Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Prazynka_87

dziecko w szafie

Polecane posty

Dziś mama opowiedziała mi historię o kobiecie która z nią pracowała. Kobieta ta była w ciąży - chodziła do pracy i ściskała swój brzuch , maskowała go . Koleżanki z pracy chciały podpytać , czy jest w ciąży ( czego nie udało się juz w pewnym momencie ukryć ) ale babka niechętnie odpowiadała na pytania , uniakała rozmów na ten temat. Po kilku dniach przyszła do pracy bez brzucha. I nic. Cisza. Sytuacja ta się powtórzyła. Zaniepokoiło to naczelniczkę i pewną księgową , które zmusiły ją ( nie wiem jakim sposobem ) do wizyty u lekarza . Wynikła kłótnia , ale w końcu kobieta poddała sie badaniu u ginekologa który stwierdził , że przeszła dwie ciąże ( podobno kobieta chciała przekupić lekarza pieniędzmi aby to utaił ) . Do domu tej kobiety wybrała się policja, która znalazła dziecko owinięte w worek i szmaty , schowane w szafie :( Babka urodziła syna w domu, jak zeznała policji ochrzciła go sama wodą święconą, a później udusiła . Był to rok 1988 i wtedy podobno aborcja była legalna . Nigdy mi o tym nie mówiła , dopiero dziś , jak zaczęłam z nią gadać o tej historii dzieci które jakaś kobieta trzymała w zamrażarce . Włos mi się zjeżył. Nikt o tym wtedy nie mówił, żeby nie rozdmuchiwać sprawy, i żeby wizerunek firmy nie stracił na tej historii. Paranoja . Oznacza to , ze wiele takich przypadków się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owszem jest
Widzisz, dlatego aborcja powinna byc legalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też 25 lat :)))
co się dziwisz, dzieciobójstwo ( i inne zło wśród ludzi) to nie jest nowy wynalazek, teraz są tylko większe możliwości informowania o tym społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paranoja. No ale , tak doszłyśmy do wniosku z mamą, że aborcje zdelegalizowali bo babki świrowały , z powodów wyrzutów sumienia , że aborcja im ciążyła. Tylko że co bardziej ryje beret ? aborcja , czy mord ? Babka ta wylądowała w psychiatryku i ślad po niej zaginął. Jestem przeciwnikiem aborcji. Mordu też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkaaaarktka
Dokonując aborcji robisz dokładnie to samo, co po urodzeniu - mordujesz dziecko, niewinną istotę. Jaka różnica? Niektórym aborcja przychodzi łatwo, bo nie widzą jeszcze dziecka, nie mogą go dotknąć. Urodzone dzieci są bardziej "materialne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×