Kobieta Jest Płodniejsza Po Poronieniu ?

Czy to jest prawda ? ktoś z własnego doświadczenia się z tym zgadza ?

A jaki miałby być powód zwiększonej płodności po poronieniu?

Bzdura...

wiele kobiet tak mówi dlatego zapytałam

wydaje mi się że nie ma reguły, poroniłam kilka miesięcy temu i nie jestem w ciąży mimo starań.

tez to slyszalam ale na zasadzie ze organizm glupieje po poronieniu nie wiadomo kiedy owulacja itp.ja mialam ciaze obumarla zabieg w polowie kwietnia krwawienie kilka dni przerwa i znowu, co bylo okresem i jakos 4 tyg po zabiegu bylam juz w ciazy o czym sie dowiedzialam po nast niby okresie, gdy chcialam sie starac o kolejne dziecko, syn ma 2 latka teraz:)

nie pamiętam dokładnie - ale słyszałam od znajomego lekarza, że jeśli są trudności z donoszeniem ciąży, to z takiego medycznego punktu widzenia zalecałoby się kobiecie, żeby jak najszybciej starała się o kolejną ciążę, dlatego, że nawet każde kolejne poronienie powoduje, że jakoś tam się macica rozwija i lepiej przygotowuje do ewentualnej ciąży... nie wiem, czy dobrze umiem to wytłumaczyć, ale chodzi o to, że dobrze jest zachodzić w kolejne ciąże i nawet je ronić, niż np. dać sobie spokój i robić kilka lat przerwy (tak to zrozumiałam) inna sprawa, że te kolejne poronienia to koszmarne przeżycia i za każdym razem to może być żal za utraconym dzieckiem :(

dziękuję że napisałyście też właśnie słyszałam że nie ma reguły ale ze wiele kobiet nie wiele po poronieniu zaszła w ciąże i byłam ciekawa opini

że organizm po poronieniu a ogólnie przerwanej ciąży jest hormonalnie rozchwiany i nastawiony bardziej w kierunku ciąży niż stanu sprzed więc rozpulchniona macica i nie do końca zamknięta szyjka która jest nisko oraz sprzyjające temu hormony zapraszają do kolejnego poczęcia, jednak to czy taka ciąża będzie utrzymana zależy od tego co było powodem wcześniejszego poronienia. Zaleca się odczekać 3 miesiące i zarówno te 3 miesiące są jak na złość największą szansą na zaciążenie.

ja jestem po 2 miesiączce i lekarz pozwolił nam się starać i właśnie jesteśmy po staraniu i się zastanawiam czy się uda czy nie

...

Ja się zgadzam ze stwierdzeniem, że kobieta po poronieniu jest płodniejsza. O ciążę starałam się rok. Poroniłam. Po 3m zaszłam znowu.Poroniłam. Po 3m zaszłam znowu. Z tej ciąży (3) mam synka. Teraz jestem w ciąży. Mi lekarka wytłumaczyła to na zasadzie "rozchuśtania" organizmu, musi "załapać co to ciąża". Życzę powodzenia :)

też mam nadzieję ze uda nam się szybko teraz i ze już więcej nie będę musiała przezywać poronienia lub obumarcia ciąży