Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GrzesznaCzyNieGrzeszna

Problem z protokołem przedślubnym

Polecane posty

Gość GrzesznaCzyNieGrzeszna

Witam mam pytanie otóż niedługo nasz ślub i bedzie trzeba spisać protokół ślubny i wtedy wyjdzie na jaw że mieszkam razem z moim ukochanym . Mieszkamy bo taka wyszla sytuacje ze moja macocha wyrzuciła mnie z domu i musialam żyć na własny rachunek było by mi ciężko samej oplacić mieszkanie wiec razem z moim zamieszkalismy razem. NIe wiem co zrobic gdy ksiadz zacznie mowic ze to grzech itd itp. mam mu wyjasnic sytuacje? strasznie sie obawiam jakies ogromnej krytyki a najbardziej ze odmowi nam slubu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssiiii
ale masz problem, 90% par mieszka razem przed slubem i jakos bez problemu daje im ślub....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonninkkka
Przynajmniej nie bedziecie musieli dawac w roznych kosciolach na zapowiedzi :) Tez przez to przechodzilam i to zaden problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GrzesznaCzyNieGrzeszna
no tak bo mamy na dowodzie ten sam adres i czy wtedy nie bedzie ze popelniamy grzech czy cos takiego i moze nam powiedziec ze nie udzieli nam slubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssiiii
jakby nie dawal slubu za mieszkanie razem czy seks przedmalzenski to w ogole by nie dawal. Spokojnie dostaniesz slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eonka
Jak czytam takie tematy, to cieszę się, że mam z KK tyle wspólnego co z zeszłorocznym śniegiem w Monglolii. My bierzemy ślub cywilny i mamy gdzieś co powie ksiądz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemmmmmmmmmmmm
przecież to dobrze, że chcecie wziąć ślub i tym samym przestać żyć w grzechu. I to właśnie powiedzcie księdzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zanim spisze sie
protokół to przeciez wcześniej załatwiasz z ks.date slubu i godzine i wtedy ks.zapisuje sobie dane narzeczonych łącznie z adresem,więc nie masz co sie martwic na zapas.U nas też były dwa różne adresy i ks.wogóle tego nie komentował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjajajajaaajjajajajajajajaaaj
Nie przyznawaj się że mieszkacie razem. Tak będzie najlepiej bo unikniesz niepotrzebnych niemiłych rozmów a może być bardzo nieprzyjemnie jak powiesz prawdę że mieszkacie razem i współżyjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta cafeee
u mnie w parafii to nie jest problem, wiem że w tym samym dniu kiedy my braliśmy ślub brała go też para, która miała już ślub cywilny i jakoś to nie był problem, przecież sporo jest takich par, które najpierw biorą ślub cywilny a potem kościelny więc na "papierze" mają że mieszkają razem przed ślubem kościelnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta cafeee
ajjajajajaaajjajajajajajajaaaj ale autorka napisała przecież że mają taki sam adres w dowodzie a ksiądz przecież prosi o podanie adresu więc jak ma się nie przyznać że mieszkają razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12.00
Kurwa, co za debile. Ruchasz sie przed slubem, a teraz srasz w gacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komornik25687
Zróbcie dwie sypialnie w domu i zróbcie postanowienie, że wstrzymacie się z seksem do nocy poślubnej (ale to będzie smaczne!). Powiedzcie księdzu, że nie współżyjecie, a sytuacja życiowa zmusiła Was do wspólnego mieszkania. Wspólne mieszkanie wcale nie jest grzechem. Grzechem jest wspólne mieszkanie "jak małżeństwo" czyli z seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×