Jak dlugo

Jak długo muszę gwałtownie bzykać partnerkę, żeby w końcu przeżyła orgazm? Udaje mi się ok. 2 min w tempie ok 3 uderzeń na sekundę, potem już opadam z sił, nie mogę utrzymać tego tempa dłużej, 1. Po jakim czasie srednio dziewczyna dojdzie do orgazmu ? 2. Co ja mam zrobić żeby móc tak długo ? proszę o jakieś konkretne wskazówki ?

zegar bez wskazówek nazywa sie tarcza... dlaczego niektórzy robią z niego tarcze strzelniczą - nie mam pojęcia

nie rozumiem

Musisz bzykać szybciej i dłużej. 4 bzyknięcia na sekundę i tak przez 2 minuty 14 sekund. Musisz, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.

to prawda ćwicz w każdym możliwym momencie, a najlepiej jakbyś zaczął chodzić tak jakbyś cały czas bzykał, wiesz? te ruchy posuwisto-zwrotne...i pamiętaj practice makes perfect!

To i tak dużo wiesz pisząc o 2 minutach u mężczyzn. Ogólnie panuje ciemnota w tej materii, gdyż statystyczny mężczyzna myśli, że seks i spełnienie kobiety, to samo wsadzenie chuja do pizdy!!!!Wielu mężczyzn nawet nie wie o tym jaką krzywdę robi kobiecie takim podejściem do seksu. Wiele kobiet nabawia się przez to oziębłości i przekonania, że stworzone są tylko do rodzenia dzieci. Dodam: kobieta wymaga 10. minut. Rada: spuść się z 4 razy i następny raz jeśli Ci tylko stanie wystarczy by wyzwolić orgazm u kobiety. Za 5-tym wejściem do pochwy będziesz rżnął pół godziny zapewniam, ale przyjemności żadnej, cieciu jeden

masz tu coś nt.: wild_wind (07-08-2005 11:55:00) Odpowiedz cytując Jeśli jest pozbawiony miłości,jest całkowicie nieseksualny, bo staje się wówczas np. ucieczką od samotności, zadośćuczynieniem, niby gwarancją wierności, głodem pożądania, który chcemy za wszelka cenę zaspokoić, potwierdzeniem własnej seksualnośći , dowartościowaniem się, wyładowaniem złości, zemstą, sposobem na nudę, służy dominacji i kontroli, wynikiem społecznej presji, sposobem na depresję, buntem, wypływa często z poczucia winy.... taki seks sprawia ból , upokarza, rozczarowuje. Jeśli te nieseksualne potrzeby zostawimy przed drzwiami sypialni , wtedy seks ma szansę stać się czymś pięknym, prawdziwym, pełnym rozkoszy i przyjemności. Stanie się sposobem wyrażania miłości, radości , zachwytu . Znikną niepokoje a seks będzie czymś dobrym, pożytecznym, pięknym, potrzebnym i oczywistym. Bo najpiękniejszy seks to ten bardzo ale to bardzo seksulany.:))

A Ty myslisz ze sex to czyste yebanie? Jesli nie mozesz zbyt dlugo zrob to tak jak robi to moj facet. Rozpala mnie pieszczotami do czerwonosci, do momentu az prosze sie by nareszcie wlozyl mi fiuta, a jak juz wlozy to trzy razy zamiesza i po mnie ;) I przystepujemy do podejecia nr 2 ;) Wtedy juz jest czyste yebanie

*podejscia

co to znaczy ze jest czyste jebanie? pewnie o to mi chodzi wlasnie, jak dlugo musi to czyste jebanie trwac ?

Powinno trwać do skutku. A im szybciej ten skutek będzie, tym lepiej to świadczy o mężczyźnie :)

Czlowieku u kazdej inaczej, u mnie nie musi byc w ogole bo czasami wystarczaja pieszczoty, inne kobiety dochodza do orgazmu poprzez sama penetracje pochwy ;) Nie otrzymasz odpowiedz na swoje pytanie bo orgazm u kobiety to sprawa indywidualna ;) I A czy dla Ciebie sex to samo wlozenie fiuta? Moze sprobuj wczesniej zrobic dobra minete (tylko nie to nudne kreslenie kolek wokol "guzika" bo przy takim czesto zasypiamy), wyliz ja pozadnie, dodatkowo przelec palcami, a dopiero na koniec zostaw najlepsze czyli te Twoje 2 minuty rzniecia ;)

to jest jakies rozwiazanie. A moze tak byc ze takie rzniecie wogole na niektore kobiety nie zadziala ? Chociaz by trwalo do konca swiata ?

Z tego co słyszę i czytam, bardzo często tak jest i wiele kobiet nigdy w życiu nie miało orgazmu pochwowego.

wysokolibidowa, dlaczego im szybciej tym lepiej ? myslalem, ze za szybko to tez nie fajnie

No ba...szczegolnie na te ktore nie potrafia przezywac orgazmow ;)

Wysokolibidowa---> moja przyjaciolka nalezy do grupy kobiet, ktore satysfakcje seksualna osiagaja jedynie przy dlugiej penetracji pochwy ;) Orgazm osiaga tylko w pozycji od tylu i trwa to zazwyczaj wieki ;) Nie odczuwa natomiast zadnej przyjemnosci podczas stymulacji lechtaczki...no coz....taka budowa. Ogolnie nie jest z tego zadowolona bo kazdy sex konczy sie dla niej nie tylko orgazmem, ale czesto tez otarciami :/ I Ja natomiast mam orgazmy lechtaczkowe, ale zazwyczaj musze miec tez cos w srodku co uciska moj punkt G.

to rzeczywiscie dramat jest, nalezaloby wlasciwie na poczatku ustalic, jaki orgazm partnerka, ale czy ona to sama wie ?

przezywa

Jakie ustalanie na poczatku? Bawcie sie sexem, nauczysz sie po jakims czasie co ja podnieca, czego nie lubi ;) Byc moze sa rzeczy, ktorych do tej pory nie lubila a Ty zrobisz to tak, ze bedzie przy Tobie odplywac ;) Nie da sie ustalic na poczatku: Ty lubisz to, ja tamto wiec na tym sie skupiamy. Spadam juz, a Ty nie analizuj za wiele tylko bierz sie do roboty ;) Nie czytaj tu pierdow tylko skupiaj sie na reakcjach partnerki na to co robisz ;) I Ciao

dzieki

Bzyk, bzyk, bzyk. Nie chcę nic mówić, ale zgodnie z prawami aerodynamiki to trzmiel nie powinien latać.

a jak dlogo trzeba robic dziewczynie minetke

Cześć. Jestem Majka, zaraz wskoczę ci na jajka. :/

czesc Majka, co slychac? pogadamy?

ja zuzka jestem,mogę zrobić tu kupę?

no co ty zuzka? jak to? takich rzeczy sie nie pisze, to wszyscy przeczytaja przeciez! zreszta jak? internetowo ha ha ha ha ha ha ha ha ?

Puknij się w łeb autorze.