Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Oneilowa

Były facet i jego dziwne zachowanie. O co mu chodzi?

Polecane posty

Gość Oneilowa

Dziewczyny chce Wam opisać sytuację z moim byłym, którego muszę przyznać dalej kocham. Byliśmy ze sobą 3 lata. Związek był udany. Wiadomo oczywiście sprzeczaliśmy się jak w każdym związku, ale generalnie bardzo się kochaliśmy i szanowaliśmy. Na dzień dzisiejszy uważam, że Mateusz bardzo mnie kochał i był dobrym chłopakiem. Jednak z dnia na dzień zaczęło się psuć. Drobne nieporozumienia, dziwne plotki..w nasz związek wkradła się rutyna, cały czas spędzaliśmy razem i nie mieliśmy w ogóle czasu na nasze własne potrzeby.Uważam, że bardzo go ograniczałam. Do tego doszły jego problemy w rodzinnym domu. Próbowałam mu pomóc, ale on nie dał sobie pomóc bo jest zbyt upartą osobą. Zrobił się nieprzyjemny, zamknięty w sobie momentami chamski. I tak w z dnia na dzień był gorzej, aż w końcu nie wytrzymałam i odeszłam. Przez pierwszy miesiąc chciał wrócić, ale ja chciałam wtedy odpocząć wszystko poukładać. Od tamtego czasu Mateusz stał się dla mnie straszny. Traktował mnie tak jakbym była jego najgorszym wrogiem. Powiedział nawet, że mnie nie kocha. Bardzo cierpiałam, ale dałam sobie spokój. Przez całe to pół roku jego przyjaciele bardzo często mówili mi, że on mnie kocha. Próbowałam wyciągać rękę na zgodę, ale nic z tego nie wychodziło. Raz chciałam się spotkać by przed urodzinami naszej wspólnej przyjaciółki wszystko sobie wyjaśnić by nie było kwasu, ale ani nie odpisał, ani nie odbierał. Na urodzinach się nie pojawił. Po urodzinach napisał,że telefon mu się zepsuł, stał się nagle bardzo miły i, że "od czasu naszego rozstania jest sam i, że mogę do niego przyjechać" Ja wtedy odpowiedziałam, że nie interesuje mnie to i, że nie chce do niego wracać. (Odpowiedziałam tak bo bardzo chciałam się z nim zobaczyć, a sądziłam,ze on nie chce ze mna byc i się nie spotka jak będzie myslał,że chce go o to prosić) A on nagle znowu stał się chamski i nieprzyjemny. Minęło pare dni i zadzwonił. Wszystko sobie wyjaśnilismy. Był ogromnie miły. Znowu powiedział, że jest sam i z nikim się nie spotyka. Interesował się mną i moją rodziną. Chciał pomagać mi w pisaniu licencjatu. Nalegał bym mu przesłała rozdziały. Ale jako,że nie skonczyłam to odmówiłam. Na nastepny dzień poprosił bym dała mu numer do fachowca od komputerów..w moim miescie, (w którym on nikogo nie zna, położonym o 30 km od Gdańska, w którym on mieszka a fachowców jest tam na peczki.) Wydaje mi się, że to pretekst. Dałam i powiedziałam,że jak będę na uczelni to wezme ten komputer. On się zgodził, ale musiał nagle wyjechać. Znowu poprosił o wysłanie tej pracy wieć wysłałam. I od tego czasu minął tydzień piszemy ze sobą na fejsie i ani razu nie porusza tematu mojej pracy tylko opowiada mi o jego rodzinie co u niego słychać? Jego przyjaciel ostatnio mi powiedział, że on nadal mnie kocha, że bardzo często w ostatnim czasie mnie wspomina i o mnie mówi. Jak sądzicie on zmienił swoje zachowanie bo może chce wrócić i próbuje się zbliżyć czy po prostu próbuje traktować mnie jak koleżankę? Co sądzicie o jego zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×