7 lat w plecy...

Właśnie wszystko się rozsypało po 7 latach bycia ze sobą. Mój facet doszedł do wniosku, że jednak sie nie dogadamy i nie będzie dobrze między nami...

Mało tego śpi sobie smacznie koło mnie teraz jak gdyby nic się nie stało... :(

Szkoda, że nikt nie powie dobrego slowa :( Tak mi przykro przez tego gnojka

od razu w plecy. zapewne przez jakis czas bylo miedzy wami dobrze. wiec jesli sie rozstaniecie pozostana mile wspomnienia:).

Jestem 8 lat w zwiazku i slysze to samo...

przykro mi to szmat czasu... ale powiedział to spokojnie i położył się z Tobą do łózka??

Skad ja znam to uczucie...moj tez doszedl do takiego wniosku. Mowil to czesto. Pewnego ranka gdy aie obudzil, jego walizki staly pod drzwiami wejsciowymi. Ah coz to bylo za zaskoczenie ! Wyszedl. Chcialam biec, zatrzymac go, chcialam zeby o mnie walczyl... Chcialam wkoncu postawic na swoim. Mialam dosc jego zachowan. Chcialam slubu, dziecka... i ciesze sie ze tak zrobilam. 2 miesiace biegal staral sie.. Mimo ze przez 5 lat zwiazku zapieral sie ze nigdy by sie nie upokorzyl dla ko kobiety. Dzisiaj jest moim mezem i mamy sliczna coreczke o imieniu laura, a jej braciszka w drodze. Bedzie mial na imie patryk :) buziaki i powodzenia

4 lata w plecy ..i troche szkoda że już nigdy nie będe wstanie zaufać kobiecie..

właśnie próbowałam zacząć z nim rozmowę ale przekręcił się plecami do mnie i puścił wodnistego bąka:(

Jeśli facet się nie oświadczy po dwóch latach to każda kobieta powinna szukać sobie następnego. Później tkwią w jakichś konkubinatach, nie wiadomo co do czego.

niestety nie zawsze jest kolorowo , dasz radę wystarczy nie będziesz się zadręczać

Oczywiście, że było raz dobrze, raz źle. schodziliśmy się i rozchodziliśmy. Ale mimo wszystko tylko jego tak kocham, ze bez przerwy wracalismy do siebie.

Nawet jak mnie postawił pod ścianą i powiedział albo będziesz sie ze mną bzykać w aucie nad Wisłą albo cie rzucam, to sie zgodziłam i sie bzykaliśmy, choć nie chciałam tego, wole intymnie w sypialni. Dla niego wiele robiłam, a on i tak mnie olał. Może bym mu loda zrobiła tak na obudzenie?

6 lat mieszkaliśmy ze sobą na wynajmie, od pół roku mamy wspólne mieszkanie... tzn jego rodzice nam tzn teraz to już jemu kupili. Wspólne mieszkanie, meblowanie, urządzanie. Od pół roku STARALIŚMY SIĘ O DZIECKO!!! Ja niestety połamałam nogę i nawet nie miałam jak w nocy wynieśc się od niego jak wkoncu od niego w nocy wyciagnelam o co chodzi, czemu ma takie fochy i źle mnie traktuje...

wnerwil jakbym dowiedzial sie po tylu latach,ze sie jej odwidzilo. Tyle zmarnowanego czasu i co z tego,ze wspomnienia zostaja jak moglaby sobie ulozyc zycie z innym. Lata leca coraz mniej wolnych osob i coraz mniej szans na udany zwiazek. Ktory trzeba zaczynac na nowo, ja chyba mam jednak niebywale szczescie musze to zaczac bardziej doceniac

CO ZA BURACZARSTWO!!! Po co te podszywy???!!!! BARAN!!!!!!!!!!

olej to widac kiedy podszyw

Myślę nad samobójstwem, bo zaczynać wszystkiego od nowa - nie warto. Czy podcięcie żył boli?

moj tak zrobil po 8 latach, stwierdzil ze chce dzieci, ja chcialam poczekac, nie mielismy mieszkania, ani wystarczajaco pieniedzy, poszukal sobie innej zamieszkal z nia, zrobil jej dziecko-ona poronila-znalazl sobie inna zamieszkal z nia, zaplodnil i ozenil-to nie jest prowokacja. I tez zyc musze.

No to masz chyba gorzej ode mnie. A tamte po wybrykach Twojego byłego to już wogóle porażka!!! Myślę, że w przyszłosci wyjdzie mi to na dobre. Tylko najgorzej jest na samym początku wybrnac z tego wszystkiego i wyprowadzic sie, zabrac swoje rzeczy. No i ogolnie szkoda tego wszystkiego w co włożyło sie tyle zaangazowania....

dokladnie, on planowal wszystko ze mna, jednoczesnie z inna i ja sie nie zorientowalam tak skrzetnie klamal kilka miesiecy, ale sie pozbieralam, stwierdzilam, ze lepiej teraz niz pozniej, poznalam kogos i jestem szesliwa, czasem mysle jak moglam byc z takim czlowiekiem tyle lat.

Zawsze najgorzej na poczatku! Pozniej jakos sie ulozy. Mamy wspolnego pieska tez bede musiala go zostawic :/

a to wspolczuje, my tez mielismy kotka i szynszyla, bylam bardzo przywiazana, moje rzeczy jeszcze leza u niego i mimo, ze mieszka juz ze swoja nie mam ochoty po to jechac do jego mamy, tak mi zalazl za skore ;/ to przykre, ze tyle lat niby sie kochacie, a potem nie znacie porazka

Poklocilismy sie na poczatku marca i poszlam do mamy nie bylo mnie tydzien w domu, pozniej polamalam noge i lezalam w szpitalu po operacji. i tam przez przypadek mnie spotkal. Mozna powiedziec, ze nie odstepowal mnie od lozka, pomagal mi. i po szpitalu wzial mnie do domu, naszego domu. Od tej pory minely dwa tyg. i widzisz pierwsze dni bylo ok. pozniej coraz mniej sie odzywal, nie patrzyl na mnie burkal jak o cos zapyatlam. Przy mnie zrobil wszystko, sniadanie podal, obiad zrobil, do lekarza zawiozl. A wczoraj jak na sile wymusilam na nim rozmowe to poweidzial, ze to chyba nie ma sensu bo jak ma byc pol roku dobrze, a pozniej znowu mam sie wyprowadzic jak sie poklocimyto po co ciagnac... itp Zapytalam po co wogole zabieral mnie z tego szpitala do domu... Uwaga HIT!!! Bo nie mogł patrzec jak nikt sie mna nie zajmuje i kto by mi pomogl jak nie moglam chodzic. MIło!!!

Wiesz Autorko u Ciebie może nawet nie wszystko stracone tylko nadepnęłaś mu na dumę. Swoją drogą ilość niedojrzałych facetów dokoła powala :)

po prostu znudzili sie wami, wszystko bez slubu, seks na tacy bez slubu, wspolne meiszkanie, mieli za dobrze... ale tez charakter czlowieka zmienia sie co 7 lat... jak egoiscie zachcialo sie miec dzieci, a wy ich nie moglyscie miec, to egoista porzuci was jak szmate i poszuka takiej co mu urodzi. jak to sie mowi - po trupach do celu.

no dokladnie, dobrze napisane, tylko po co zapewnienia, ze te dziecko chce miec ze mna i tylko ze mna hehe on mial 28 lat to jest najlkepsze, a tak sie achowal, jechal na 2 fronty itd potem poderwal nasza wspolna znajoma, ona za 3 miesiace za niego wyszla i jest oczywiscie w ciazy :D

ja sie w ogole dziwie, co te dziewczyny widzą w takim ruchaczu. jak ja bym wiedziala, ze zostawil dziewczyne po 8 latach to bym go kijem nie tknela, bo od razu wiadomo ze to zero. ale baby glupie są. teraz porucha tą nową kilka lat, jak sie znudzi, to tez ja porzuci jak poprzednie. szkoda Ciebie, ze 8 lat zmarnowalas z takim DNEM.

dokladnoe, wiesz poznalam go majac 18 lat, pierwsza milosc, zero porownan, masakra :( a wiesz czemu ona za niego wyszla? tak ja nakrecil, ze ja kocha itd ze rozbil sie nasz zwiazek przeze mnie, bo ja nie chcialam zakladac rodziny, bylam ta zla, smykalam sie-oczywiscie to wszystko bujdy, taki cham no i po 3 mieisacach wziela z nim slub heh

Nie był dojrzały ani ona nie była dojrzała