Tak naprawdę dla kobiet wygląd liczy się O WIELE BARDZIEJ niż dla facetów!

Nie dajcie sobie NIGDY wmówić, że to my jesteśmy płytcy. To mit stworzony przez kobiety żeby samce nie rozjebały im z wściekłości tępych łbów o glebę. Statystycznie znacznie więcej kobiet niż mężczyzn zaznacza sobie na portalach opcje, że z profilu bez zdjęcia nie można do nich pisać. Do tego w ogóle nie czytają opisów tylko patrzą na zdjęcie i od razu piszą, jak fajne, a jak nie to nie. Do tego np w głosowaniu na polityków czy partie to kierują się wyłącznie wyglądem. Tak pokazują sondaże i wypowiedzi. Nie mają żadnej wiedzy i krytykują np Kaczyńskiego za wzrost. Oczywiście pomińmy już fakt, że z przystojnymi półgłówkami chętnie rozmawiają, a z inteligentnymi przeciętniakami to gadają na od*ierdol się. Nawet na portalach czatowych podczas zwykłej rozmowy wybierają facetów po zdjęciach. Do tego tak na prawdę kobiety nie wiedzą, że ich patrzenie na charakter to tylko pozory, bo np faceta z ładną twarzą oceniają od razu jako inteligentnego, miłego i szlachetniejszego, ze wzrostem jako pewnego siebie, zaradnego, z dobrą budową ciała, jako silnego. Do tego już od najmłodszych lat wybierają sobie idoli TYLKO ze względu na wygląd. Np fanki Justina Biebera nienawidziłyby go gdyby śpiewał identycznie i zachowywał się identycznie, ale miał brzydką twarz. W ogóle nie interesowałyby się jego muzyką. Dodatkowo kobiety są w stanie wykluczyć faceta tylko przez jeden ubytek. Może mieć np ładną twarz, sylwetkę i dużego penisa, ale wykluczą go za wzrost. Może mieć wzrost, twarz i sylwetkę, ale penis za mały itd, itd. Oczywiście zaraz się zacznie pieprzenie, że to my jesteśmy tą płytką płcią. Ch*ja prawda. To mit wymyślony w celu ochrony samic przed samcami, którzy nie są obdarzeni wyglądem, a jest ich sporo i mogą i tak zdziałać więcej niż kobiety oraz poważnie im zagrozić. Nie dajcie się dłużej okłamywać. To, że macie zły charakter i dlatego brak powodzenia to kłamstwo w celu samoobrony.

a tak gówno prawda , nie raz widze naprawde ładne dziewczyny z facetami przecietnymi ,albo nawet nie ,a jakos przystojnych rzadko widzi sie np z otyłą czy brzydka dziewczyna

Niech ten temat umrze śmiercią naturalną a ten frustrat idzie już spać

Widzisz to co chcesz widzieć. Ja jestem chłodnym obserwatorem. Robię sobie małe badania na ten temat i widzę częściej przystojnych facetów z brzydkimi dziewczynami, a ładne dziewczyny to najniżej z przeciętnymi facetami, rzadko z brzydkimi. Do tego obserwuję ich zachowania. Facet normalnie rozmawia ze wszystkimi kobietami. Kobiety za wszelką cenę chcą gadać tylko z przystojnymi. Nawet zwykła niezobowiązująca rozmowa o niczym z kobietą zależy tylko od tego czy facet z którym gada dobrze wygląda.

a mi sie wydaje ze te wszystkie spekulacje na temat wygladu to nie prawda, nwet mi sie teych bzdur czytac nie chce. NIE GENERALIZOWAĆ na przszość, bo i "każda potwora ma swego adoratora" (czy tam znajdzie...)

wymagają bycia "idealną" i tego wymagają od facetów. facetowi wystarczy, że ładna nie musi być idealna

"każda potwora ma swego adoratora" (czy tam znajdzie...) 0 Bo mężczyźni nie mają takich wygórowanych wymagań względem kobiet wystarczy, że kobieta przestanie chcieć księcia z bajki a normalnego człowieka

Brzydale do kanałów a nie straszyć pięknych, zwłaszcza kobiet!!!

a ja znam mnustwo dziewczyn z brzydkimi facetami i co? takie kłótnie mozna prowadzić całą wiecznośc. nie wpadłes raczej na to że każdy kieruje sie swoim gustem i to co dla jednego ładne/przystojne dla drugiego nie jest pociagajace?

bzdura! Natura zakodowała określone wzorce. Ponad 99% kobiet leci na wysokich mężczyzn z symetryczną twarzą, zdrową cerą, ładną sylwetką itp, a reszta to zboczenia seksualne, fetysze i choroby psychiczne. Kobiety nawet, jak idą oglądać film to interesują się jednym. Faceta interesuje fabuła, dialogi, efekty, gra aktorska itp, a kobiety tylko wygląd aktora grającego główną rolę.

mnóstwo * czepiasz sie

to zalezy o jakim typie kobiet mówsz. i jezeli ktos oglada komedie romantyczne to chyba nie ma za bardzo na co zwracac uwagi jak na wygląd aktorów. wszystko zalezy od tego gdzie sie obracasz

to o czym piszesz to ogólniki, a część z nich to wyznaczniki zdrowia (ładna cera, symetryczna twarz, normalna sylwetka).

Dla kobiet liczy się tylko, jaki facet ma materiał genetyczny w jajkach. Coś takiego jak miłość i przyjaźń nie istnieje. Miłości to słowo nazywające kilka prostych reakcji chemicznych w organizmie, a przyjaźń to wyzyskiwanie jeleni, albo wzajemne wsparcie w przetrwaniu i zaspokoajaniu potrzeb społecznych. Kobiety muszą bardziej selekcjonować z czyich jajek pobrać materiał genetyczny, bo mają mniejsze możliwości prokreacji. Facet może być ojcem setek, a nawet tysięcy bachorów, a laska nie. Dlatego powtarzam raz jeszcze dla kobiet liczy się tylko MATERIAŁ GENETYCZNY W JAJKACH FACETA. Reszta to ściema i iluzja, a zatem liczy się dla nich prawie wyłącznie wygląd i zdrowe ciałko.

masz niepoukładane w głowie albo brak Ci 5 klepki. Przyznaj że jakaś Cie wpuściła w maliny i dlatego teraz wszystkie hejtujesz. nie wiem po co załozyles ten temat jak zadna dyskusja tu nie ma sensu, Ty uzywasz tylko jednego spostrzezenia i uwazasz to za swietosc, wiec powiem tylko ze sie mylisz, a tlumaczyc nie bede bo nie ma sensu

po postach stwierdzam, że ciebie ten temat i tak nie dotyczy, bo nie wierzę, że ktoś kto tak narzeka w ogóle może mieć jaja :)

Haha. Porszę Cię. To wasze stare wytłumaczenie żeby zagłuszyć własne sumienie. Słyszałem to już 1000 razy. Wam są potrzebne takie historyjki żeby samcy beta nie zniszczyli wam życia( teoretycznie są w stanie). Więc wszystkim brzydkim facetom wmawiacie, że coś jest nie tak z ich charakterem i emocjami( frustracja) by zrzucić winę z siebie na nich. I taka niedouczona ćwierćinteligentka sadząca ortografy będzie mi jeszcze tłumaczyć sens życia. To logiczne, że boicie się ujawnienia prawdy o was, bo jesteście znacznie słabsze i nie poradzicie sobie z zagrożeniem ze strony samców beta, którzy stanowią przeważającą część społeczeństwa. Czysta biologia. Ta prawda kiedyś wyjdzie na jaw w 100%

Ja się nie boję żadnej prawdy. Jak facet przeczy prawom fizyki swoimi proporcjami, ma twarz jakby go po żwirze przeciągnęli, ropiejące krosty, trzy włosy na krzyż, ale nie zetnie bo nie i już, a do tego pluje ze złości i mówi, że kobiety są puste to jasne, że takiego bym nie chciała :D

aha, i taki samiec beta to żadne zagrożenie. Natura też miewa gorsze dni ;)

Właśnie, że duże. Samcy alfa to niecały 10% wszystkich samców, a samcy beta mają z reguły większą sprawność umysłową( dlatego kobiety lecą na facetów z niskim iq typu dres, czy picuś z dyskoteki) i większą władzę, gdyż obecnie intelekt i wiedza decydują o pozycji, przykładowo silniejsza broń wymaga sztabu takich samców beta, okularników naukowców do jej zaprojektowania. Mogliby spokojnie wymordować wszystkich tępych troglodytów na których lecą kobiety, a zkobietami zrobić co chcą. Mówię to w przenośni. W krajach demokratycznych można znacznie ograniczyć ich przywileje, a kobiety boją się wszystkiego bo nie są w stanie sprostać żadnemu zagrożeniu. Gdyby nadeszło mógłby być taki efekt, jak w Islamie. Stąd te wszystkie ściemy, że to narzekający faceci są winni, żeby Ci faceci rzeczywiście tak myśleli i nie doprowadzili do takiego traktowania kobiet, jak w Islamie. Innymi słowy wszystkie pretensje do mnie wynikają z instynktu waszych macic, które to robią u was za mózg, żeby przetrwać.

Czyli ty nawet nie wiesz co to jest "samiec alfa"? Autorze, ty nawet samcem beta nie jesteś.

I kolejne docinki żeby zagłuszyć własne sumienie. Choćbym był samcem omega to gorszy od Ciebie nie będę, ponieważ ty jesteś tylko samiczką, która myśli wyłącznie hormonami bulgoczącymi w jej macicy.

POtwierdzam

Samiec alfa to samiec najlepiej radzący sobie w danym środowisku, czyli nawet według teorii ewolucji samiec najbardziej zaradny (czyli najinteligentniejszy i przez to - najbogatszy) jest samcem alfa ;)

Oczywiście, że masz rację. Ale działa to w dwie strony. Natura nas tak wyposażyła, że w swoim potencjalnym partnerze szukamy dobrych genów do przedłużenia gatunku. Dlatego nam podobają się wysocy i silni, a Wam cycate z szerokimi biodrami. Proste.

Bzdura, bzdura, bzdura! Kobiety patrzą tylko na pozory( oznaki materiału genetycznego). Zaradny? Przecież laski sznurem lecą za facetami, którzy mają furę, dom i kasę od tatusia, a sami śrubki nie potrafią przykręcić i gwoździa wbić. Nie znasz się to mi nie wpieraj nabuzowana macico.

:D oczywiscie ze wyglad sie liczy. Dla mnie jeszcze glos i na dluzsza mete intelekt :P Milosc swojego zycia juz poznalam. Ale zanim spotkalam meza kilku odpadlo w przedbiegach przez wyglad wlasnie. I nic w tym zlego nie widze. Po co mialabym sie bzykac z kolesiem ktory mnie nie pociaga?

Ja wiem, że to działa w 2 strony tylko, że kobiety BARDZIEJ lecą na ten wygląd, a o zgrozo wszędzie wszystkim wmawiają, że tak nie jest!

mało kto ma pieniądze od tatusia ;)

Wiesz, mamy taką przewagę liczebną, że spokojnie możemy sobie pozwolić na przebieranie. Was, mężczyzn, jest mniej, więc jesteście na gorszej pozycji. Lecisz tak bardzo stereotypami, że zauważyłam, że wcale nie bierzesz pod uwagę, że ktoś może być przystojny/ładny i jednocześnie inteligentny/a. Trochę to przykre ;)