Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madame PAsztecik,24

CO MILEGO was ostatnio spotkalo?-piszcie

Polecane posty

Gość madame PAsztecik,24

wszystkie cuda,dziwy...wygrane,pochwlay,pozytywne niespodzianki... cos czym chcecie sie pochwalic... (nie chodzi mi o to, ze zona wkoncu zrobila wam loda),ale cos nadzwyczjnie milego,niepsdziewanego... ja np. pisalam test na uczelni....bylam zielona,nie znalam ani jednej odpowiedzi.,sztrzelałam na 25 pytan!!!...i co??? Jako jedyna z grupy dostalam piątkę!!!....wszsycy mnie prosza o koreppetycje:D a ja zupelnie nie orientuje sie w tym temacie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy nauczycielaka w podstawowce pokazywla slajdy z afryki,bylo to tak egzotyczne jak lot na ksiezyc.Gdy otwierali disneyland w Paryzu,myslalam ze moje marzenie sie nie spelni.Australia kojarzyla mi sie tylko z pustkowiem,kangurami i bumerangiem.W Azji sa tylko skosnoocy a na Syberii jest zawsze minus 40.Slub w LV to fikcja na potrzeby filmu......wszytko okazal sie nieprawda,sprawdzialm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111sylwia1111
Zaisałam sie na kurs języka angielskiego do speak up, będę szlifować! Gratulację,dobrej oceny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korlikov
kochanka łajzo nie umiesz czytac, myslec i rozumiec wszedzie tylko wpiżdżasz swoje wywody jak to sie chwalisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoookreecJa.
szlam wczoraj do sekond hendu....nie wzielam parasola...padał deszcz....cala w blocie,wkurzona na caly swiat....(poszlam bez piieniedyz tylko poogldac ,zeby sie odstresowac)...:D i tak idę i mysle "dzisiaj wtorek....wszsytko po 2 zł....ale fajnie by bylo mniec 4 zł....to by m se kupila 2 bluzeczki..." i co??? sekudnę pozniej, patrzę a tu w blocie lezy 5 zł!!!!:D szoook.CUD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka drobnostka
mnie spotkała, która mi poprawiła humor dzisiaj. Mianowicie wlazłam sobie do takiego większego sklepu. Łażę sobie tak bez sensu, oglądam ceny, różne rzeczy, no i zgłodniałam, bo polazłam z rańsza bez śniadania. Wzięłam więc pączka w łapki i nadal łażę, wylazła bym bez niego, alem głodna, a tu przy każdej kasie po kilka osób stoi. Hmm myslę sobie czy by jednak tego pączka się nie pozbyć i nie wyjść gdy nagle słyszę.... - proszę podejść - i kasjerka otwiera nową kasę. Heh pierwsza bylam :))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanKtoś
Hmm no nie wiem... może to,że moja fretka załatwiła się ostatnio do kuwety a nie na panele jak zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×