe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria zastanow sie
co dla twojego "Pana" oznacza rola kobiety w domu. On pomylil kobiete z darmowym robotnikiem, a ty to lykasz. Wiesz co bez urazy, ale sama jestes zaburzona, jezeli zgadzasz sie na taki stan rzeczy i bez szemrania sluzysz swojemu panu i wladcy. Potrzebujesz terapii, zeby nauczyc sie ustalas swoje granice i nie dac sie wykorzystywac. Jezeli terapia zakonczy sie sukcesem, bedziesz trzymac sie z daleka od wyzyskiwaczy takich jak twoj maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanwoiłam się i viktoria jest klasycznym przypadkiem zakompleksionej dziewczyny, która jest nie dość ładna, nie dość samodzielna by samotnie żyć, więc problem jest złożony a terapia nic nie da jeśli ona nie nabędzie pewności siebie wypracowanej osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student resocjalizacji
Jeśli mogę się dołączyć do tematu, może moja ankieta niektórym uświadomi ich sytuację. Przeprowadzam badania na temat "Przemoc psychiczna w związkach partnerskich a dalsze życie ofiar". Jeśli jesteś osobą pełnoletnią i kiedykolwiek doświadczałeś/łaś przemocy psychicznej ze strony partnera, dziewczyny/chłopaka, żony/męża to wypełnij tą ankietę! Jeśli znasz osobę która doświadczyła przemocy psychicznej udostępnij jej ankietę! Pamiętaj, że przemoc psychiczna to również krytykowanie, szantażowanie czy agresja słowna. Potrwa to chwilę a bardzo mi pomożesz. http://profitest.pl/s/9273/uIdEuPmC3Y0y5ZYk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×