partner beznadziejny w łóżku

Witajcie. Mam problem jak w temacie. Facet nie jest tam zbyt okazały, ale nie jest to problem, natomiast problemem jest jesgo kompletna pierdołowatośc w alkowie, ale ochotę ma wielką. Z reguły wygląda to tak że nerwowo mnie pomaca i już sie próbuje pchać we mnie. Mało która pozycja nam wychodzi, bo on nie sięga albo nie trafia. Jest to dla mnie niezwykle żenujące jak czekam kilka minut z wypiętą pupą aż on trafi :o. Jak już trafi to natychmiast zaczyna sie konwulsyjnie ruszać, w ogóle nie patrząc na mnie, czy mnie boli, czy nie, czy jest mi miło, czy nie. Po kilku minutach tej całej żenady na szczęście kończy. Jest to dla mnie wyjątkowo żenujące doświadczenie. facet ma 40 lat. Da sie to jakoś zmienić, czy lepiej wymienić jego?

Masakra. Brzydziłoby mnie to strasznie i nie miałabym ochoty na dalsze bzykanka.

musisz sobie zadac pytanie: 1. czy kochasz go an tyle by walczyc z jego nawykami 2. jak czesto i czy w ogole potraficie rozmawiac o seksie i swoich potrzebach 3. jak dlugo uprawiacie seks w ten sposob jesli nie ma milosci i zwiazek dop sie zaczal lepiej sobie odpuscic, jesli nie potraficie i nie rozmawiacie co was kreci to bez sensu, zwlaszcza jesli w ten sposob uprawiacie seks od dluzszego czasu i on pewnie mysli ze ci to odpowiada

Może to jakiś stary prawiczek.Jeśli ma jakieś zalety, powiedz mu w czym leży problem. Jak dojdzie do wniosku, że to Ty masz problem - wymień.

Miał przed mną jedną partnerkę. To niestety nie jest prowokacja. zastanawiam sie, czy proble, nie leży w jego starokawalerstwie. Mieszkał zawsze sam, z poprzednią kobietą tylko sie spotykał, jest dośc zakompleksiony i pewnie mierny seks jest tego skutkiem. Mnie niesety też to obrzydza, dlatego unikam z nim seksu.

robisz to co się dziwić. Jakość seksu zależy od dwojga osób facet sam nic tu nie poradzi.

Czarna Izabella Może to jakiś stary prawiczek.Jeśli ma jakieś zalety, powiedz mu w czym leży problem. Jak dojdzie do wniosku, że to Ty masz problem - wymień. 98 Ta... bo jak jest źle w seksie to tylko wina faceta? Może trochę samokrytyki choćby trochę... wybielacie się w każdym temacie niedługo uznacie się bardziej święte niż Bóg

lozku skoro potrafisz tylko wypiac dupe a taka niby doswiadczona jestes, heh a nawet pogadac z partnerem o seksie nie umiesz, sierotko marysiu

Na początku bardzo próbowałam i niestety na niewiele sie to zdało :(

Nigdy nie napisałam że jestem doświadczona, choć mam porównanie. Nie chodzi mi o wyuzdany czy wysublimowany seks. Ale o coś fajnego, a nie 3 pchnięcia, nerwoww pomacanie i koniec. nasz seks z grą wstępną potrafi trwać 4 minuty! Specjalnie kiedyś to zmierzyłam :(.

wspolczuje jeslli to nie prowokacja:-O kojarzy mi sie z takim seksem dla swietojebliwych w celu wykonania malzenskiego obowiazku spuscic z krzyza i niz poza tym

Zajebiście duży królik. Katastrofa dla was oboje. On doskonale wie co o nim myślisz, ale rada? Bierz nogi za pas bo nigdy to się nie zmieni.

z partnerem to siedzi na zasranym forum i gada o głupotach. Za jakość seksu odpowiedzialni są oboje ale zaczyna się od kobiety jeśli nie umiesz rozgrzać swojego mężczyzny to nie możesz nazywać się kobietą ja rozgrzewam nawet cudzych i to na odległość.

Tak, tyle że poza seksem jest prawie ok. Piszę prawie, ponieważ on jest bardzo skryty i nie mówi mi za wiele o swoich uczuciach. Ja też nie chcę go urazić. On chyba ma świadomość, że w te klocki jest fatalny, szczególnie że często unikam z nim robienia tego. Najlepiej jest uciec, tyle że to chyba nie rozwiąże problemu. I to naprawdę nie jest prowokacja. Podejrzewam, ze ten problem dotyczy wielu mężczyzn i kobiet, tylko boją sie do tego przyznać.

A ile ma cm że nie sięga?

do zamiast porozmawiać jak widac jestes dorą dziwką! podaj adres zaraz bede u ciebie,będzie mało sprawdzianko

Silene :) pijesz do mnie? :D

TAKIEGO JUZ NIE ZMIENISZ;JEDYNIE CO CI ZOSTAJE TO JEGO ZIENIC NA INNY ODEL!!! NIETRAC CZASU Z PIERDOLA

Nie mierzyłam. Ale jak mówię, mi nawet nie chodzi o rozmiar, tylko o jego zachowanie. I jak z nim rozmawiać? "Skarbie, jesteś świetnym facetem, ale w łóżku straszna z ciebie łamaga, zró coś z tym"????

gfhj

Cordolan, piszę o moim partnerze, a ty skoro szukasz kobiety, to chyba nie masz stałej partnerki, right?

right :)

a ty skoro szukasz kobiety, to chyba nie masz stałej partnerki, right?" zzz a to wiekszosci frajerow w niczym nie przeszkadza :D

ile on ma lat???????????????????

Wiesz, akurat o niego jestem spokojna. Jakość seksu z nim odstraszyłaby skutecznie :). Natomiast jeśli chodzi o sferę psychiczną, to dogadujemy sie bardzo dobrze, nie ma spięć, jest zamknięty w sobie, co też nie przysparza mu wielu wielbicielek, no i mamy podobne zainteresowania, więc naprawdę nie ma punktu zaczepienia dla kochanki. jeśli już, to ja miałabym większe powody do skoku w bok.

40

ZDRADY w Polsacie i problem sam sie rozwiąże ;D

tak kończą stare prawiki... Musisz z nim porozmawiać bo on jest jakiś dziwny. Nie bój się mu powiedzieć tego wprost. Pewnie się obrazi :p ale jak cie kocha i zrozumie co robi źle to będzie ok. Powodzenia :)

Twój partner jest po prostu znerwicowany w seksie :O chyba warto wybrać sie z nim do seksuologa, podejrzewam że stresuje go sex i seksualne pozycje... itp

czekać z wystawioną pupą? trafił swój na swego