Gość kiwi00 Napisano Kwiecień 9, 2013 Jestem w związku prawie 2 lata, w którym nigdy nie padło magiczne "kocham Cie". Ja jestem pewna swoich uczuć ale nie umiem ich przekazać słownie... czuje jakąś blokadę. U mnie w domu nigdy nie mówiono o miłości, rodzice nie byli super małżeństwem, po prostu nie nauczono mnie mówić o uczuciach co niestety odbija się w moim teraźniejszym życiu. Niestety u partnera jest to samo. Czasami mam taką ochotę mu to wykrzyczeć , ale nie umiem :( boję się też trochę, że nie usłyszę tego samego. Może on myśli tak samo jak ja, ma podobne obawy... Czuję, że jeżeli nic z tym nie zrobię to będziemy tak sobie milczeć przez wieki :P Czy ktoś z Was miał podobnie? Jakieś rady? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach