usuwanie zęba chirurgicznie

witam mam mieć usuwanego zęba chirurgicznie O.o mianowicie jest to 5-tka górna a że jest ona poza szeregiem zębów mój stomatolog stwierdziła iż trzeba go wyrwać bo nie opłaca się go leczyć a i tak trzeba bd. wyrwać. Nie można go niby wyrwać normalnie bo mogła by uszkodzić resztę zębów i trzeba chirurgicznie (poplątane korzenie i wgl) strasznie się tego boję !! mam paniczny strach gdy słyszę dentysta a samo dotknięcie...mogła bym zemdleć dlatego chciała bym się dowiedzieć czegoś na temat takiego zabiegu ;) z góry dzięki jak coś ;)

A miałaś kiedykolwiek usuwany ząb?

nie to mój pierwszy raz

nie jeszcze nie..

Co mogę Ci powiedzieć. Wchodzisz do gabinetu, siadasz na fotel, dostajesz zastrzyk, lekarka odczekuje 10-15 min. i usuwa ząb i voila Następnie (w 90% przypadkach tak się dzieje) zaszyje powstałą dziurę. Nic to nie boli. Szybciej się goi rana po zaszyciu :) Piątka to nie jest jakiś ogromny ząb, nie masz stanu zapalnego, ropy... nie będzie bolało :)

wszystsko zalezy od tego jaki to ząb...i czy dobry dentysta...do rwania Polecam ci FACETA:) KONEICZNIE ZROB SOBIE RTG....zeby DENT.widziala ile jest korzeni,jakie i jak rwac:) JA SOBIE wyrwałam chirurgicznie u chirurga szczekowego 3 ósemki:D N fundusz!!! bolały mnie ponad rook!!!!!!! panicznie sie bałam rwania...dlutowania,i rozwamlonej szczeki wiec odkadałam to rok!!!tyle sie o tym nasluchalam i naczytalam....ze balam sie isc. kiedys przypadkiem poszlam do chirurga-faceta....i on mi usunął tą zepsutą osemke u gory ,na wyczycie,wogole jej nie widział:D....dal mi 3 znieczulenia,raz dwa,podwazyl dlutkiem i osemeczka wyszla w 30 sekund!!!!!!! SZZZOK...nie bolalo,nie bylo dluta,nie bylo silowania... Po tygodniu wyrwałam drugą-rowniez bez bolu... I po miesiacu trzecią:) Dwie byly zepsute a 3 cia zatrzymana. A np,moja siostra ktora wyrywała prywatnie za 300 zł...wyrywała osemkę u kobiety.....ta ją rwała godzinę....dlutowała kawalek po kawałęczku....to byl hooror:)

po wkluciu znieczulenia...........CZEKA SIE 1 MINUTĘ,MOZE 2... GDY TO SLABO DZIALA....wstrzykuje jeszcze jedną dawkę...tez minute moze 2... Masz takie wrazenie ze puchnie ci caaała buzia...nie masz czucia w nosie,policzkach i szczece (to uczucie schodzi po godzinie)... Mnie wyrywano 3 ósemki i tylko przy jednej mi rozcinał dziąslo i tylko po niej miałam szwy. :) NIE MA SIE CO BAC...wszystkO potrwa 3 minuty.

To jest racja, że zależy od dentysty. Też zauważyłam, że faceci lepiej rwą. Ale dużo zależy od zęba, od korzeni. Ja pod narkozą usunęłam rok temu kilka zębów, 40 min trwało zasypianie, rwanie i pobudka :D Kocham normalnie tamtego dentystę :D:D

Miałam mieć chirurgicznie usuwaną 7. Poszłam do chirurga dentysty, a właściwie rzeźnika-dentysty. Popłakałam się ze strachu na fotelu, bo nie chciał mi nic powiedzieć, a znieczulenie nie zadziałało, w co mi nie uwierzył (bo miałam może 18 lat, a przecież takie gówniary kłamią tylko). Okazało się, że mimo obaw mojej dentystki, że usuwany ząb uszkodzi inne, obyło się bez ingerencji chirurgicznej. Rzeźnik po prostu pociągnął zęba szczypcami i go wyrwał. Miałam w życiu może 3 zęby wyrywane (mleczak, ósemka i właśnie ten, o którym piszę) i powiem, że więcej strachu niż to warte.

Nie martw sie , przeciez dentysta nie zostawi Cie bez znieczulenia w przypadku jakiegokolwiek zabiegu. Ale jak wrócisz do domu i znieczulenie przestanie dzialac to moze troszke pobolec. Ja tak mialam po kanalowym leczeniu , poszlam do szkoly po dentyscie a potem musialam sie zwolnic ;) ;p pozdrawiam

Hej! nic sie nie martw, będzie ok :) Jestem doświadczona w temacie, ale moja sytuacja była gorsza, bo mój ząb był ukryty w kości ( go nie było widać w buzi) i miałam w związku z tym wiele przygód.... Pierwszy chirurg niestety nie poradził sobie z tym i po dwóch godzinach męczarni załozył szwy odesłał do innego szpitala..... tam niestety mój przypadek był dla nich z trudny i nie chcieli sie tego podjąć..... udałam się do kolejnego szpitala na chirurgię szczękowo-twarzową i udało się :) zabieg trwał 30min, po tygodniu zdjęcie szwów i wszystko jest ok:) moje przejścia są trochę traumatyczne ale u Ciebie na pewno bie będzie tak źle:) skoro ten ząb Ci wyrósł to pewnie obędzie się bez szwów, a sam zabieg nic nie boli, lekarze i cała obsługa jest zazwyczaj bardzo miła, po zabiegu też żadnego bólu nie odczuwałam, a jedynie dyskomfort, ale na wszelki wypadek zawsze przepisują ketonal (czy jakos tak) i antybiotyk by uniknąć zakażenia.... także nie martw się :) wszystko jest do przejścia:) krzywdy raczej Ci nie zrobią :)

dzięki wielkie bo w necie mało co o tym piszą lub piszą ale nic z tego nie ogarniałam a dentysty się strasznie boję...mogła bym urodzić 10-kę dzieci bu tam nie iść i mam nadzieję że nie będzie boleć i jaka płeć mi to bd. wyrywać :d bo nie mam pojęcia ^^

Kurcze miałam, jako dziecko, bo za dużo miałam zębów, więc dokładnie nie pamiętam jak to było, ale wiem, że trzeba przede wszystkim znaleźć dobry gabinet. W Krainie Uśmiechu dobrze sobie radzą w wyrywaniem zębów, moja znajoma była i sobie chwaliła.

Jak czytam, że DOBRY chirurg podważy i ekspresowo w 3 minuty usunie ząb z korzeniami zaplątanymi w inne - to dziwię się ...głupoty? Ząb zębowi nierówny i nie każdego da się tak usunąć, chyba, że chce się przy okazji wyrwać sąsiednie...:O Na dodatek chodzi o zwykłą piątkę, którą mógłby zwykły stomatolog wyciągnąć bez problemu...gdyby na zdjęciu nie zobaczył zaplątanych korzeni...:O Autorka powinna się nastawić na zabieg z kawałkowaniem zęba i korzeni i usuwanie go po kawałku. Chirurgiczne znieczulenia są super i bolało nie będzie ale to musi być delikatna dłubanina...:)

Przy takim zębie nie potrzeba siły chłopa tylko precyzji...:D