Pokaż mi swoje firanki a powiem ci kim jesteś!

To zdanie bardzo dobrze sprawdza się w życiu. Jeśli ktoś ma w oknach stare nie modne firanki zwyczajnie nie jest przy kasie czyli jest zwyczajnym lub jak ma brudne rolety to jest zwyczajnym brudasem

To jak z brudnymi butami

To mogę ci śmiało powiedzieć że jesteś dziwna coś w stylu pierdolnięta artystka

w oknach mam stare firanki jakie jeszcze moja mama powiesila w latach 90-tych w tym roku zwiedzilam melediwy, japonie i kube zarabiam 8 tys, moj maz 15 nie chce nam sie narazie urzadzac domu bo zyjemy podrozami i co powiesz glupiutka ?

Normalna kobieta nie powiesi apaszki w oknie.

To mało zobaczyłaś ale jak byś coś widziała to po co tym chwalić się na forum? Żeby udowodnić że cos widziałam ?

uwazaj jak oceniasz ludzi mam kolezanke taka psite na pierwszy rzut oka, szare wlosy, sweterek, jeansy jak z lat 90 tych, tylko rzesy umalowane i blyszczyk a ma mieszkanie za 700 tys, w domu najlepsze meble i zwiedzila pol swiata

nie oceniaj kretynko ludzi po firankach bo sie osmieszasz

zaraz obale twoją teze!:D CZEKAJ POWIEM NA WDECHU.... (TEZ LUBIE FIRANKI,MAM NA TYM PUNKICIE BZIKA...WSZAK TAK WAZNE JEST CO LUDZIE WIDZĄ,JAK NAS PISZA I CO MYSLĄ....WIEC W DOMU MOZE BYC SYF I UBOSTWO...ALE FIRANKI MUSZA BYC A-MODNE.B-NOWOZYTNE). OWSZEM LUBIE TAKIE STAROMODNE ZAKARDOWE ,GRUBE...ALE TYLKO GDZIES TAM W WIEJSKIEJ GORSKIEJ CHATCE PELENEJ FOLKLORU.... JESLI JAKAS MILIONERK MA URZADZONE MEISZKANIE W STYLU RUSTYKALNYM....TO NIE MA ROLET ,TYLKO MA TAKIE PRZEDWOJJENE ZAKARDY I ZASLONY....I TO NIE ZNACZY ZE JEST BIEDNA!!!!!!! JA NIE JESTEM "PRZY KASIE",,ALE CHODZE PO SEKOND HENDACH I MAM PIEKNE DELIKATNE JASNE,SATYNOWE FIRANCZKI ZA 10 ZŁ:P BRUDASEM JEST KTOS KOT MA BRUDNE BUTY W CZYSTY DZIEN I BRUDNE PAZNOKCIE...

Jasne koleżanki z telewizora jak ogląda Dynastię. Na codzien ma ttylko szary sweterek jak ty reklamy z wakacjami

w części pomieszczeń, w pozostałych nie mam w ogóle, ale za oknem mam gęsty las [ogrodzony, prywatny, psy biegają] - co sądzisz?

jestes chamska jak mozna ludzi oceniac po firankach

LUDZIE TO JEDNAK SA CHAMSCY WSCIBSCY,ZAWISTNI ZAZDROSNI I PLOTKARZE...:P ZWLASZCZA TAKIE OSIEDLOWE STARE BABY CO SIE NUDZA....NIC TYLKO SIE GAPIĄ PO OKNACH... MOJA MAMA MIALA TAKIE 20 LETNIE STARE BRUDNE,NIEMODNE...(UPARPLA SIE MIALA SENTYMENT ITP)...I JA JEJ KIEDYS KUPILAM NOWE,CIENIUTKIE,DELIKTNY WZOR..BIALE AZ NIEBIESKIE...I OD RAZU KOLEJKI KURFAAA WYCIECZEK POD OKNOO I TAK "OOOO FIRANKĘ PANI ZMIENILA"?!?! I JUZ NASTEPNEGO DNIA ONE TEZ ZMIENIALY ZEBY NIE MEIC GORZEJ . HAHAHAHAHAHA :D

golisz psite?

ja w swoim pokoju nie mam firan ani dywanu bo uważam że to siedlisko kurzu i pyłu

Ja podobnie jak BOZE CO ZA SMIESZNY TOPIC,zwiedzam swiat,wlasnie wrcilam z Australii,firanek nie mam :)