Spóźniający się okres - prosze o pomoc.

Ostatni raz kochałam się z chłopakiem w niedzielę 31 marca. Spadła nam gumka, ale od razu to zauważyliśmy i nie wydaję mi się zeby wszedł we mnie bez niej. Okres powinnam dostać 4/5 kwietnia, dziś jest 9 kwietnia, a okresu nie ma. Dodam, że pobolewa mnie jajnik, a podbrzusze jest trochę twarde. Nie wiem co mam robić.. Nie odchudzałam się, może ewentualnie przez stres to wszystko.. Zwykle cykl trwał 27-29 dni.. Kiedy zrobić test? Iśc do ginekologa? Jak wywolać okres? Słyszalam o łykaniu aspiryny..

Ja nie mam okresu ponad 2miesiace pobolewa w ciąży nie jestem biorę leki na wywołanie. Kocham sie ze swoim facetem pol roku bez zabezpieczenia wiec nie panikuj :P mimo wszystko o dziecko nie jest tak latwo a okres sie czasem spoznia ja do tej pory miałam regularne.Poczekaj albo zrob test dla pewnosci

a kiedy najwczesniej powinnam zrobic test? podobno aby miec 100% pewnosci nalezy go zrobic 2 tyg po stosunku, tak?

juz powinnas zrobic test, jstes juz po terminie @ wiec jak najbardziej wynik bedzie wiarygodny nie chce cie martwic, ale mialalm IDENTYCZNE objawy w pierwszej ciąży

a cykle masz regularne? moze cie sie owulacja przesunela i cykl wydłużył?

skoro kochałas się 31 marca to były niepłodne skoro okres mialas miec 4/5 moim zdaniem poczekaj troszkę ale w ciazy nie jestes raczej :)

a test najwcześniej 14 dni po stosunku tak jak piszesz.

hmm, wyświetla mi się, że temat ma 6 odpowiedzi, a ja widzę tylko 3 :(

A dobrze, już widzę wszystkie posty. Już napisałam - zazwyczaj cykle trwały 27-29 dni. Mam dopiero 18 lat i ciąża naprawdę nie jest mi potrzebna do szczęścia :(