Import równoległy - pigułki inne niż polskie?

Cześć, Mam pytanie co do pigułek z importu równoległego - kupiłam już kolejny zestaw (kilka opakowań) pigułek Yasmin. Kiedyś miałam polskie, później angielskie, a teraz chyba jakieś hiszpańskie czy szwedzkie. Dodam, że pomimo brania pigułek nie pozwalam mojemu chłopakowi kończyć we mnie (w ulotce jak byk jest napisane że 2 na 100 kobiet na rok zachodzą mimo prawidłowego przyjmowania a mi czasem zdarza się wziąć za późno, zapomnieć itd. więc nie widzę opcji zaufania pigułkom na maxa). Zmierzam do tego, że odkąd biorę opakowanie z importu (te szwedzkie/hiszpańskie - nie wiem bo nie ma polskiej nalepki) to dzieje się ze mną coś dziwnego - uważam, że te pigułki nie działają. Ciągle mam ochotę na seks, po prostu całymi dniami, myślę o tym po przebudzeniu i jak idę spać, ciągle jestem strasznie mokra... nie myślę o niczym innym a dotychczas przez 2 lata brania pigułek było z tym kiepsko - miałam ochotę na seks może 1 raz na tydzień a i tak po chwili robiłam się sucha. Dodatkowo codziennie w brzuchu czuję takie bulgotanie jakbym miała owulację (czasami czułam coś takiego ale teraz mam tak od kilkunastu dni po kilka razy dziennie). Wątpię, że to jakieś śmieszne oznaki ciąży bo jak pisałam szanse są mini ale skąd ta ciągła (powiedziałabym, że nawet chorobliwa, obsesyjna) ochota na seks - nie mam bladego pojęcia. Wiem tylko, że coś jest nie tak, bo znam swoje ciało i wiem, że nie jest to dla mnie norma. Czy to możliwe, że pigułki są jakieś felerne? Na pewno coś jest z nimi nie tak tylko co? Czy ktoś miał podobną sytuację?