masturbacja u dzieci

Mam problem z dziewczynka w wieku 4 lat, robi to cały czas bez kontroli, pediatrzy mówią, żeby nie isc do psychologa ani psychiatry, bo to rozwojowe, a ja mam sygnały, ze to juz dawno przekroczyło granice rozwojowości. Co robić?

ja bym poszła do psychiatry dziecięcego lub psychologa

no właśnie tez tak myslałam, ale pdiatra mi powiedział, ze to normalne i psycholog tylko moze namieszać...

co dokładnie robi. W pracy mgr pisałm o seksualnych zachowaniach dizeci, co normalne, co wymaga kontroli a co leczenia

np. samo to,że dziecko nie reguje na zwrócenie uwagi i nie przestaje zabaw o charakterze seksulanym mimo twojego wyjasnienia kwalifikuje się już nie do I grupy (zachowania normalne,poznawcze) a podchodzi pod reaktywne, czyli będące reakcja na wcześniejsze doświadczenia dziecka i mające wpływ na jego późniejsze zachowanie

w domu robi to sporadycznie, czasami, ale w przedszkolu te zachowania nasilają sięi sa bez kontroli, podczas zabawy, przy wykonywaniu prac, nie koncentruje sie przez to za zadaniach tylko skupia sie na zaspokojeniu tej jednej potrzeby, do tego stopnia, że az jest mokra.

Nie no to absolutnie do specjalisty. trzeba ustalić skąd to się bierze...Wiadomo dzieci np. się dotykają, ale nie są pozbawione wstydu, zwlaszcza jak mama wyjasnia, że tak a tak nie wolno, ale publicznie...to nie jest prawidłowe

Wg skali Johnsona i Feldmeth takie zachowanie podchodzi pod III grupę zachowań formy zachowania seksualnego (zachowania odbiegają od zachowań rówieśników, dziecko pozbawione jest poczucia wstydu i winy)...Ważne jest też źródło tych zachowań...oby nie doznana przemoc seksualna... Leczenie na tym etapie może nie być proste.

a mozesz polecić jakąś fachowa literature, o tym jak sie zachować, jak rozmawiać z dzieckiem, jakie sa przyczyny, jak zaniechać?

strasznie sie martwie, bo to wstydliwy problem, trudno o tym otwarcie rozmawiać i mało jest osób kompetntnych w tej dziedzinie.

czy czasem nie byla molestowana i ktos jej nie rozbudzil... bez zartow...

my mamy to samo,corka ma 2 lata, i od okolo 6iesiaca jej zycia to sie ciagnie, najpierw w krzeselku do karmienia,nosidelku,teraz to zaniklo i zostal nam tylko jeden problem- fotelik samochodowy-wsiada i zaczyna i tak cala droge ,nie wazne czy jedziemy 1 km czy 100,nie wiem co robic? to jedyne miejsce w ktorym tak robi,poradzcie cos

molestowanie to raczej bym wykluczyła, był okres, że podejrzewałam wszystkich, ale to nie to. Pediatra twierdzi, że to przez silny związek ze mną.... no ale.. ja nie sądzę, zresztą nie dzieje sie tak cały czas, juz raz tak było rok temu i po kilku miesiącach bez terapii bez niczego przestała, a teraz znowu....

dinozaurek, pisałam o wizytach u lekarza, czy czasem nie weszłas tylko po to by zareklamować swoją stronkę?

Witam,ja nie jestem specjalista ale znam temat na swoim przykładzie z tym ze ja byłam molestowana,krótko kilka incydentów doslownie ale byłam.tTeraz jako kobieta 30 letnia dopiero dochodzę do wniosków skąd to sie u mnie wzięło.

Rozejrzyj sie po otoczeniu-może mieć racje

molestowana i też od najmłodszych lat od kiedy pamiętam masturbowalam się. Mama na mnie krzyczała, straszyła piekłem a ja płakałam i tłumaczyłam, że dziadek mi tak robi, ale nie uwierzyła :( do dziś mam do niej o to żal, dziadek molestował mnie do 15 roku życia, a mnie wstyd i strach tak paraliżował, że jak dziś sobie przypomne ( a mam 25 lat) to mam ochotę go zabić. :((( niedługo wychodzę za mąż i zastanawiam się czy o tym powiedzieć mojemu narzeczonemu...

Pudelejle powiedz mi, czy u Ciebie był to powód masturbacji? Staram sie być ostrożna, obserwuje, ale nic nie zauważyłam niepokojącego...

Mój mąż wie i jest zły na to wszystko ale juz tyle lat minęło,ze tylko przy okazji to odgrzebujemy.Moze gdyby wtedy nam nikt nie pokazał ze tak można dziecko by tego nie robiło

Mój mąż wie i jest zły na to wszystko ale juz tyle lat minęło,ze tylko przy okazji to odgrzebujemy.Moze gdyby wtedy nam nikt nie pokazał ze tak można dziecko by tego nie robiło

Małe sprostowanie mąż nie jest zły na mnie tylko na to co sie wydarzyło w moim życiu i jest mu przykro.Mamie powiedziałam rok temu nie uwierzyła!

Małe sprostowanie mąż nie jest zły na mnie tylko na to co sie wydarzyło w moim życiu i jest mu przykro.Mamie powiedziałam rok temu o tym ze byl ktos kto mi grzebal w majtkach jak bylam dzieckiem-nie uwierzyła!

gtrhgtrhtrh

Nie potrafię dokładnie powiedzieć co było powodem bo z nikim tego nie konsultowalam.masturbacja w moim życiu była od zawsze i jako sam akt nie przeszkadza mi lubię to.Ale gdyby tak sie zagłębic to mógł to być jeden z powodów.

Nie potrafię dokładnie powiedzieć co było powodem bo z nikim tego nie konsultowalam.masturbacja w moim życiu była od zawsze i jako sam akt nie przeszkadza mi lubię to.Ale gdyby tak sie zagłębic to mógł to być jeden z powodów.

Nie potrafię dokładnie powiedzieć co było powodem bo z nikim tego nie konsultowalam.masturbacja w moim życiu była od zawsze i jako sam akt nie przeszkadza mi lubię to.Ale gdyby tak sie zagłębic to mógł to być jeden z powodów.

Ciężki temat, mam nadzieję, że nie o to chodzi... x A swoją drogą, to jak byłam mała to moja kuzynka mi to robiła, niewiem czy można to nazwać molestowaniem, nigdy o tym z nikim nie rozmawiałam i nikt o tym niewie, ale zawsze jak widzieliśmy sie kazała mi sie na niej kłasć i pocierać... mineły lata, wiele próbowałam z siebie wyprzeć ale chyba jeszcze dochodziły do teo rece, robiła mi to i chyba też kazała sobie to robić. Pamietam też, że sie molestowałam, ale nikt niegdy tego nie widział, albo nie chciał widzieć, robiłam to w ukryciu...

Moja mama mi powiedziała ze niczego nie widziała ale to była chwila kiedy wychodziła a kolega taty brał mnina kolana i wkladal tam ręce.

*nie molestowałam tylko masturbowałam

Tez mam córeczkę 4 latka i mam na nią oko.ostatnio tak mnie opiekunka wkurzyla bo wzięła ja do sie iw do domu w godzinach pracy.I niby nic takiego ale mieszka z ludźmi których nie znam i tak na zrypalam ze masakra.O mały włos nie wyleciała