do doświadczonych ...

jak wygląda badanie położnej? Czy ona wkłada całą rękę? Nigdzie nie ma na ten temat informacji a koleżanka mi to powiedziała. Jestem w 7 mcu ciąży więc chciałabym wiedzieć. Proszę o poważne odp

Ale badanie czego? Szyjki czy jak? W czasie porodu czy w ciąży?

wyobraźnia rodzących po raz pierwszy nie zna granic jak ci ma niby włożyc całą rękę bada tak jak lekarz

podobno strasznie to badanie boli... chodzi o badanie podczas porodu. Jak lekarz bada w ciąży to mnie nie boli dlaczegowięc badanie połoznej jest tak bolesne?

???

rekę? buaahahahah

az dwie wkładają jak jest na 10 pALCÓW ROZWARCIE :)

a co w czasie porodu nie jest bolesne ? ale z tą ręką to naprawdę przesada proponuję nie słuchac koleżanek ,bo każdy poród jest inny i nie można sugerowac się czyimiś opowiadaniami

czasie postępu porodu co jakiś czas przychodzi połozna i sprawdza rozwarcie badając pacjentkę palcem. boli to bardzo--pamiętam z własnego doświadczenia. szczególnie jak nadchodzi skurcz.

ja jakoś nie mam takich przykrych doświadczeń jeśli chodzi o położną ,a rodziłam 3 razy

Sprawdzaja podczas porodu na ile palcow rozwarcie jest.Wiem ze nie powinno sie tego robic podczas skorczy bo wtedy cholernie boli.Mnie sie pielegniarka pytala ,powiedz kiedy bedziesz gotowa i ja mowilam.Wtedy wkladala reke,ale czy cala i jak gleboko to juz nie patrzalam hehe.Bywaly momenty ze probowala i ja w tym czasie dostawalam skorczy ,bo wtedy juz czeste mialam i ona szybko sie wycofywala i czekala na moj znak.

rodziłam i to badanie strasznie bolało.. Zastanawiam się dlaczego... Przecież lekarz jak wkłada palce to nie boli, co więc takiego robią położne, że cierpnie skóra na ich widok w białej rękawiczce? Dodam, że badana byłam zanim zaczęły sie skurcze na dobre i płakac mi się chciało jak się delikwentka do mnie zbliżała, do tego poszło sporo krwi. Tez się zastanawiam jak i co one robią. Może ktos ma namiar na jakiś filmik?

Mnie położna badała delikatnie, nie bolało ani razu, co najwyżej dyskomfort- chociaż ogólnie w czasie ciąży miałam wrażenie że kobiety-ginekolodzy są mniej delikatne od mężczyzn. "Strasznie boleć" może masaż szyjki który się podobno robi w przypadku braku postępów w porodzie, ale możesz się nie zgodzić. Bada normalnie, jak lekarz... sprawdza rozwarcie.