Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona wystraszona

pytanie do przedszkolanek

Polecane posty

Gość zmartwiona wystraszona

Dziewczyny jutro zaczynam prace jako pomoc nauczyciela i mam pytanie czy mam zainicjować jakąś zabawe zeby dzieci poznaly mnie a ja dzieci ? wiem, ze moze wyda wam sie glupie pytanie ale pierwszy raz bede pracować i nie wiem jak to jest w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fSFDAGV
Kurde, tyle nauczycielek nie ma pracy, które wiedzą jak postępować z dziećmi. Jak to możliwe, że zatrudniają osoby bez kwalifikacji. Sorry nie bierz tego do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona wystraszona
nie tylko nauczycielki nie maja pracy, ja jestem z wyksztalcenia pedagogiem, ale reso a nie przedszkolanką i nie wiem czy mam nauczycielce wtracic sie i zainicjowac zabawe. Jesli nie umiesz odpowiedziec na moje pytanie to po jaką cholere mi tu wypisujesz famazony o bezrobociu :o sorry nie bierz tego do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona wystraszona
potrafi mi ktos sensownie odpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna z małej wioseczki
nic nie musisz inicjować, bądź sobą. z dziecmi za duzo nie możesz zaplanować ;) po prostu uśmiechaj się, bądź chętna do zabaw z nimi , towarzysz im - sama nie musisz nic wymyślać bynajmniej teraz :) musisz je poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona wystraszona
dziękuje bardzo za odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona wystraszona
panna z malej... - Ty jesteś nauczycielką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona wystraszona
szkoda, ze nie ma na tym forum przedszkolanek i asystentek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 892929929
Skoro masz pełnic rolę pomocy nauczyciela to on ma główny głos.......... Wiec nie powinnas się martwić, ze bedziesz musiała cos inicjowac... przynajmniej na poczatku, pozniej sie wdrozysz i zobaczysz jak wyglada ta praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sun__ny
Daj sie najpierw dzieciakom poznac. Same przyjda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrererwd
na początku nikt od Ciebie nie będzie wymagał nie wiadomo czego :-) przyjdziesz, zapoznasz się z dziećmi. Babka pewnie sama przedstawi Cię dzieciom, powie kim jesteś itd. Później na pewno podpowie ci co masz robić dalej, być może podzielicie się niektórymi obowiązkami, poprosi cię o przeczytanie bajki, przeprowadzenie jakiejś zabawy ruchowej itd :) wdrożysz się. Spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona wystraszona
dziekuje wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość portalkowo randkowo
cześć kochani , ja mam na imię x i od dzisiaj będę się wami opiekowała , lubicie lepić z modeliny ? *( gwarantuje huralne TAAAK) wobec tego ulepcie ...mnie , tak jak mnie widzicie :) i chodzisz i zagadujesz i pomagasz i chwalisz i śmiejesz się już maluchy kupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula ula
....,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna z małej wioseczki
nie jestem nauczycielką , ale pracuje na świetlicy w szkole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×