Czy moje objawienie boże jest prawdziwe?

Z rana wstałem chyżo co by w izbie swej szparko napić się gdyż pragnienie doskwierało mi przez noc całą. Wtem przed ślepiami moimi postać świetlista i zajebista mi się ukazała. Ano powiedziałem ku niej - Ino przyszłaś do mnie lecz jam niegodny co byś nawiedzała mnie o istoto błogosławiona i nadprzyrodzona! Wtem ona odrzekła - Zamknij się Aleksjej bo ci łeb rozjebie! Ja zaś padłem na kolana i usilnie błagać poczęłem - O świetlista postacio błogosławiona nie jestem godzien abyś mi łeb rozjebała! Ona zaś odrzekła mi - Nie po to przyszedłem abyś mnie błagał, lecz po to abyś wypełniał moją wole i głosił jedyną religie jedynego Boga. Jam powiadam ci iż jestem święty a każdy święty chodzi pierdolnięty i jam obiecuje ci że każdy kto nie będzie mnie wielbił skończy jako karma dla psów! A ja wiem Aleksjej że ty psy masz, i że psy swoje kochasz bo dałem ci je modlitwami które zanosiłeś do mnie aby suka twoja Sonia która potomstwa mieć nie mogła, a ze względu na wiek już podeszły swój nie mogła by już począć, lecz ja wysłuchałem twoich próśb i sprawiłem że suka twoja Sonia obcowała mimo wieku podeszłego z Reksiem i poczęła ci młode na które tyle czekałeś. Ja jednak wystawie cię na próbę, wezmiesz swojego najmłodszego którego poczęła ci Sonia i zabijesz go. Wtem znów padłem na kolana i błagać zacząłem: O błogosławiona kaszo manna hosanna na wysokości, lecz błagam nie każ mi poświęcać tego którego najbardziej umiłowałem! On mi odrzekł - Żartowałem Aleksjej ty tępa dzido, zlecam ci ważniejsze zadanie, pójdziesz głosić ludziom i całemu światu dobrą nowinę. Jaką o święty pierdolnięty? - zapytałem. Pójdziesz i zabijesz każdego przywódce religijnego a głowy ich będą zdobić moją świątynie Boga jedynego którego zbeszcześcili zmyślonymi religiami, swoimi bożkami i ich prawami! Od teraz tylko moje prawo będzie jedyne i prawdziwe bo ja tak powiedziałem! Będziesz szedł i zabijał bez litości każdego od niemowlęcia do starca a jeśli zapytają się za co wtedy ty odpowiesz - za jajco. Jam tak powiedział i tak uczynisz bo mam taki kaprys! Wtem zacząłem śpiewać radośnie i wielbić Boga naszego jedynego który dobrą nowinę którą mi wspaniałomyślnie ogłosił!

Ciągle czekam na zdanie forumowych moherów na temat mojego objawienia. Czy jest ono autentyczne czy te inne jednak są autentyczne?