Biblia to bardziej fantasy czy sci-fi?

a może mitologia?

tak, Biblia to zbiór mitów - inaczej mitologia

więc czemu ludzie chętniej czytają Biblię niż np mitologię Słowiańską, która chyba jest nam bliższa, prawda? :)

nikt nie czyta chętnie Biblii, gdyby więcej ludzi ją czytało nie byłoby tylu podających się za wierzących

Ale jak to nie czyta? Może nie całą, i może rzeczywiście niespecjalnie chętnie, jednak np w programie nauczania dużo więcej jest fragmentów Biblii niż choćby mitologii słowiańskiej :P Wydaje mi się, że jest tego na tyle dużo w szkole, by bez przeczytania całości można było dojść do wniosku, że nie ma ona nic wspólnego z logiką ^^

łazić po pustyni 40 lat nic z logiką wspólnego nie ma

Bardziej fantasy, bo sci-fi zwiazane jest zawsze z nauką, a fantasy z nadprzyrodzonymi zjawiskami itd. ;)

To księga historyczna. Wiele rzeczy już udowodniono i ma pokrycie w faktach historycznych. Tylko totalna ignorancja może skutkować pomysłami, że to sci fi lub fantasy :P

Co z tego że to księga historyczna. To bez wątpienia science fiction czyli fabuła oparta jest faktycznie w rzeczywistości lecz akcja to fikcja. Ta tak jakby napisać - Król Mieszko posłał swoich gońców na latających dywanach aby oznajmić jego żonie że ich dzielny syn pokonał smoka. Król Mieszko jak i jego żona i syn co prawda istnieli a dopisana reszta to bujdy na resorach. Biblia to to samo.

jak zwykle na temat Biblii najwięcej wiedzą ci , którzy nawet w rękach jej nie mieli :)

19:28 [zgłoś do usunięcia]voice of soul To księga historyczna. Wiele rzeczy już udowodniono i ma pokrycie w faktach historycznych. Tylko totalna ignorancja może skutkować pomysłami, że to sci fi lub fantasy amen:) czyli tak i już:)

znaczy sci-fi chyba nie tyle związane jest z nauką, co świat taki ma swoją mechanikę i zasady nienaruszalne, taka nauka stworzona na potrzeby tegoż świata, niekoniecznie, lub tylko częściowo pokrywające się z nam znaną nauką, albo opierające się na niej, tylko o krok dalej. A fantasy jest bardziej swobodne. Tak mi się wydaje, ale nie znam się na terminologii tychże gatunków do końca :P x voice of soul to niezmiernie ciekawe co mówisz :) A udowodniono już, że całą planetę dotknął kiedyś potop, że świat ma niewiele ponad 6 tys. lat albo że dziewica mogła urodzić dziecko? :D

allium a Ty musiałaś przeczytać całą, przykładowo, mitologię grecką od deski do deski żeby dojść do wniosku, że to niekoniecznie na realiach oparte historie? :P

Biblia jest bardzo niejednorodna. Stare mity, odziedziczone jeszcze po Sumerach i Babilończykach, poezja (psalmy), fakty historyczne, przepowiednie, przeplatają się ze sobą. Traktowanie Biblii jako TYLKO historii czy TYLKO mitu jest nieporozumieniem.

ot mądrale, jak dwa samochody sie trzepną to jest dwóch świadków i trzy wersje, a wy chcecie wydarzeń sprzed tysięcy lat dochodzić.

nie miałam problemu z tym ,zeby przeczytaj i jedno i drugie . Tym bardziej jeśli chcę ise wypowiadać w temacie . Tyle chyba wymaga nawet zwykła podstawowa wiedza - bo jak mogę dyskutować o czymś o czym nie mam pojęcia ? a większość tutaj tak właśnie robi - Biblię dostało - albo i nie - na komunię i tyle Ja widzieli . Ale jacy marale jeśli chodzi o zagadnienia biblijne ....:D

przeczytać mądrale

Moder Ator ale nawet tysiące lat temu obowiązywały nas te same prawa fizyki, czyż nie? Poza tym powiedz to ewangelistom, którzy dzieje Jezusa opisywali kilkadziesiąt lat po jego śmierci, ciekawe czy ich zeznania miały szanse być oparte na faktach, choćby biorąc pod uwagę to, jak upływ czasu determinuje nasze wspomnienia czyniąc je średnio wiarygodnymi :D

allium to rozumiem, że księgi Wedy, Koran, Tiptakę, Smryti, Torę i wiele innych ksiąg z założeniami różnych religii też przeczytałaś, żeby móc stwierdzić, że one nie są wiarygodne, a Biblia jest

Mitologia słowiańska,mimo całego szacunku dla naszego przedchrześcijańskiego kręgu kulturowego,podobnie jak mitologie germańskie czy staroskandynawskie,nie posiadają elementów porządkujących czy konstruujących pewne konkretne społecznie wartości-podobnie jest zresztą ze Starym Testamentem jakiemu bliżej do mitologii w rozumieniu jakichś tam opowieści. Od tej strony liczy się właściwie w naszej cywilizacji Nowy Testament. Mitologia o jaką pytasz jak zresztą każda mitologia-np grecka,bardzo ekspresywna,-zawiera raczej jakis opis czy interpretację świata i tego skąd się wziął i nic poza tym. Jest trochę wzorców osobowych-boskich czy bohaterskich jakie dawały impuls rozmaitym kulturom do ich rozwoju ale pod wg wzoru dla relacji międzyludzkich,pod wg pewnych wartości w szerszym sensie wyjątkiem jest tylko Nowy Testament i jego określanie jako mitologii jest pewnym nieporozumieniem.

Natomiast pytać o to czy biblia to s-f może tylko debil. Zajrzyj sobie do słownika i zacznij myśleć a nie zakładać kretyńskie skądinąd tematy. Ps to było do autora tego durnego topiku.

przeczytajcie sobie Cavana - "Pismo nieświęte - czyli przygody Boga i małego Jezuska" - zarąbiste!!!

syn fubu [Co z tego że to księga historyczna. To bez wątpienia science fiction czyli fabuła oparta jest faktycznie w rzeczywistości lecz akcja to fikcja.] v v v Bez wątpienia to ty jesteś debilem. Najpierw sobie przestudiuj ze zrozumieniem[choć to w twoim wypadku bedzie raczej ciężkie zadanie]ogólnie przyjęty sposób definiowania literatury s-f a potem włączaj się do dyskusji.Btw już tu ktoś wyżej częściowo ten problem zweryfikował no ale jak ktoś jest tak jak ty wtórnym analfabetą to już inna sprawa synku fubu.

Argennn Liczy się tylko NT? Z tego, co wiem KK i większość wyznań protestanckich uznaje zarówno nowy jak i stary testament. Z czego wynikają choćby takie perełki jak kreacjonizm :D Ale ok, czyli ST jest mitologią bez większych wątpliwości Zehnzarraggii Zaczynać zdanie od "natomiast" nie wypowiedziawszy się wcześniej i nie odnosząc tegoż "natomiast" do żadnej uprzedniej wypowiedzi może tylko debil. Zajrzyj sobie do słownika :)

"Mitologia słowiańska,mimo całego szacunku dla naszego przedchrześcijańskiego kręgu kulturowego,podobnie jak mitologie germańskie czy staroskandynawskie,nie posiadają elementów porządkujących czy konstruujących pewne konkretne społecznie wartości-podobnie jest zresztą ze Starym Testamentem jakiemu bliżej do mitologii w rozumieniu jakichś tam opowieści." - nie zgodzę się. Skandynawska księga Havamal zawiera bardzo konkretny zestaw porad i zaleceń, jak żyć, aby dobrze żyć. To samo wiele greckich ksiąg. Stary Testament przyniósł Prawo Mojżeszowe (Dekalog i nie tylko) i przechował Kodeks Hammurabiego - to bardzo konkretne zasady społeczno-moralne. "... Nowy Testament i jego określanie jako mitologii jest pewnym nieporozumieniem." - owszem, gdyż jest to raczej zbiór traktatów, pouczeń i rozważań. Mitologią nie nazwiemy też np. kanonu ksiąg buddyjskich czy hinduskich wed. NT (podobnie jak tamte księgi) zawiera jednak elementy mitologiczne czy też fantastyczne, jak chodzenie po wodzie, cudowne uzdrawianie, wskrzeszanie umarłych, rozmnażanie żywności, zmartwychwstanie - są to jednak tylko ELEMENTY.