Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Valley of Almonds

Nie lubię wychodzić z domu.

Polecane posty

Gość Valley of Almonds

Mam 24 lata i każde wyjście z domu doprowadza mnie do szału. Tylko w swoim pokoju czuję się bezpiecznie, tylko tutaj mam rzeczy, które zapewniają mi szczęście, odskocznię od rzeczywistości. Właściwie to ograniczam się jedynie do wyjść na zakupy i na uczelnię, natomiast pracę załatwiłam sobie taką, aby wykonywać ją w domu. Nie ukrywam, że odczuwam potworny dyskomfort poza znanymi sobie miejscami. Strasznie się stresuję, nie umiem się na niczym skoncentrować, a co gorsza, nie umiem też zbyt długo przebywać wśród ludzi. Jestem straszną samotnicą, żyję jakby w swoim świecie. Z drugiej strony przychodzą momenty, kiedy zaczyna mi zwyczajnie brakować ludzi. Tyle tylko, że dość często, gdy mam się z kimś spotkać, nagle ogarnia mnie lęk i z jakiegoś powodu wymyślam powód, by odwołać spotkanie. Tylko nieliczne osoby nie straciły do mnie cierpliwości, ciągle wyciągają mnie tu i tam. Wczoraj moim przyjaciółkom udało się wyciągnąć mnie do teatru i było super, ale niestety nie zawsze jest tak łatwo. Wiem, to moja wina, ale ten strach przed światem, przed obcymi mi ludźmi, a także bliskością sprawia, że tracę wiele cennych szans. Czyżbym cierpiała na fobię społeczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Valley of Almonds
Puk, puk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proxima Centauri
To moga być poczatki albo juz rozwinieta fobia spoleczna :p Radze sie udac na terapie albo do lekarza :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×