Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alabasterrrr...

Mam 20 lat i DEPRESJĘ.. ;/

Polecane posty

Gość alabasterrrr...

Teraz dostałam 3 miesięczny staż w zawodzie, na którym i tak nic nie robię.. Nudzi mi się tam strasznie, nie czuje się tam za dobrze i wolałabym siedzieć w domu.. Jestem młoda powinnam cieszyć się życiem, poznawać nowych ludzi, wychodzić z domu.. Jak gdzieś wyjdę to sama, na imprezy źle się czuje.. Mój każdy dzień wygląda tak samo.. Mam faceta z którym jestem 3 lata i jedynie z nim się widuję wieczorami ale i tak codziennie robimy to samo.. W 3 gimnazjum zaczęły się moje problemy z odżywianiem, chciałam być najlepsza i wyglądać najlepiej więc się głodziłam. Miałam początki anoreksji na szczęście w jakiś sposób sobie dałam z nimi radę, próbowałam też wymiotować ale mi się nie udało.. Potem zaczęło się objadanie przy którym przytyłam 10 kg.. Udało mi się schudnąć, ale i tak cały czas jestem na dietach, a jak zaczynam ważyć więcej to panikuję jestem nerwowa, chce mi się płakać.. Wiem powinnam się leczyć.. Ale, i tak tego nie zrobię.. Moje życie jest do dupy.. I chyba już nigdy się nie zmieni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabasterrrr...
co mam zrobić żeby cieszyć się życiem ? kiedyś byłam zupełnie inna szczęśliwa, ambitna, uśmiechnięta.. teraz nic mi się nie chce, wszystko olewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rób to na co masz ochote,to co najbardziej cie cieszyło kiedys i nie patzr na innych. jezeli ten staz cie nie satysfakcjonuje i nie jestes z niego zadowolona to z niego zrezygnuj. wiekszosc osób bierze staze jaki im dadza tylko po to bo za nie dostaja kase i tez nie sa z tego zadowoleni. odwala swoje i dalej nic z tego nie maja. jezeli naprawde uwazasz ze zycie jest do dupy to szczerze ci powiem ze masz racje ale niestety musimy w nim trwac dalej bo taka jest kolej zycia ludzkiego. pomysl co wczesniej cie cieszylo,pogadaj z kims o tym, z najblizsza ci osoba i nawet z chlopakiem. w sumie sam on powinien byc twoja podpora i on takze powinien cie wspierac w trunych dla ciebie chwilach. tylko sie na nowo nie głodz bo to i tak nic nie zmieni a jeszcze pogorszy sprawe. badz poprostu soba taka jaka bylas kiedys i czulas sie w swoim ciele bardzo dobrze i wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabasterrrr...
przytyłam 2 kg.. ktore musze zrzucic zeby sie czuc w miare ok.. co do stazu to rezygnacja bylaby glupoyta, raz ze brak kasy a po drugie co potem ? tak chociaz te 3 miesiace mam jakies finanse a po za tym chcialabym pracowac w tym zawodzie ale nie wiem czy mi sie to po skonczeniu stazu uda. kiedys cieszzyly mnie nawet gwiazdy na niebie, a teraz juz tak nie jest wiec to nie takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
teraz co druga osoba źle się czuje, ponieważ brakuje nam słońca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×