Pytanko do kogokolwiek. LO dla dorosłych.

Siemka wszystkim. Mam pytanko odnośnie liceum dla dorosłych. Uczęszczałem do liceum ogólnokształcącego i rzuciłem je 1,5 miesiąca przed maturą (do tej pory zdawałem zawsze). Nie pytajcie dlaczego. I teraz zastanawiam się czy nie mając zaliczonej tylko ostatniej klasy (a właściwie ostatniego semestru) naprawdę muszę iść do 3 letniego liceum dla dorosłych? Żal trochę czasu. Dodam, że nie chcę wracać już do żadnej zwykłej szkoły zaliczać ten jeden rok.

nie matula lecz chec szczera zrobi z ciebie oficera

Tak,mozesz ukonczyc ostatni semestr,masz na to 3lata od dnia rzucenia szkoly

Trzeba było wczesniej o tym myśleć... Teraz już jest po ptakach, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem Za głupie błędy młodości trzeba płacić. Masz dwa wyjścia: Albo robisz normalnie całe 3 długie lata od początku Liceum dla dorosłych Albo wracasz do swojej starej budy i w niej robisz ostatnią 3 klase (bo napewno nie mozesz sobie powrócić na jeden semestr) O ile wogóle pozwolą ci tak wrócić tylko do 3 klasy. To wszystko zależy od tego jakie miałes wyniki w latach wczesniejszych, jakie zachowanie itp. Najprostsza sprawa, iść, ruszyc dupe i popytać na miejscu w sekretariacie, albo swojego byłego wychowawcy

ale madra,nie opowiadaj bzdur,moja kolezanka tez tak konczyla szkole,miala wszystko pozaliczane i poszla na ten semestr,ktorego zaliczonego nie miala

ale madra - to nie był błąd na własne życzenie, a sama nauka jest moją pasją, po prostu zdarzają się takie sytuacje, w których się nie da czegoś zrobić... dzięki za info, mam nadzieję, że nie będę musiał siedzieć 3 lat od nowa kosztem 2 miesięcy...