Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malvinea

Jaka zabawka ogrodowa dla dziecka?

Polecane posty

Gość malvinea

Chcę kupić córce zabawkę ogrodową. Co polecacie? Do 400 zł? Mamy już piaskownicę, rower, byjawkę, zjeżdząlnię, wszystkie piłki itd też mamy. Córka ma 2,5 roku. Myśleliśmy o trampolinie albo baseniku ze zjeżdząlnią. Co myślicie? Taki zwykły basen okrągły dmuchany już mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvinea
jest tu kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rt t54 4
Zdecydowanie trampolinę, dziecikai to uwielbiaja, wystraczy nieduza, z zabiezpieczeniem z siatki.Basen wystarczy jakis malutki jesli juz, brodzik.Poza tym, z trampoliny mozna korzystac przy róznje pogodzie a z basenu ? polecam tez domek ogrodowy- my mamy taki drewniany na wzó prawdziwego ale widziałam tez fajne np w castoramie- z plastiku, kolorowe To zabawka na kilka lat, tym bardziej dla dziewczynki. Zarówno trampolona jak i domek bardzije jej sie będa podobały w przysżłym roku, jak juuz bedzie nieco starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvinea
Właśnie nie dopisałam, że domek też mamy :) Dzięki, chyba zdecydujemy się na trampolinę. Jak jest ciepło cale dnie spędzamy za domem- my na tarasie palimy grilla a dzieciaki się nudzą, więc szukamy kreatywnych sposobów na wolny czas na sportowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona :)
zdecydowanie trampolina :) corce tez kupuje na 3 urodziny. w zeszlym roku bylismy u znajmych na dzialce nad jeziorem to dzieciaki z trampoliny ciezko bylo wyciagnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewrqrewq
dziecko ma 2,5 a juz wszystko ma. hehe kompa mu kupcie i tv. rozpiescie je na maksa juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvinea
Tu nie chodzi o rozpieszczanie ale o to, żeby dziecko cały dzien aktywnie spedzało czas na dworzu. W domu ma dużo zabawek, ale nic jej tak nie interesuje jak książki, wierszyki, opowiadania i oczywiście malowanki, wyklejanki. Nie chcemy jej rozpieszczać tylko zapewnić rozrywkę w kreatywny sposób i możliwość rozwijania fizycznego i wyobraźni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvinea
Zakręcona, chyba coś podobnego weźmiemy. Sami będziemy mieli niezłą zabawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona :)
hmmm... moj tok wyslenia byl podobny :) bedziemy skakac we trojke :) naprawde swietnie sie bawilismy w zeszlym roku na trampolinie - znajomi kupili taka ponad 4 metry ale szkoda mi troche kasy... a ta jeszcze w miare przystepna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvinea
No właśnie nie ma krzywdy z tą ceną, a córka wszystko co dostaje to wrzuca do skarbonki i co jakiś czas kupujemy coś większego, ale możemy dołożyć trochę, żeby samemu się pobawić :) Zwłaszcza, że odwiedzają nas znajomi z dziećmi to będą miały czym się zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Kosiarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Malvinea... sorry, pierdolisz jak potluczona. Wy palicie grilla, a dla dzieciaka szukacie sposobu aktywnego spedzania czasu. Myslisz troche? Zagraj z nia w pilke, poganiajcie sie, rowerek, cokolwiek. Albo ja utop w tym baseniku, skoro nie umiesz sie dzieckiem zajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drill over
Pewnie nie masz dzieci i dlatego tak piszesz (pewnie nie możesz mieć, albo twój facet ma puste jaja) hahahaha Jakbys miała dziecko to bys wiedziala tepa jadowita zazdrosna mendo, że nie da sie 12 godzin wiosennego dnia grać w piłkę, a jakbyś umiała czytać to byś doczytała, że piłkę już mają :D Dwuletnie dziecko zajmuje się czymś na góra pół godziny, ale ty graj ze swoim caly dzien w pilke :D Zazdrosna pinda. graj se ze swoim w paletki i lepcie bałwana latem. iczywiscie balwana z taty :D:D:D autorko, nie przejmuj sie takimi zmijami zadrosnymi. Tu zawsze chodzi o kase. kto ma wiecej tego trzeb zgnoić. Ciesz sie ze mozesz zapewnic dziecku rozne atrakcje niz granie w pilke 24/h jak niektóte tu :D:D:D A to ze rodzicie palą grilla... no fakt zbrodna nad zbrodnie i nie potrafia sie zajac dzieckiem. co za pustak z tej musztardowkiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztardowka, weź się uspokój. Widać, że nie masz dziecka. Ganiać się i grać w piłkę z 2,5 latką? Ileż można. I sama się utop jak nie potrafisz się zachować. Prostaczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Hahaha, nastepna tepa pizda. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Wspolczuje waszym dzieciom. Rosna potem takie matoly jak wy. Wez sie oobaw z dzieciakiem,a nie siedzisz na kafe,a dla dzieciaka szukasz krwatywnej rozrywki. Buaha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Jak sie pali grilla? To jakasnowa rozrywka wiesniakow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvinea
Prostaczka to dobre słowo :) Moje dziecko śpi. Zaraz będzie wstawać, więc uciekam, pozdrawiam :) A trampolinkę już zamówiłam. Ale będzie zabawa- przy grillu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Jelito, nie posraj sie, wiesniaro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
No dokladnie. Starzy najebani przy grillu, a dzieciak na trampolince.... aktywnie i kreatywnie. Ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkjhyjmk,
musztardowa ale z ciebie pizda jebana :D:D brecham z ciebie i twoich wypocin. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardowka
Brechasz? Co to znaczy? Margnes spoleczny, potem dziwne, ze bachory takie pojebane, jak matki nie lepsze. Trampolinki ha ha ha Kurwa do roboty, zajac sie dzieckiem, a nie palic grila buahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×