Jak pogodzić życie w biegu z udanym życiem seksualnym?

Życie w ciągłym biegu... Pęd za karierą. Coraz więcej obowiązków, zajęć, wymagań, szkoleń, wyjazdów... Tym samym, dużo stresu i patrzenia na zegarek. Cena za sukces i rozwój zawodowy... Jak takie życie pogodzić z udanym seksem? Czyli, jak sprawić by jeszcze się chciało, by chciało się urozmaicać itd.? Na pewno warto oddzielić życie zawodowe od prywatnego, przynajmniej próbować. Co jeszcze?;-)

Ten, kto znajdzie złoty środek i go opatentuje, będzie bardzo bogaty :-) Nie da się tego pogodzić. Rodzina, kariera i seks zawsze będą na torach kolizyjnych. I do tej pory nikt nie znalazł na to sposobu.

Dobrze jest uprawiać sport. Pewnie, że trzeba znaleźć czas. Jednak odrobina silnej woli i można się wyżyć, nabrać poweru i werwy.:-P

17.44. mało wątpliwe, by Ciebie dotyczył ów temat, więc przeskocz za płot.:-D

Missima i czarny71 to.jedna osoba.widac jak na dloni.

Jestem 15 osobami. Albo 22. Pogubiłam się.:-D W dodatku transwestytą.:-D

Missima:*

TheExp;-) Tobą też jestem or Ty jesteś mną?:-P

No pewnie zmieniamy się nickami z missi co jakiś czas:) co nie missi?:)

co za problem pogodzis prace z zyciem po pracy a dokladnie z sexem???? Ja tu nie widze zwiazku no chyba ze tyrasz na budowie 12h

złotowłosa Nie chodzi tylko o czas. Lecz też o stres, o pracę w nienormowanych godzinach... Coraz więcej ludzi pracuje praktycznie cały czas. I z całym szacunkiem, nie mówię tu o pracy na budowie, gdzie o godz. np. 17. wychodzą i nic, co związane z pracą już ich nie interesuje.

Na pewno trzeba próbować. Podgrzewać atmosferę w związku, podniecać ogień. Ale to co napisałaś jest chyba najważniejsze. Oddzielać dom od pracy. Nie barć obowiązków i zawodowych problemów do domu. Pamiętać o tym, że nie my dla pracy jesteśmy a praca dla nas.