Skurcze? 24 tydzień, proszę o poradę ;(

Witam, martwi mnie jedna rzecz. Może pomożecie, a nie chce wyjść na panikarę u lekarza... W nocy przy przekręcaniu się z boku na bok zaczął mnie "ściskać" brzuch. Gdy już się ułożyłam to po minucie przestawał. I jak wstałam to czuje to samo. Teraz już może trochę mniej, ale jednak. Ściska mnie tak 5cm nad pępkiem. Nie jest to ból otępiający, ale wcześniej tego nie było, dlatego się trochę zaniepokoiłam. Dziecko rusza się normalnie. Czy ciepły prysznic pomoże? Podziała rozkurczowo, relaksacyjnie? Na dodatek mam w domu dwulatka, więc o jako takim odpoczynku nie ma mowy niestety ;/

Lekarz jest od tego aby go pytać. Na skurcze jest o wiele za wcześnie więc twój niepokój jest uzasadniony. Kontaktuj się z ginem.

W sumie masz rację... O ile uda mi się dodzwonić. Słabo mi się robi jak pomyślę o wycieczce z dzieckiem do gina... ;/

A czy podczas tego ściskania czujesz jak cała macica się napina i twardnieje?

Twardnieje mi góra macicy. Napina się góra brzucha, między piersiami, a pępkiem.

wez nospe i magnez jeslinie przejdzie idz do lekarza