co można jeć w pierwszych dniach po urodzeniu podczas karmienia piersią?

jak w temacie. może krótki opisik by ktos dał. czy można smażone,jakie warzywa itp.

to pierwszego dnia dostałam kisiel(3 razy)drugiego dnia cienką zupkę a trzeciego normalne jedzenie: pasztet, marmolada, chleb, jakis gulasz na obiad. jak wróciłam do domu to zjadłam babkę gotowaną, kanapki z pasztetem(pieczonym domowej roboty) i niewielką ilośćią keczupu. gotowałam sobie krupnik na miesie, ryż z jabłkami itp. Ale jadłam też powoli produkty "tabu". dziś prawie 2,5 tyg po porodzie nie jem tylko surowych warzyw i owoców, bo jakos nie mam odwagi, podobno mocno fermentują w jelitach i powodują wzdęcia) ale tradycyjna sałatkę warzywną jadłam, tam jest surowe jabłko. Jadłam też ogórki konserwowe, pieczone udka, czekoladę, keks. Bacznie obserwuję tylkko czy nie występuje jakaś alergia.

a pierwszą zupą jaką ugotowałam była pomidorówka. Jak zjadłam jajecznicę na maślę to kupa mojego noworodka bardzo intensywnie "pachniała" :P

ja zaczełam od gotowanego,miesa stopniowo przeszłam na smazone ale nie na wiór.z warzyw wszystko oprócz kapusty.zdrowe są buraki i zielona pietruszka w okresie karmienia.jadłam nabiał ale na poczatku delikatnie jak zjadłam na kolacje to nie na sniadanie.owoce z wyjatkiem cytrusów.pilam duzo wody i sok jablkowy.powoli powoli mozna wszystko z glowa wiadomo nie kebaby ani grochówka. a tak w ogóle polozna mi zabronila nabiału,tylko buraki,pietruszke,biale mieso,szynke drobiowa,wode i jablka smieszne padłabym po tyg:) z kolei w szpitalu radzili wlasnie wszystko z głowa

mi lekarka przez 3 miesiące zabroniła jeść mleko/jogurty itp, kakao, czekoladę. Unikać smażonych i wzdymających.