Zaluje ze nie pozwolilam sobie byc szczesliwa

Na łożu śmierci ludzie zdają sobie sprawę z tego, że szczęście jest tak naprawdę kwestią wyboru. Bardzo często sami sobie uniemożliwiamy bycie szczęśliwym, zwykle poprzez utrzymywanie zawyżonych oczekiwań wobec tego kim powinniśmy być i jak nasze życie powinno wyglądać. cz y warto ?

kiedys kilka dobrych llat temu kochało mnie 2 facetów,wybrałam nie tego co powinnam,tamten wyjechał za granice zero numeru,nk,fejs nic,po 8latach bardzo żałuje że on sie nigdy nie dowie że to jego bardzo kochałam.zanim kogos odrzucimy zastanówmy sie milion razy:(

myśle tak samo- widocznie go nie kochalas tylko teraz sobie cos wkrecasz. jakbys kochala to bys na pewno tego drugiego nie wybrala

Dlatego warto pomyśleć zanim... a nie po.

Ja czasme żałuję rzeczy, których nie zrobiłam, np. tego, że odrzuciłam paru facetów, którzy mogli mi dac choć chwilowe szczęście, a ja za bardzo ceniłam sobie niezależność...

bo głupie jesteście baby i tyle. najpierw jesteście głupie bo odrzucacie facetów (nawet jeśli oni chcą was tylko zaliczyć). później jesteście głupie, bo tego żałujecie i sobie wkręcacie że to była jakaś wielka miłość

Jeżeli w życiu warto robić coś bezinteresownie to kochać i być sobą. Poza tym lepiej chyba żałować, że coś się zrobiło niż żałować, że się nie spróbowało.

skoro juz oceniłas że sama sobie fundujesz szczescie to czemu nie zrobisz tego tu i teraz? Nie rozpamietuje tego co zrobiłam lub nie zrobiłam...nie wylewam łez nad "rozlanym mlekiem" :)

pierdu, pierdu - a jakbyś wybrała tego drugiego to spowszedniałby Ci tak samo jak pierwszy i marzyłabyś tak samo tylko o innym facecie. To nie jest kwestia "kochania" tylko osobowości> Tak masz, ze kochasz ułudę, marzenia zamiast cieszyć się tym co tu i teraz. W marzeniach wszyscy sa lepsi, piekniejsi, grzeczniejsi...

mysle tak samo- a tego co wybrałaś to rozumiem, że nie kochałaś?