Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem jak się zachować.

Pogrzeb ojca byłego chłopaka. Iść czy nie?

Polecane posty

Gość Nie wiem jak się zachować.

Dziś jest pogrzeb ojca mojego eksa z którym byłam 5lat. Nie wiem jak powinnam się zachować. Rozstalismy się w dość nie milej atmosferze i jego rodzina mnie nie lubi a nawet mysle ze mnie nie nawidza bo obwiniaja mnie o rozpad tego związku. To długa i skomplikowana historia. Mam teraz dylemat jak się zachować bo z jednej strony chciałabym pójść a z drugiej wiem ze były mnie nadal kocha i nie chce mu zrobić nadziei. Zawsze po naszym spotkaniu on bardzo cierpi i dlatego chciałabym żeby o mnie zapomniał ponieważ zależy mi na jego szczęściu. Rodzina i znajomi mi doradzają pójście tam a ja czuję że będę miała wyrzuty sumienia jeśli nie pójdę. A z drugiej strony nie chce żeby mnie ktoś widział. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak się zachować.
Tak właśnie myślałam żeby zrobić tylko były napisał mi smsa ze chciałby mnie zobaczyć i żebym tam z nim była. Ale wiem ze jeśli pójdę to on sobie narobi nadzieje ze do niego wrócę a to jest nie możliwe. Nie wiem już co robić. Chciałbym go wspierać w takiej chwili bo zależy mi na nim ale chcę żeby zapomniał o mnie jak najszybciej i ułożył sobie życie z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frugo_zielone7
zrobiłam bym tak samo jak napisała Ci otulona_snem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak się zachować.
Chyba tak zrobię. Jeśli nie pójdę to pewnie będzie myślał że już mi na nim nie zależy. I chociaż tak nie jest to lepiej żeby tak myślał bo wtedy szybciej zapomnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fh
Nie wiem jak się zachować. Tak właśnie myślałam żeby zrobić tylko były napisał mi smsa ze chciałby mnie zobaczyć i żebym tam z nim była. Ale wiem ze jeśli pójdę to on sobie narobi nadzieje ze do niego wrócę a to jest nie możliwe. Nie wiem już co robić. Chciałbym go wspierać w takiej chwili bo zależy mi na nim ale chcę żeby zapomniał o mnie jak najszybciej i ułożył sobie życie z kimś innym XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Autorko,wybacz,ale muszę zadać Ci to pytanie - czy Ty jesteś normalna? Chciałbyś go wspierać,bo zależy Ci na nim,ale chcesz aby zapomniał o Tobie. sama sobie zaprzeczasz.Moim zdaniem,Ty chcesz się tylko na nim zemścić za rozstanie.Chcesz mu pokazać,mógłbyś mnie mieć ,ale nie, bo nie. Nie zawracaj głowy temu facetowi,bo nie zasłużyłaś na niego.Nie wiem ile jadu trzeba mieć w sobie aby robić takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak się zachować.
Już mu to mówiłam a jemu się zrobiło przykro ze nie chce pójść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak się zachować.
Do fh. Nie chce się mscic na nim bo go kocham cały czas ale to on mnie skrzywdzil i ja nie potrafię mu wybaczyć tego co zrobił. Jego ojca lubiłam. I tylko dlatego chce iść na pogrzeb. Ale nie chce rozdrapywac starych ran. Tymbardziej ze po ostatnim przypadkowym spotkaniu robił takie cyrki ze boje się powtórki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że powinnaś pójść z szacunku do Jego ojca, którego darzyłaś sympatią. Idziesz na pogrzeb, nie na randkę z byłym chłopakiem, nie łącz tych dwóch rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×