pytanie związane z pielęgnacją, kobiety doradźcie

cześć od dawna staram się nie używać zbytnio podkładów itd starannie oczyszczam cerę, nawilżam, a na wypryski stosuję wysuszający korektor antybakteryjny i faktycznie są efekty skóra jest w o wiele lepszym stanie idzie lato, a ja już drżę, bo obawiam się by w miejscach w których niegdyś miałam odmrożenie, nie wyskoczą mi czerwone plamy - tak jak co roku postanowiłam zainwestować w dobry filtr, 50 kupiłam bioderma photoderm 50 zamówiłam też bioderma photoderm 50 AR - do cery wrażliwej latem moja skóra się strasznie poci, wygląda fatalnie, podkład nie wchodzi w grę bo po15 minutach na słońcu wszystko spływa myślę, że ten photoderm 50 AR do cery wrażliwej - krem lekko tonujący jest idealnym rozwiązaniem, ale... zastanawiam się, czy używając tak wysokiego filtru - opalę się? może to pytanie dla niektórych wyda się dziwne, ale ja nie wiem, jedni piszą tak, drudzy siak macie doświadczenia z takim filtrem? nie ukrywam, że trochę chciałabym się opalić a na ciało również będę nakładać filtr w mleczku do ciała, 50

i jedni piszą dobrze, i drudzy gdyż ja sama nie moge się opalić już jak używam filtra 12 a znam osoby które są spieczone używając faktora 50 właśnie musisz sama wypróbować mój facet używa faktor 30 bo on się zaraz czerwony robi, a i tak się opali pomimo tak wysokiej ochrony, a ja opalam się z reguły bez kremu z filtrem i mam ładną złotą opaleniznę - bez poparzeń