Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pampararam

masturbacja u dzieci

Polecane posty

Gość pampararam
*nie molestowałam tylko masturbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
a czy dziecko czasami nie jest/było świadkiem waszych nocnych igraszek? NIestety ja też byłam troche skrzywiona przez to, że rodzice nie dbali o to czy ja spie czy nie kiedy zaczynali uprawiać sex. Od najmłodszych lat odczuwałam podniecenie którego nie mogłam rozładować bo nie wiedziałam jak az w koncu odkryłam co to masturbacja i byłam naprawde mała jak zaczełam to robić nawet kilka razy dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelejle
Ja tez dopiero teraz zaczynam rozmawiać o tym co sie wtedy wydarzyło wcześniej wypieralam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelejle
Ja tez dopiero teraz zaczynam rozmawiać o tym co sie wtedy wydarzyło wcześniej wypieralam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampararam
ehhh cholera... przyszłość jednak wraca... zastanawiam sie na ile ma to wpływ na moje życie seksualne, czy czasem pewne moje niecheci do nie których rzeczy nie mają czegoś wspólnego z tym co sie wydarzyło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampararam
ja tez jak pamietam byłam bardzo pobudzona jako mała dziewczynka, masturbacja sprawiała mi przyjemność mimo wsztsko,ale wiedziałam, że to cos złego bo sie kryłam, samam niewiem dlaczego... a tego nie robimy przy dziecku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciezki temat hskhsks
Ja też jako mała dziewczynka, gdzies ok 6letnia zaczełam sie mastrubować. Odczuwałam normalne podniecenie. Potem w wieku dojrzewania była masakra, w czasie owulacji nie mogłam myśleć o niczym innym oprócz rozładowania napięcia. I jeszcze do tego moja matka zaczęła demonizować sex i to, żebym przypadkiem nie zaszła w ciążę, bo sobie życie zmarnuje. Najlepsze jest to, że dziś mam 27 lat i panicznie boję się ciąży, a sex sprawa mi przyjemność tylko i wyłącznie kiedy robię to sama. Nigdy z partnerem nie mogę sie wyluzować, bo albo jak się wyzluję potem mam wyrzuty sumienia, bo sex jest zły, albo obawa przed ciążą. Więc radzę udać się do specjalisty, nie rób niczego na własną rekę, bo skrzywisz dziecko jak matka mnie. Nie mówię, że świadomie, pamiętaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampararam
chciałabym dla niej jak najlepiej... x ale też jednocześnie zdałam sobie sprawę, że sama tak sie zachowywałam i wiem jednocześnie co było tego przyczyną... często myśle o tym co sie kiedyś wydażyło.... i niewiem też jak to wszystko wływa na moje życie teraz, niby jest normalnie, ale czasem... jakos tak dziwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciezki temat hskhsks
Widzisz ja nigdy tego jakoś nie rozgrzebywałam, ale niedawno kiedy odtawiłam tabletki antykoncepcyjne i moja owulacja i popęd sexulany w tym czasie osiąga zenitu wlasnie zaczęłam o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampararam
ja czasami o tym myśle i mam mieszane uczucia, co było w tym normalne, czy coś było.... chyba nie... zastanawiam sie czasem, czy ktoś to powinien wiedziec, ona ma córeczkę często obserwuje ją czy wszystko jest z nią dobrze, chyba tak.... a ja z nią obecnie czasami si widuje, powiemy sobie czesć i tyle... mysle tez czasem jak ona na to patrzy....... czy o tym myśli i co... jak przez tyle lat patrzyła mi w oczy... moze dla nie j t było normalne, moze jej tez ktos tak robił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tychyboogie
temat jest mi znany i tez chcetnie czegos sie dowiem na ten temat. Podzielmy sie doswiadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×