jeszcze - 10 kg od dzisiaj...Skalpel Ewy Chodakowskiej kto ze mną??

schudłam juz 10 kg przez diete i ćwiczenia...ale to pełnej satysfakcji potrzebne mi jeszcze kolejne 10 za mną...ostatnio wpadłam na Ewe Chodakowską na youtube no i ten cały skalpel...podobno pięknie sie chudnie na tych ćwiczeniach...słyszałam to od wielu osób które naprawde schudły...no i zaczęłam ćwiczyc ...W sumie dzisiaj będzie 5 raz...wczoraj po raz pierwszy osiągnęłam sukces...przećwiczyłam całe 40 minut z nią bez przerwy...Ale dzisiaj łydki niemiłosiernie bolą więc jak to mówią czym się strułeś tym się lecz...no i zamierzam wdrążyć w rzeczywistość no i zaraz włączam skalpel i jazda...ile wytrzymam tyle wytrzymam...:) Teraz piję poranną kawke...a po kawie niby więcej energii i człowiek pobudzony to lepiej wykona ćwiczenia...od wczoraj też zapisuje wszystkie moje posiłki i godziny tych posiłków...:) Mam nadzieje że dojde do sukcesu :) Wam życzę tego samego ;)

Może ktoś jednak się dołączy? Zawsze razem raźniej :)

kobietki...naprawde warto :) Potrzebuje wsparcia :D

no i trening po mnie...aż płyne we własnym pocie hehe :D Znowu udalo mi sie wytrwac do konca...uwielbiam tą satyswakcje :) ide pod prysznic ;)

tę satysfakcję, TĘ

gdzie ten filmik jest na youtube nie otwiera mi sie

filmiki z Mel B tez sa swietne

Ja moge wlasnie 2 dni temu zaczelam chodzic na silownie, ale co to jest ten skalpel ???

a nie lepszy killer? podobno skalpel jest na rzezbienie a killer na spalanie

oczywiscie, ze killer lepszy, a jak ktos ma malo czasu i chce szybkich efektów, to polecam tabate

ja cwicze skalpel, bo nie obciaza mi chorego kregoslupa, no i dzis tez byl juz 5 raz z nia, trening tylko 1 raz sprawil mi trudnosc, a od wczoraj dolaczam do niego godzine na rowerku, nie mam juz zakwasow, jesli odczuwasz bol to zrob dzien lub dwa przerwy jak ja po 1 razie, dzis czulam niedosyt po 40 min z nia i 1h na rowerku ale nie moge szarzowac, zobaczymy jakie beda efekty]\ ja mam 165 i 64 kg, a jeszcze niedano wazylam 52 g... jak urodzilam 5 lat temu to po 1 mcu od porodu bylam chudzinka, brzuch mialam plaski ja deska, a potem sie zapuscilam, dodam ,ze w dniu slubu wazylam 49 kg (8 lat temu) , w liceum 65, dziwne to u mnie

bede sie odzywac, jutro zmienie nika, bedzemy razem cwiczyc :) a teraz mykam do chorego synka spac

spala, najlepiej jak się robi przemiennie ze skalpelem 2. Ale dziwię się, że po skalpelu 1 "topisz się we własnym pocie". Masz chyba zerową kondycję, bo to jest trening po którym moga boleć mięśnie, ale spocić się? W 2 , fakt, po 5 minutach się płynie, ale w takim układzie pewnie przez to nie przebrniesz. A ktoś tu killera proponuje autorce :D

ale jestes spasiona ja jebie :o

ale gdzie jest ten skalpek bo na youtube jest tylko killer, dajcie jakiegos linka ktory dziala

no właśnie...kondycja była niemal zerowa...naszczescie juz się poprawiła...na własne rzyczenie się doprowadziłam do czegos takiego no ale nie ja jedna...no i znam ludzi którzy mają gorsza kondycje... a wcale nie są otyli... pozdro :)

ja sobie ściągnełam z neta ten skalpel...a teraz ćwicze też turbo i czasem killera jak mam wiecej energii :) a na youtube wystarzczy wpoisać skalpel ewa chodakowska