Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatuszek10

boje sie ze sie nie nadaje

Polecane posty

Gość kwiatuszek10

jestem z chlopakiem kilka miesiecy kocham go i on mnie tez,dba o mnie szanuje zawsze mnie wyslucha gdy mam jakis problem,dal róże na dzień kobiet prezent na walentynki,ostatnio gdy bylam u niego ogladalismy telewzije i smialismy sie i wygłupiali powiedział mi ze chciałby ze mną być do końca życia ze jestem ta jedyna na cale życie ze możne mi się za rok oświadczyć może za dwa,to mój drugi chlopak wczesniej byłam z takim dwa lata z ktorym mi sie nie ukladalo nie szanowal mnie nie chcial ze mna rozmawiać na spoojnie gdy pojawialy sie jakies problemy unikał,nie chciał za bardzo spędzać z zemna czasu,gdy chciałam isc na spacer gdy bylo cieplo to mówił idź sobie sama,zerwal a potem po miesiacu chcial zebym wróciła,ale nie wróciłam bałam sie ze może znowu ze mną po jakimś czasie zerwać ,kocham go ale nie wróciłam i to była dobra decyzja,teraz jestem w szczęśliwym związku,chcial by ze mna wziaść ślub a ja sie boje ze sie nie nadaje na zone nie umiem gotowac zup pierogow koptykow,jakis kotlet makarony lub ziemniaki ugotuje,mam gazetki z przepisami i jakies latwe dania zrobie,niby zupy sa proste ale ja ich jakos nie umiem zrobic a o kopytkach i pierogoach zeby zrobic ciasto tez mi nie wychodzi,jestem troche nie poradna zyciowo przez rodzicow zawsze mowili ze sobie nie poradze ze nic nie umiem ,gdy chcialam cos zrobic nauczyc sie to idz bo zle zrobisz,taka niska samocene ,pracowalam w 3 firmach ale krotko bo takie umowy mialam podpisane,pracowalam na czarno zdarzalo sie,wiec dobre to ze wogole gdzies pracowalam,ale to i tak jako tako sobie dawalam rade,i wlasnie boje sie ze sie nie nadaje na zone ze bede dla niego jakiś ciężarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważne że masz chęci do
pracy i nie przejmuj się, jak będziecie razem to jakoś nauczysz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdole ile ty masz lat tak zalosnie to napisalas :O co ty myslisz ,zeby cie zona to gotowanie obiadow :O ja pierdole nie wierze ,ze to przeczytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula345
Mam tak smao nie potrafie robic pewnych rzeczy, dlatego razem wymyslamy jakies przepisy i to moj czesto gotuje, ale w tygodniu nie ma probemu jest mnostwo prostych dan, a i trudniejsze nie sa zle, poprostu trzeba troche pracy, ale bez przesady przeciez to nie jest, az taka wielka sztuka, ja nie potrafie, ale sie ucze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczysz sie gotowac jak bedziesz musiala to jest twoj jednyny problem teraz facetc cos powiedzial o slubie a ty sie boisz,ze nie umiesz gotowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie !!!! wszyskie tak myslalysmy i zyjemy gotowac sie nauczysz - potrzebna praktyka prace tez znajdziesz przeciez jeszcze ci nie dal pierscionka w jakim wieku jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w domu w ogle nie gotowalam nigdy !!! jak zamieszkalam z facetem on sam nie umial nawet wody zagotowac to sie nauczylam gotowac i to bardzo szybko nie ma nic trudnego.Widzialam jak mama w domu gotowala to nie jest trudne ,ale zeby sie o to martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek10
no chodzi o to ze jak cos mi sie ni uda zrobic ze bedzie zle zrobione albo pojdzie do smieci ,to mi bedzie glupio ze nie umiem ,wstydze sie tego albo bedzie moze chodzil do mamy gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek10
ja 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martiwsz sie o cos o co wcale nie musisz.Krotko z nim jestes skad w ogle wiesz,ze sie oswiadczy itd...strasznie sie przejelas ,ale uwierz,ze bycie zona to nie tylko gotowanie to jest namniejszy problem.Jak tak panikujesz a masz mozliwosc gotuj w domu to juz teraz sie nauczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz dopiero 21 lat ja wyprowadzilam sie z domu majac 20 w dwa lub 3 miesiace ogarnelam wszystkie zupy i inne polskie dania to jest naprawde proste.Bez paniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunbergia
"chciałby ze mną być do końca życia ze jestem ta jedyna na cale życie ze możne mi się za rok oświadczyć może za dwa" :D:D ha ha, a do tego czasu będzie pochwę użytkowal ? :D to masz czas, by się "wziąść" za siebie i tych kotletów i kopytków wyuczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunbergia
8/10 kwiatuszku :) też kiedyś pisałam takie tekściki po nickiem kwiatuszek, ale już mi się nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×