Studia zaoczne+doświadczenie czy dzienne

dzienne to by była politechnika bo jestem mat fiz. ale nie miałabym doświadczenia w pracy. a zaocznie- gdzieś prywatnie, bo ceny na publicznych trochę mnie demotywują;-) jak myślicie? :-) jestem ciekawa odpowiedzi

może jakiś inny maturzysta podpowie? ;-)

ja jestem zdania, że lepsze zaoczne plus doświadczenie zawodowe, ale najlepiej gdy te studia są jednak na uczelni państwowej. pracodawcy w Polsce z tego co zauważyłam wolą jeśli się jest po państwowych studiach. Ale studia nie są najważniejsze, dobrze je mieć ale jednak najbardziej liczy się dobre doświadczenie zawodowe, pisząc dobre mam na myśli prace w zawodzie, bo doświadczenie ale z innej branży właściwie się nie liczy jeśli nie jest to powiązane z wykształceniem. plus nie zaszkodzą jakieś znajomości, nie mówię o wpychaniu na jakieś stanowisko kompletnie nie kompetentnej osoby, ale jeśli o daną posadę starają się dwie osoby o takich samych kwalifikacjach to dostaję ją osoba którą też polecono do danej pracy. piszę to jako osoba która ukończyła studia zaoczne na państwowej uczelni plus od skończenia technikum pracuje w zawodzie. i najlepsze jest to, że mieliśmy prawie zawsze te same egzaminy co studenci dzienni, więc nieprawdą jest, że po studiach dziennych jest sie lepiej wykształconym, a przynajmniej nie było tak na mojej uczelni.

Przede wszystkim studentom zaocznym trudno znaleźć pracę w ciągu tygodnia, bo zwykle zajęcia zaczynają się od piątku, a nikt nie chce pracownika tylko na 4 dni w tygodniu (zdarza się, że są nawet 3 zjazdy w miesiącu). Wolałabym dzienne, bo już po 3 roku jest mniej zajęć i wtedy można rozejrzeć się za jakąś fajną praktyką czy stażem