Ktoś spytał się mnie "dlaczego dziewictwo to wstyd". O to co odpowiedziałem:

A więc jednak, nie zawsze to ta kobieta jest zła i niedobra... Ze swoimi zachamowaniami... Studenciak, a co jeśli kobieta ma 23 lata i nie spotkała na swojej drodze faceta, ktory by ją pociągał, bo jest wybredna?

zahamowaniami*

Ewa Drzazga ty jesteś klasycznym przykładem nadąsanej cnotki niewydymki co seks kojarzy tylko z zbrodnią i brakiem szacunku do siebie. Być może jesteś ładna, ale co z tego skoro jesteś nudna i nie można z tobą przeżyć niczego fascynującego i niezapomnianego.

"nie potraficie stworzyć z nikim związku przez to, że nie potraficie się seksualnie otworzyć." My, dziewice, dziękujemy serdecznie za to, że uświadomiłeś nam powód naszej samotności. Rozumiem, że powinnam wchodzić do baru i wypinać tyłek, żeby mnie ktoś przeleciał i wtedy się seksualnie otworzę. A jeśli nie to jak sobie inaczej wyobrażasz seksualne otworzenie się u kobiety, która rzadko w ogóle chodzi na randki, z różnych powodów, m.in. braku czasu na zawieranie nowych znajomości? Nie będę zresztą odpierać więcej Twoich argumentów, w myśl słów: nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem. Także powiem tylko: pierdolisz, jaśnie panie.

I jestem dziewica i nie wstydzę się tego a na dodatek od 1.5 roku mam chłopaka... Dziewictwo to skarb ale dla młodych to moda i przede wszystkim obciach szkoda że młodzi ludzie tak dala się obwinać w ogół palca mody ...

no ale mi nie jest potrzebna sama czynność, w ogóle tego nie odczuwam, żebym musiała iść do łóżka z kimś z ulicy. jestem zdrowa, nie mam problemów, badania w normie , w miarę zadowolona z życia, może mam mało znajomych, ale nie narzekam, i przychodzi studenciak i wmawia mi, że jestem chora, bo nie potrzebuję czynności:D

Przeszkadza ci czystość kobiet w ogóle czy, czy jakaś dziewica nie chce ci dać? Na pewno inna ci zrekompensuje frustracje, więc po co pianę toczysz tu na forum/

wymień "nie potrafią" na "nie chcą" i Twój problem zniknie, autorze

Jak można mieć 23 lata i do tej pory nie spotkać ani jednego faceta, który by wpadł kobiecie w oko? Może taka kobieta jest aseksualna albo po prostu jest domatorką. Przecież wystarczy wyjść na miasto i zawsze mija się kogoś, kto nam się wizualnie spodoba. Nie wierzę w to, że w wieku 23 lat nikogo takiego się nie spotkało.

No ale ten przystojniak mógł nie być nią zainteresowany. Pomyslałeś o tym? Wiec ma 23 i widzi przystojniaków tylko na zdjęciach, bo jeszcze zaden nie zdecydował sie na zwiazek z nia, a jej nie pociagaja przecietni faceci. Co wtedy? :D:D

A ja mam 26lat Dziewictwo to żaden skarb, tylko nic nieznaczący stan przejściowy każdego człowieka lub coś w rodzaju pępowiny, po której odcięciu wchodzisz w nowy etap egzystencji :) Szczerze to podziwiam twojego chłopaka. Dla mnie taki związek i życie bez seksu do 26 roku życia są sprzeczne z naturą. Biologia nas inaczej stworzyła- stworzyła nas tak, że potrzebujemy kopulacji, ale wasza ideologia propagująca wstrzemięźliwość za bardzo miesza wam w głowie przez co ciężko wam to zrozumieć... ale na pewno to odczuwacie.

Zbieram Ślimaki To oznacza, że sama jest przeciętna albo za bardzo manifestuje swoją cnotliwość przez co odstrasza facetów, którzy obawiają się nudnego związku bez seksu i fajnych przeżyć. Możliwe, że owa 23 letnia dziewica tak naprawdę nie wiedziała nawet, czy przystojniak był nią zainteresowany lub nie, bo do niego nie podeszła ani chociaż nie ułatwiła jemu podejście do niej nie dając mu żadnych znaków.

jakby jeszcze tydzień temu był prawiczkiem i właśnie zachwycił się seksem jak nastolatek, mylę się ? normalni ludzie się tym aż tak nie jarają, chyba, że erotomani., to ty masz problem, a innych do lekarza byś wysyłał, debilku

Ty chcesz jedynie z krzyża spuścić, a dziewczyna ma być twoim pisuarem, bo ty tak chcesz. A jak nie umiesz jej przekonać do siebie, to wyrzucasz dziewczynie, że jest taka siaka i owaka....szukasz w niej wad ukrytych. jak taka zła, znajdź sobie inną.. proste ...mój 5 letni chrzestnik by zozumiał.

studenciak ---ludzie różnią się od zwierząt, są na wyższym poziomie i powinni kontrolować swoje popędy bzdurne poglądy masz i tyle - życie nie polega tylko na bzykaniu się... a ta z ciekawości - ile mialeś w życiu kobiet i kiedy pierwszy raz uprawiałeś seks?

a ja bym powiedziała tak: Jak ktoś się tego wstydzi, to jest wstyd. A jak ktoś się nie wstydzi, to nie jest wstyd. lolol

Jakim znowu pisuarem... Ja tam dosyć często (jak na polskie warunki) uprawiam seks. Inni krzyczą o czystości, wstrzemięźliwości i innych bzdurach a ja lubię sobie pokrzyczeć o swobodzie seksualnej Każdy ma prawo pisać, co lubi :D

"Każdy ma prawo pisać, co lub" to trzeba było napisać, że chcesz tu sobie tylko popisać, i że nie mamy Twoich gawęd erotomana brać na poważnie

AmbiwalentGirl A w jaki sposób niby seks nam przeszkadza w byciu istotą na wyższym poziomie? Myślałem, że człowieka od zwierząt różni to, że potrafimy myśleć, przeżywać, nasza indywidualność itd. a nie to, że powstrzymujemy się od seksu, "bo przecież to takie złe, nieczyste, grzeszne i niegodne" :D

Ja piszę o tym co myślę. To co piszę jest moim poglądem oraz są to moje przemyślenia oraz spostrzeżenia.

ale jesteś świadomy, że są stereotypowe i mijają się z prawdą?

jakie niby mijają się z prawda?

AmbiwalentGirl A w jaki sposób niby seks nam przeszkadza w byciu istotą na wyższym poziomie? Myślałem, że człowieka od zwierząt różni to, że potrafimy myśleć, przeżywać, nasza indywidualność itd. a nie to, że powstrzymujemy się od seksu, "bo przecież to takie złe, nieczyste, grzeszne i niegodne" >>> nie o to chodzi, seks jest naturalna potrzebą człowieka i nie ma w nim nic złego, w tym rzecz że człowiek moim zdaniem nie powinien kopulować jak psy czy małpy - samiec zapładnia 5 samic, jedna po drugiej, jaka się tylko trafi. seks to nie tylko prokreacja (inaczej niż u zwierząt, bo im przecież nie chodzi o przyjemność tylko o "produkcję" nowej istoty), można być wyzwolonym obyczajowo, twoje ciało, twoja sprawa, ale nie mów że dziewczyna 20+ która jest dziewicą to jakieś dziwadło, bo to jeden z najgłupszych poglądów z jakimi się spotkałam

takie, że dziewictwo jest efektem niedostatków urody lub osobowości, lub też przekonań a la religijnych

Dziewictwo to jest skarb największy. Każda kobieta powinna trzymać je dla wybranka, a potem długo, długo mu go nie dać mamiąc obietnicami: jutro, po ślubie, po okresie, migrenie... Powinna kurczowo zaciskać uda i pozwolić żeby on, wybranek ów przynosił do jej pizdy z błoną podarki jak do kapliczki: kwiaty, bombonierki, cukier w kostkach, ajfony, dżony łokery i inne fejsbuki.

ru HAHHAHAHAHHAHA

To jak nie jest efektem niedostatków urody i osobowości oraz przekonań to jakie mogą być inne powodu? Przecież to, że taka 20 letnia dziewica chce czekać na księcia z bajki wynikają właśnie z jakiś niedorzecznych przekonań.

Owszem kobieta dziewica w wieku 20+ lat to jest dziwadło. Od zarania dziejów kobiety traciły dziewictwo w wieku 12-17 lat i nadal tak się dzieje. W Polsce seks legalnie można uprawiać od 15 roku życia. To nie jest też tak, że takie dziewicy 20+ nie chce się seksu- takim się przeważnie bardzo chce, ale duszą to w sobie i bronią się przed tym. To jest dla mnie co najmniej dziwne, dlatego stwierdzam, że takie kobiety nie są do końca normalne.

po pierwsze, "cukier w kostkach, ajfony, dżony łokery i inne fejsbuki. " - jebłam ze śmiechu:D po drugie, studenciak, jesteś pedofilem?:O

"To nie jest też tak, że takie dziewicy 20+ nie chce się seksu- takim się przeważnie bardzo chce, ale duszą to w sobie i bronią się przed tym. " byłeś nią kiedyś, czy któraś ci się już wypłakiwała na twym samczym ramieniu z błaganiem o deflorację?