30 lat 2 lata pracy

i 6miesieczne dziecko. szybko chce wrocic na rynek pracy, nie dosc ze mnie nie stac, dwa to mam 30 lat i nie bawi mnie 3 lata w domu:(

no i po co założyłaś ten temat? rób jak chcesz. co mamy ci znaleźć pracę i niańkę do dziecka? czego od nas oczekujesz zakładając ten temat?

no i ok.

nuda ta chalupa.

a co jesteś niewolnicą? jak dla ciebie to nuda to idż do pracy, znajdź nianię, babcię i ruszaj w wielki świat!

Nie dziwię Ci sie. Ja po macierzyńskim zostałam jeszcze pół roku na wychowawczym, ale na szczęście miałam możliwość brać zlecenia do domu i czasami wychodzić na spotkania z klientami. Od września pracuję już na stałe znowu, bo córka poszła do przedszkola i uwielbiam chodzić do pracy, a potem odbierać córkę z przedszkola. Siedzenie w domu uwstecznia społecznie i zawodowo, takie jest moje zdanie.

też mam 30 lat, na szczęście córka już ma prawie 4 i teraz najlepiej się czuję jako mama :)

nie dziwię się nasiedziałaś się w domu, skoro masz tylko 2 lata stażu.

24-25 lat to wiek w którym kończy się studia. Więc powinnaś mieć min 5-6lat pracy a NIE 2! Po co zachodziłaś w ciążę? skoro tak bardzo chcesz pracować to czemu dotąd siedziałaś na dupie tyle lat? Ja mam 31lat i 12lat pracy. o 10 więcej od ciecie!

zależy jak ktoś układa sobie życie; jak się chce bawić na dziennych, to i 25 lat średnio ma się , gdy się kończy studia; ja do pracy poszłam w wieku 20 lat, nauka zaocznie szła przez 7, dzisiaj mając 36 lat mam już 16 letni staż. Ciurkiem, bez dnia przerwy. Po ślubie prawie 10. Dzieci 6 i 4 lata, czyli wtedy się rodziły, gdy moja pozycja zawodowa była ugruntowana. Mam dużo do zaoferowania i mam o czym mówić w razie zmiany pracy. Owszem, czasy na to trudne, ale ... w wieku 30 lat ja już 10 lat pracowałam.

w tym roku 9,5 roku pracy, studia skończyłam dwoje dzieci urodziłam czyli trochę ponad rok trzeba odliczy według faktycznej pracy, dzieci nie wiedzą co to żłobek.