Wyjazd do Afryki i miłość do Muzułmanina.

Dopadło i mnie: zakochałam się w Muzułmaninie. Poznaliśmy się w zeszłym roku w ramach praktyk studenckich Akademii Medycznej Poznańskiej, organizowanych przez fundację pomocy humanitarnej Redemptoris Missio. Odbywałam praktyki wraz z kilkoma studentami w mieście Mwanza w Tanzanii, na placówce regionalnej SMA. Tam poznałam "swojego" Muzułmanina. Ma na imię Petros pracuje jako młody lekarz internista w przychodni zdrowia na Misji Bugisi i jest 5lat starszy ode mnie. Jego ojciec jest Azerem, a matka Ormianką i z tego co mi mówił jest Chrześcijanką, a ojciec Muzulmaninem. Petros ma obywatelstwo Unii Europejskiej, mieszka w Berlinie, niedaleko mnie bo ja jestem z Wrocławia:) Do Afryki wyjechał półtora roku temu w ramach akcji humanitarnej i pomocy najbiedniejszym pacjentom misyjnych szpitali. Przez pół roku spędzaliśmy wspólnie każdy dzień, pracowaliśmy razem.Wiem, że wpadłam mu w oko, bo wodził za mną wzrokiem, słuchał tego co mówię i spedzał ze mną cały swój wolny czas. Ja też zwróciłam na niego uwagę- naprawdę przystojny facet. Wysoki, szczupły, o dziwo ma jasną karnację tylko bardzo ciemne oczy i włosy:) Przez te kilka miesięcy nie doszło między nami do kontaktu fizycznego, oprócz chodzenia za rękę i jednego całusa. Ostatniego dnia wybraliśmy się na spacer wokół zatoki jeziora Wiktoria i tam Petros wyznał mi miłość. Serce waliło mi jak szalone, płakaliśmy razem jak dzieci że nastepnego dnia wyjeżdżam. Od tamtej pory mam z nim codzienny kontakt przez telefon, albo skype. W maju Petros ma przyjechać do Berlina na miesiąc, obiecał mi że mnie odwiedzi we Wrocławiu. Wiem, że dużo złego się mówi teraz o Muzułmanach, wiem że istnieje między nami przepaść kulturowa. Chociaż z drugiej strony z żadnym innym człowiekiem nie czułam takiej więzi i chemii jak z nim. Moi rodzice wiedzą o jego istnieniu, ale nie wiedzą że jest Muzułmaninem. Cała ta historia jest moją przygodą życia, która nigdy nie zapomnę, chociaż wiem że brzmi to nieprawdopodobnie. Już sama nie wiem co mam myśleć o Petrosie, źle się mówi o Muzułmanach, wszyscy moi przyjaciele, odradzają mi związek z nim- chociaż go nie znają. Może wypowie się jakaś dziewczyna, która jest w związku z Muzułmaninem i co ona o tym sądzi? P.S Przysięgam że to nie jest prowokacja, gdyby ktoś nie wierzył to mogę podać link do strony o praktykach dla studentów medycyny w Tanzanii albo przesłać kilka zdjęć na maila z praktyk.

Super, zazdroszze Ci wyjazdu i przygody:) Jeśli chodzi o Twojego muzułmanina, to zawsze słuchaj się serca a nie innych. Teraz mówi się bardzo dużo złego o muzułmanach i media są bardzo przeciwko nim. Nie zawsze jest tak, jak ludzie "mówią". Według mnie powinnaś zaryzykować i nczego nie przyspieszać. Sama pisałaś, że jego matka jest Chrześcijanką, także możliwa jest miłośći zwiazk między ludzmi o róznych wyznaniach.

Hehehehe taaa oni zawsze na początku są tacy dobrzy, a później głupie baby płaczą, że ich mężuś muzułmanin bije albo poniza.

Odbiło Ci dziewczyno do reszty? Może słoneczko za bardzo przygrzało w Afryce i jakies problemy z główka? Ty wiesz jak muslimy traktuja kobiety? Jak gówno. Dla muslima kobieta jest zerem. Na początku każdyy muslim jest czarujący, ile to się słyszy o Europejkach puszczających się w Egipcie, turci itp. z muslimami? Znajdź sobie lepiej Polaka, a nie za muzułmanina sie bierzesz. Tylko problemów sobie narobisz!

piekna historia Wierzę w to co piszesz . Bardzo ciekawa pasja zawodowa - taka praca .. Macie wspólne tematy , zainteresowania . Oboje jesteście lekarzami - ciekawy , stresujący zawód ale pozwala się realizować .... A co do faktu że muzułmanin to wiesz trudno jednoznacznie powiedzieć czy żle czy dobrze ... Jedni są ok , cywilizowani i kulturalni i szanują kobiety , ale inni biją kobiety, nieszanują , mają za nic itp....[ ale to dotyczy raczej takich któzy mają żonę na utrzymaniu i jest ona od niego w pełni zależna . Ty natomiast masz swój zawód , pracę więc myślę , że u ciebei zagrożeń nie ma . Co do tego że muzułmanin to wiadomo że są kobieciarzami i zazwyczaj grają na "kilka frontów "- jednym słowem kochaja ale nei tylko jedną kobietę - ich wiara na to zezwala ..... Czasem ukrywają że mają kochankę - znałam kilku muzułmanów - nie byłam w związku z żadnym - ale wiem z obserwacji jacy bywają . Ale oczywiście jeśli go kochasz i on Ciebie , macie wspólne plany zawodowe i osobiste to życzę powodzenia i szczęścia .... Tylko nie życzę mieszkania w jhego kraju , lecz lepiej mieszkać w kraju Europejskim .

Nie, nie wiaz sie z nim. Nie jestem co prawda z muzulmainem ale znam 3 zwiazki Polek z nimi I mowie Ci masakra. Bylo pieknie na poczatku , po jakims czasie wychodzi ich natura pana I wladcy. Ciesz sie tym romanse ale w zadnym razie nie rob sobie z nim dzieci gdyz oni nie dbaja o kobiety, chcesz to odejdziesz ale dziecko zostaje przy ojcu. Oni sa bezwzgledni a kobiety maja byc ich poddanymi, traktuja je jak gorszy gatunek. Te kobiety ktore znam, dwie sa mezatkami , jedna na kocia lape. Wszustkie zaluja ze sie uwiklaly w zwiazki z nimi. Zachowaj piekne wspomniania, naprawde super historia, przespij sie z nim jak chcesz ale prosze nie wiaz na stale I nigdy nie wyjezdzaj do jego kraju. Przeczytaj sobie ksiazke pt. Arabska Zona. Pozdrawiam.

Kolejny polski worek na muzułmańską spermę.Żenada

On mieszka w Berlinie i ma obywatelstwo Unii Europejskiej. Nie jest Arabem tylko w połowie Azerem i Ormianinem. Aż przykro się robi jak czytam niektóre komentarze. Istnieją ludzie,którzy swoje powołanie misyjne wypełniają pracując praktycznie za darmo, w ciężkich warunkach na rzecz ludzkiego życia i zdrowia. xxx Wiem, że jest Muzułmaninem i obawiam się tego. Jego matka jest Chrześcijanką z tego co mi wiadomo.

To twoje życie i twoja wola. Zwiążesz się z nim jesli będziech chciała i nikt ci nie zabroni, ale później nie płacz. Tak jak ktoś napisał powyżej: muzułmanie kochają, ale wiele kobiet i ich religia na to zezwala. Zezwala na poligamie. On może mieć kilka żon, muzułmanie to babiarze i podrywcze. Taka prawda.

A ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała:). Nie mówię żebyś od razu brała z nim ślub, ale lepiej żałować w życiu że się coś zrobiło, niż że się czegoś nie zrobiło. W wieku 40lat możesz żalować, że nie spróbowałaś.

Nie! Absolutnie nie wiąż się z nim. Wspaniała przygoda i wspaniała miłość ale muzułmanie nie traktują dobrze kobiet. Są kobieciarzami i uwierz mi że co pół roku wyznają innej miłość.

Wysoki, szczupły, o dziwo ma jasną karnację tylko bardzo ciemne oczy i włosy Za całym szacunkiem ale tacy ludzie wyglądają jak zwłoki po 48 godzinnym procesie rozkładu.

hmmm różnie się mówi o Muzułmanach, ale ja mam w pracy koleżankę która jest żoną Muzułmanina od 20 lat, mają dwóch synów. Mówiła że było z nimi róznie, czasem ciężko.Ale mieszkają w Polsce i to jest chyba najważniejsze. Mają dwóch synów, ona i ich synowie są katolikami, żadnych problemów już im nie robi. Co miesiąc kupę kasy wysyła rodzicom do kraju, bo oni maja taki zwyczaj że ten którego rodzice wykształcili ma obowiązek zapewnić im utrzymanie na stare lata. Aczkolwiek ja chyba bym się nie odważyła.

"Za całym szacunkiem ale tacy ludzie wyglądają jak zwłoki po 48 godzinnym procesie rozkładu." Chodziło o to, że ma jasną karnację- nie bladą tylko jasną, która fajnie kontrastuje z ciemną oprawą jego oczu i ciemnymi włosami. A skóra zwłok ludzkich po 48 godzinach przybiera zabarwienie sine- są to tak zwane plamy opadowe.:)

" Mówiła że było z nimi róznie, czasem ciężko.Ale mieszkają w Polsce i to jest chyba najważniejsze." No właśnie: Muzułmanie i Chrześcijanie to zderzenie dwóch różnych kultur i religii i to jest chyba największy problem. Z drugiej strony: wiem, że istnieją związki "różnokulturowe" i religia nie stanowiła żadnej bariery.

Tak nie ma problem gdy zwiaze sie katolik z prawoslawnym ale muzumanie to szlency religijni, dziewczyno ja Ci radze: do lozka tak do oltarza NIGDY

Tak nie ma problem gdy zwiaze sie katolik z prawoslawnym ale muzumanie to szlency religijni," Też obawiam się Islamu, ponieważ jest to bardzo ortodoksyjna religia. Chociaż z drugiej strony, wiem że jest dobrym człowiekiem. Pracuje jako lekarz- wolontariusz, czasami po 18 godzin dziennie i to w ciężkich warunkach. W Tanzanii brakuje zarówno lekarzy, pielęgniarek jak i lekarstw. Wiele osób udających się do lekarza, jest pierwszy raz na wizycie albo z bardzo zaawansowaną chorobą. Ciężko o tym pisać.

Muzullmanie inna kultura, nie wiaz sie z nimi

jako niespełniona lekarka i podróżniczka, czytałam Twoje posty z wypiekami na twarzy. Bardzo cenie ludzi stawiajacych sobie wyzwania, odwaznych. Większość ludzi na tym portalu w dupie byli i gówno widzieli. Zawsze będą sceptyczni do tego rodzju związków mieszanych. To taki zakorzeniony stereotypowy lęk przed inną kulturą. Calym sercem Ci kibicuje, i bardzo podziwiam takich ludzi, jak Ty. Ja bym nie zrezygnowałabym z takiej miłości. Może dzieli Was religia ale łączy i spaja zawód i miłość do bezwarunkowej pomocy innym. Trzymam kcuki.:)

bez "bym" * :)

Polki latają jak idiotki za muzułmanami i hiszpanami. Znajdź sobie dziewczyno Polaka, a nie szukasz męża w Afryce:D

kosmiczny nick - jest różnica między muzułmaninem, a hiszpanem. hiszpani to katolicy, normalni porządni ludzie, przy czym bardzo przystojni, a musliny to najgorsze śmieci jakie nosi ziemia.

Tyle, że ten "najgorszy śmieć" jak to nazwałaś kretynko, ratuje za darmo ludzi i ich leczy. Chyba nawet nie przeczytałaś co Autorka napisała, kretynko.

siądź pod mym liściem - dla mnie wszyscy muzułmanie to ŚCIERWA, czytałaś chociaż koran, skończona idiotko? nie? to stul ryj.

Łlłłłłłłoooooo dżizas co to za różnica: w co i kto wierzy:D. Nigdy nie oceniam ludzi pod względem wiary.Śmieszą mnie jednak osoby, które leżą krzyżem w Kościele, a po wyjściu z niego niejednokrotnie wbiliby komuś nóż w plecy:D Prawda jest taka, że ortodoksi i fundamentaliści znajdą się w kazdej religii, nie będę wspominał o świrach od "christian bdsm" :D Dlatego Jasmin jeśli go kochasz i zależy Ci na nim, to czemu by nie spróbować? P.S żeby nie było jestem ateistą:)

18:12 [zgłoś do usunięcia] siądź pod mym liściem "Calym sercem Ci kibicuje, i bardzo podziwiam takich ludzi, jak Ty." ­ Podziwiasz frajerki, które wiążą się z ciapunami i murzynami? Jesteś zje­bem :O

łąki pola lasy - ryj to ty stul prostaczko, bo ścierwem są ludzie twojego pokroju:) A ty czytałaś chociaż Koran? Czytałaś całą Biblię? Jak nie to stul ryj:D

Czytałem zarówno Koran i Biblię i obie te książki są bardzo do siebie podobne. A dla zainteresowanych polecam przeczytać Talmud i Kabałę - bo tam to rasizm i nienawiść leje się strumieniami:D

Terenia - Podziwiam ludzi, którzy są na tyle odważni i heroiczni, że narażają swoje życie, by innym je ratować. Jeśli tego nie rozumiesz, to jesteś zwykłym zjebem.

luther. - gdybym nie czytała to bym się nie wypytywała o to innych ludzi.