Brak wykształcenia i dobra praca jak dla mnie

Ojciec załatwił mi prace w służbie zdrowia. Pracuję jako rejestratorka. Mojej drugiej siostrze też bez matury, załatwił prace sekretarki w kancelarii prawnej I co wy na to? Piszę do tych którzy uważają że w tych czasach studia są coś warte, liczą się znajomości.Jest to odpowiedz na topic gdzie dziewczyna pisze o swoich problemach z pracą.

i co? jesteś z siebie dumna? a co zrobisz, gdy tę pracę stracisz, a Tatusia zabraknie?

Wtedy będzie już miała doświadczenie, a to mądry pracodawca ceni bardziej niż papierek :) Poza tym nie oszukujmy się :) połowa magistrów po uczelniach prywatnych to prawdziwe dno intelektualne :o dlatego studia inne niż dzienne na państwowych uczelniach już się prawie nie liczą przez ilość osób jakie je skończyły :) To raz, a dwa to autorka bez problemu w dowolnym momencie życia może sobie zdać maturę w jakimś Cosinusie i dalej tam "studiować" i będzie magistrem :p

piszesz prawde, bo teraz byle baran ma studia

Poza tym w Pl doszło do tego, że sklepowe są magistrami, albo zwykłe pomoce w biurach...itp. a to totalna głupota :o skoro autorka i jej siostra radzą sobie na stanowiskach na których są to znaczy że studia nie są potrzebne do wykonywania takiej pracy :) i tyle :) w latach 90-tych i wcześniej wszystko było urządzone mądrzej, nikt nie kończył studiów dla papierka żeby być np. zwykłym urzędnikiem...A matura :o co to w ogóle za wyznacznik inteligencji skoro teraz prawie każdy idzie do szkoły średniej i prawie każdy zdaje maturę, a jak nie to foch bo za trudno...chodził i nie zdał. Sto razy lepiej było kiedyś, kiedy matura coś znaczyła, ale tylko połowa ludzi miała szansę iść do szkoły, która kończyła się egzaminem maturalnym, a reszta do zawodówek...a teraz 4/5 wszystkich uczniów aspiruje do zostania magistrem :D jestem ciekawa jak długo jeszcze potrwa ta totalna głupota

W Polsce dużo trudniej jest zdobyć prawo jazdy niż tytuł magistra!!! WORD-y i MORD-y to żyły złota dla budżetu państwa, dlatego tak wielu ludzi jeździ bezwypadkowo, bez prawka które jest chorym egzaminem, na zasadzie pierdnij albo jak ci burknie w brzuchu to cię obleje!

Na zdających wywierana jest presja jak podczas przesłuchań terrorystów!!!! Egzaminatorzy czują się władcami świata!!!! Wielu zdających egzamin siedząc za kółkiem i mając na uchem tak nastawionych na kasę cwaniaczków z wielką MORDĄ ,czuje się jak najgorszy zbrodniarz!!!

zdac

Phy. Ile taka rejestratorka albo sekretarka zarobi? Grosze. Też mi kariera.

asystentka w kancelarii prawnej może zarobić więcej niż manager w innej firmie. możesz mi wierzyć, że doskonale wiem, o czym mówię.

to prawda trzeba miec znajomosci, jaki rzad taka polska, wszedzie kolesiostwo

A ja chciałabym po maturze iść do pracy, ale każdy mi mówi, że nie zajdę pracy bez studiów :O