Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eco-mama

NIE DAJĘ SŁOICZKÓW, GOTUJĘ SAMA. KTO ZE MNĄ?

Polecane posty

Gość Eco-mama

Mam córkę 8 miesięczną. Staram się gotować jej sama. Czasem jednak brakuje pomysłów, co zrobić na obiadek. Jakie Wy dajecie posiłki swoim dzieciom do 1 roku życia? Może będziecie dla mnie inspiracją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frolka
ziemniaki, brokuły, zupki jarzynowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
Właśnie prawie codziennie mała je przecierki z brokułów, ziemniaków, pietruszki i marchewki. Czy któraś robiła coś z buraczków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chyba do 14-15 t.c. miałam
kolejna dziewczyna nazywająca siebie eko-mamusią. Skoro jestes eko to rozumiem, że warzywa i owoce tylko ze sprawdzonych upraw. Rozumiem tez że nie używasz żadnej chemii typu proszek do prania, pampersy, chusteczki nawilżające itp itd. Rozumiem, że nie szczepisz dzieci, że nie używasz sama żadnych tabletek przeciwbólowych, że nie jeździsz samochodem, nie korzystasz z pralki, komórki. I oczywiście gdy masz okres nie używasz podpasek i tamponów tylko jak prawdziwe eko-mamy kubeczków menstruacyjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
Skąd ten pomysł? Nick wymyśliłam na poczekaniu ;) Nie znasz, nie oceniaj :) Gotuje sama, bo to wychodzi taniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
ja gotuje sama, to malo czasu, zamrazam i wystarczy wyjąc i rozmrozic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
sdgdsgdgs, w jakim wieku masz maluszka? Co dobrego gotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
zupę ten sam wariant albo z makaronem albo z ziemniakami. na skrzydelkach. z torebki daje mrozone warzywa. kostek ma 7miesiecy:> a potem blenderem miksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdsgdgs
taniej? czy ja wiem. kupilam 4 kilo jablek-mam 8 porcji. kupilam 4 kilo bananów-mam z 10porcji. za owoce w zime-kupe kasy, wiadomo ze zupka to grosze. ale nevermind. az sie liczy. taniej czy nie, mój syn je 3 sloiczki na raz. dzis opitolil salatere jablek i do tego zupke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eco od ekonomii?
Czyli eco od ekonomii a nie ekologii? Bo ja jak kupowałam ekologiczne warzywa i mięso (z gospodarstwa,które posiadało certyfikat),to na pewno nie wychodziło mi taniej niż kupując słoiczki. Ale mniejsza o większość. Jeśli szukasz inspiracji to proponuję lekturę tabelki schematu żywieniowego,żeby wiedzieć co kiedy wprowadzać a następnie wycieczkę do sklepu i podczytanie co jest w słoiczkach-tylko uważaj bo słoiki nie są zgodne ze schematem żywienia! Teraz już nie pamiętam dokładnie co się nie zgadzało, ale przyjmijmy dla przykładu,że ogórki są od 10miesiąca,a słoiczek zupkę ogórkową można kupić z informacją,że powyżej 7mca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
Jak juz pisałam, nick jest wymyslony na poczekaniu. Odnośnie warzyw - może teraz z racji zimy jest trudniej, ale mieszkam na wsi, rodzice maja małe gospodarstwo, mamy własna marchew, pietruszkę, ogórki, ziemniaki itd więc owszem, wychodzi mi taniej i ekologiczniej. Mamy kury i króliki, więc mięso też "swoje". Nie pytam, czy lepiej jest dawac słoiczek, czy samemu gotować, co mama, to inne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
Wyjaśnię od razu, że słoiczki też daję. Dla urozmaicenia diety, bo ciężko teraz o jagody czy maliny np. Ale ogólnie staram się gotować sama i nie widzę w tym nic złego. Jakoś ja nigdy nie jadłam słoiczków, wątpię, żeby mama szukała mi marchewek ekologicznych i jakoś żyję. Warzywa kupuję u małżeństwa, które prowadzi warzywniak i nigdy nie miałam zastrzeżeń co do jakości produktów. Ale jak daje małej słoiczek i zupkę zrobioną przeze mnie, to woli mój obiadek. Więc gotuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eco od ekonomii?
A gdzie ja napisałam co jest lepsze? Chyba masz jakieś problemy ze sobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eco od ekonomii?
To w końcu kupujesz czy masz od rodziców :O ? Rozdwojenie jaźni? Schizofrenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
A Ty widziałaś w zimie marchewkę na grządce? Jak tak, to gratuluję! U mnie nie rosną. Jak sobie lepiej doczytasz, to w zimie kupuję a normalnie mam swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eco od ekonomii?
Taaak to sobie teraz tłumacz. Żal mi Twojego dziecka matka agresywna mitomanka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tez gotuje sama, npo teraz mloda zjadla krolika z kalarepa i kasza jaglana. Ogolnie zawsze robie jej mieszanke 2-3 warzyw, miesa i kaszy jaglanej, orkiszowej, gryczanej, ryzowej lub ziemniaka. Warzywa je takie: pietruszke, szpinak, kalarepe, cukinie, baklazan, kukurydze, buraki, soczewice, ziemniaki, kalafior, brokuly. Bardzo lubi np takie polaczenia - krolik, burak, ziemniak, pietruszka - krolik kukurydza, kalafior - baklazan, indyk, kasza jaglana - brokuly, szpinak, krolik, kasza orkiszowa Jest duzo pomyslow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekając na rozum
moja rada dla mam gotujących - jeśli robicie coś na kurczaku, czy to wywar, czy przecier z mięsa, nie róbcie tego broń boże na skrzydełkach..to największe skupisko hormonów, którymi są faszerowane kurczaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
właśnie najgorsze jest to,ze teraz jest mały wybór warzyw i owoców i tez brakuje mi czasem pomysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
eco od ekonomi to jakas debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
eco od ekonomii?, dziękujemy, ale nie potrzebujemy ani Twojego współczucia ani ciętego języka :) Pozdrawiam! .Hickary., dzięki! fajne pomysły na jedzonko. Też myślę nad dodawaniem kasz :) Powiedz mi, te warzywa gotujesz a potem do blendera? Jaką dajesz kukurydzę? Normalną czy z puszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mamaaaaa
ja np robie tak,ze gotuje ryz osobno.kurczaczka(np nózkę)z marchewka i ziemnieczkami,brokułami i pózniej duszę razem.albo gotuje kurczaka ,ziemniaki osobno i marchew i podaje tak jak nam obiad wszystko osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
Polecam krupnik tak jak dla nas gotuje tylko nie przyprawiam az tak.Moja go uwielbia.jest wszystko co potrzeba kasza,warzywa,mięsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
albo krem brokułowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eco-mama
Martula, bardzo dziękuję za stronkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
eko-mama mysle ze cos wybierzerz ja juz nie raz gotowalam z niej wiadomo,ze teraz nie wszystkie warzywa sa dostepne ale jakis skladnik zawsze mozna zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko jesteś ordynuską :\
Jak można być takim niekulturalnym? Co ty temu dziecku przekażesz za wartości? Nie gotuje się mięsa drobiowego z warzywami! No chyba,że nie dajesz ich potem dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
autorko jestes ordynusko a jak gotujesz rosół czy pomidorowa to nie gotujesz wszystkiego razem nie badz smieszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×