Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak jak zawsze

Tak,to do ciebie ...fs

Polecane posty

Gość dobre osoby tez moga miec
dosc a ty gdzie zgubiles jaja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zapytam
czy ty nie masz przypadkiem zoltych papierów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli masz o co
walczyc to rob to,nie patrzac na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktodo
oczy mówią wiele ale słowa też są potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli sercem jest blisko ciebi
i dogadywaliscie sie to mozesz "wyczuc" czy ona nadal o tobie mysli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli sercem jest blisko ciebi
Już na zawsze będziesz w sercu mym Będziesz gwiazdą na mym niebie Każda myśl i każdy szept Wszystko przypomina Ciebie Od zimna cała drżę Ze łzami w oczach czekam na sen Może w nim zobaczę Cię Jak słyszysz mnie to przyjdźNie płacz ja przecież jestem tam gdzie Ty W powiewie wiatru i mgły Ja, żyję przy Tobie w codzienności tych dni W każdym spojrzeniu chwil Popłynę kiedyś z Tobą na drugi brzeg Pokażę świat bez łez Lecz, To jeszcze nie jest ten czas To nie jest ten dzień Więc śnij swym snem Od teraz będzie łatwiej żyć, bo wiem Że jesteś obok jesteś, blisko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno przeciwienstwa
się przyciągają :D do czasu.....niezlego piwa sobie nawarzyles,skoro ona przestala sie odzywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhhyyhy
po co ciagniesz ten temat to sie robi nudne .. kazda z nas doskonale wie,ze nie odezwiesz sie do niej, chocby podała sie na tacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosyjskaruletka
Przecież wiesz że tu jestem... przypomne,to był Twój wybór... Zrobiłeś co uważałeś za słuszne.. Chcesz porozmawiać? Sam się odezwij... Nie odtrącę Cię*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem juz nyc a nyc
to mogło coś być,jeszcze nic nie było --- to po jakiego .. rozpaczasz??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakoncz juz ten teatrzyk
nie zalezy ci na niej! jestes zapatrzony w siebie i to bardzo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj autorze,drogi autorze...
niby cos piszesz ale sam nie wiesz po co. dam Ci radę-bądź bardziej pokorny,zwłaszcza wtedy gdy potrzebujesz pomocy. Zobacz ile kobiet poswiecilo swoj czas i zaangazowaly sie w temat, docen ich chec pomocy. Dziewczyna moze nie odzywa sie, bo nie chce a Ty sobie tlumaczysz wszystko na swoja korzysc. Macie juz swoje lata, a zachowujesz sie jak 15 latek. Mimo wszystko powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj autorze,drogi autorze...
Dodam jeszcze, ze jesli faktycznie jest taka jak ją opisujesz, to swoim charakterem jej serca nie zdobędziesz. A wart jej cierpienia nie jestes. Milego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami trzeba odpuscic
i pogodzic sie ze cos minelo bezpowrotnie... po co walczyc,po co myslec, jesli ta druga osoba ma nas gdzies...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sobie mysle ,ze
sam sobie czyms przeskrobales u niej a nie to ze nie masz kontaktu!!! zadam ci wazne pytanie, czy ja kochasz? Odpowiedz szczerze przed wlasnym sumieniem i napisz to tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za typ który bawi się
ludzkimi emocjami? Bawi Cię autorze, że tyle osób zaangażowało się w wątek? Zdajesz sobie chyba sprawę, a może nie, ile tu jest złamanych serc na kafe, ile ludzkich smutków i tęsknot? Pomyślałeś chociaż przez chwilę, w tej swej zabawie, ile czułych nut poruszyłeś? Ile ztęsknionych, smutnych kobiet doszukuje się w Tobie swojej utraconej miłości? Wątpię... a Ty się bawisz, pogrywasz... Pewnie to głupie prowo, podłe i cyniczne, nie ma żadnej tajemniczej JEJ... Dlaczego? Ponieważ, z tego co tu widać, gdyby wszystko było prawdą, mógłbyś nawiązać z nią kontakt bezpośrednio... Co to za durny sposób poszukiwania osoby, na kafe!!!??? Odezwij się do mnie bla, bla, bla bo ja się do ciebie nie odezwę bo coś tam... Bo zgubiłem numer, bo nie odbierasz... Żałosne... A przecież ONA gdzieś pracuje (lub się uczy), masz do niej numer telefonu, masz maila, facebooka... Rety! A jesli nie chce z tobą rozmawiać, dajmy na to nie odbiera lub wyłączyła telefon, skasowała adrfesy mail, które znasz, nie ma facebooka i nie możesz do niej napisać czy poczekać pod pracą(szkołą) by porozmawiać, "zmusić" by Cię wysłuchała... I co? Uważasz, że jak zobaczy Twoje nędzne, nie wiele mówiące posty na kafe i zakładając, że ma zdolności paranormalne i zorienutje się, że to TY do NIEJ piszesz to co wtedy? Odezwie się bo napisałeś na kafe, że chcesz porozmawiać? NO BŁAGAM..... Przecież jeżeli to wszystko prawda, to ONA wie, że chcesz porozmawiać... i być może to ponad jej siły... wiesz jak jest... czego oczy nie widzą, uszy nie słyszą... tego sercu nie żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PROWO KOBIETY
ahahahahaha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PROWO KOBIETY
20 stron BRAWO AUTORKO !!! wiwat barany z kafe :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,miłego dnia. Dziękuje Wam za poświęcony czas. Nigdzie nie napisałem,że oczekuję pomocy,bo niby jak ktoś może mi pomóc nie znając sytuacji.Wiem,że zachowuję się jak małolat,sam to widzę. Nie jestem mistrzem słowa pisanego,może źle to opisałem.Po kilku zdaniach nie można poznać charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam=pytanie
po jaka cholere tu piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PROWO KOBIETY
Chce pobić rekord kafe ,już 20 stron hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam=pytanie
dno i zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohhhhhhhhh
A DZIĘKUJĘ, WZAJEMNIE MIŁEGO! Ja miłego dnia nie będę mieć bo mnie wkurzyłeś kolego! Czytam ten wątek i mam ochotę ci dokopać... Jeżli to prowo to po prostu ... no ... grrrrrrrrrrrrrr! I ... ohhh... I zaraz powiesz, że nie musze czytać.. pewnie , że nie muszę.. ale przeczytałam i już za późno.. i wróciły myśli, które próbuję zabić, stłumić, zapomnieć... i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubaw po pachi
przez dwadzieścia stron jednego napewno dowiedzieliśmy się o autorze... nie ma na imię Tomek... hihihi ale musi mieć ubaw... ale jakiś procent społeczeństwa możemy wyłączyć bo co pewne Tomek to to nie jest ;) ciekawe czy Tomek to jego pies, kot, brat, kolega a może drugie imię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PROWO KOBIETY
Ubaw po pachi- pewnie sika po nogach ze śmiechu hihihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zluzuj slipy,
tyle dni minelo ze nie musisz byc tajemniczy ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadam jeszcze raz to pytanie
kochasz ją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co...
Czytam od pierwszego dnia ten topik, zapowiadało sie bardzo ciekawie. Zakochany chłopak szuka dziewczyny, jakie to romantyczne, co widać zresztą po ilości wpisów. Na pierwszy ogień idą historie, nadzieje dziewczyn że to właśnie ICH mezczyzna tutaj pisze... Potem dochodzą pytania pomocnicze, sporo osób jest juz zaangażowanych, chce pomóc autorowi odnaleźć dziewczynę, widząc że on wytrwale czeka, a po niej ni widu, ni slychu.... Każda intencja dziewczyn była pozytywna, autor najwidoczniej odebrał to jako atak - każda wzmianka która mogłaby naprowadzić na wlasciwy trop, została przez niego w najlepszym wypadku zignorowana. I tu pojawia sie pytanie czy to prowokacja, czy autor faktycznie ma w pamięci jakąś dziewczynę i chce sobie tak popisać, wylać jakiś żal ( o czym swiadczy tekst ,, kiedyś będzie cierpieć ona ,, ) ale niekoniecznie z nią się skontaktować? Dlatego zmienia bieg wydarzeń? Nie dopuszczasz do siebie żadnej możliwości, zamykasz się na nas-tak jakbyś się bał że któraś z nas to ona. Jeśli ją kochasz powiedz jej to wprost. Pisanie na forum jest denne i bezcelowe. Jak przypuszczam dziewczyna może tu jest, może nawet przeczytała cały temat, ale przez takie zwodzenie nie odzywa się. Mnie też by bolało takie zachowanie. Myślę że też trochę tu pokręciłeś, i zaplątałeś się we własne kłamstwa bo z historii opisanej przez Ciebie wynika że bez problemu mozesz nawiazac z nia kontakt, więc dlaczego tego nie zrobisz? Cytując kogoś: , masz aspiracje do bycia księciem ? Chyba Ci się coś pomyliło... Jeżeli byłeś dla niej ważny i wam się układało ( ,, mogło coś z tego być ,, ) to ona na 100% ucieszy się jeśli sam się do niej odezwiesz! Piszesz ze zostałes zraniony - nigdy wina nie lezy po jednej stronie!! Więc zawiniliście obydwoje - pytanie kto teraz wyciągnie rękę? Jakie mogą być kwestie, że tego nie chcesz zrobić? A może chcesz tylko coś Cie blokuje? Widocznie nie jest dla Ciebie tak ważna jak nam tutaj piszesz... W takim razie po choinke zawracac nam wszystkim d... Podsumowując mój monolog - *.dziewczyna jest na forum i : nie odzywa się - bo nie domysliła się ze to do niej i musisz dać czytelniejszy znak ( chyba za duzo od niej wymagasz) - bo nie jest pewna niczego przez to lawirowanie -bo nie chce, uważa ze to rozdział zamknięty i ma prawo do tego *. Dziewczyny nie ma, ale pisałeś ze cos Ci daje pewność, czyli musial to byc bardzo indywidualny znak, a teraz wróć do powyzszego Nie moge zrozumiec jednego.Chcesz dac jej do myslenia tym topikiem, chcesz pokazac ze o niej myslisz po to by zaraz wprowadzić w błąd? Po co nią manipulujesz? Po co manipulujesz też nami? Nie masz serca... Jak juz mowilam, ona Ciebie nie odrzuci - tego jestem pewna. Boisz się konfrontacji z nią? Widocznie wina była Twoja... Bez potrzeby lawirujesz, my to wszystko widzimy, nie jesteśmy głupie ale chyba za takie nas wszystkie masz... Przykre. Wydaje mi się też, że wcale nie jesteście tacy "wiekowi", bo zachowujesz się jak gówniarz,daję Ci 25 lat max. ,, Możesz zaprzeczać ale ja i tak wiem ,, :) Oczywiście nie mialam na celu urazić Ciebie, bo przecież Cię nie znam, jedynie wnioskuję z powyzszych wpisów... Mam nadzieję, że jakoś zrozumiesz mój przekaz, to takie podsumowanie tego co ludzi doprowadza do furii. Myśle ze i tak to zignorujesz jak większość wpisów, ale co mi tam :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×