kanar + policja + prokuratura

dostałam ostatnio mandat, kontrolerka stwierdziła, że bilet został skasowany wielokrotnie, że są tego slady (nie skasowałam tego biletu wcześniej, leżał razem z innymi nieskasowanymi, wzięłam go bez zastanowienia, nawet mu się dobrze nie przyjrzałam). wypisała mi mandat za brak biletu i uparła się, że musi go zabrać. czytałam ostatnio: http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/9815/plock,amatorzy,jazdy,na,biletach,wielokrotnego,uzytku,i,niehonorowi,krwiodawcy/ zastanawiam się, czy mnie nie czeka jakaś sprawa w policji. mogła wziąć bilet jako dowód rzeczowy? nie jestem z Płocka, mozliwe, że w innych miastach tego typu sprawy nie mają finału w dochodzeniówce?

jestes tego pewien? niby po co wzięła ten bilet?

nie mogłam, byłam w płaszczu. w sumie sama ten bilet wręczyłam kanarce, zanim mnie poprosiła. ale naprawdę nie wiedziałam

miesiąc temu , kraków, Wsiadałam z dzieckiem do pełnego ludzi tramwaju i skasowałam bilet. Po kontroli, kłótni i długiej konwersacjiz kanarem okazało się że bilet skasowałam bo odbiły się dwie dziurki jednak widocznie za płytko go włożyłam bo numery się nie odbiły. Przyznam że uwagi na to nie zwróciłam jednak nawet gdybym się przyjrzała dokładnie to i tak uważałabym go za skasowany bo były odbite dziurki. Mandat dostałam ale próbowałam się odwoływać do kierownik na ul.Wawrzyńca w Krakowie ( sam kanar tak mi doradził). Pan kierownik jak stary komunista od razu uznał mnie za oszustkę i gapowiczkę. Nie długo z nim dyskutowałam bo do starych komunistów podejścia nie mam. Niesłuszny mandat pokornie zapłaciłam i mam nauczkę na resztę życia.

up

po co trzymasz skasowane bilety?

chodzi o to, że u mnie wygląda, jakbym próbowała podrobic bilet, a to jest przestepstwo. nie będzie za to żadnych konsekwencji, oprócz mandatu?

to walka z wiatrakami bo urzędy miast kasy w budżecie nie mają

nie wiem nawet, czy to ja go wcześniej kasowała, czy nie ktoś z rodziny na przykład

męczy mnie ciągle to, że ta kontrolerka zatrzymała bilet sobie. po co?

powiedziała: bilet był kasowany wielokrotnie. to bardzo popularny numer

up

up

nie wiem co ci grozi ale rozbawil mnie ten aryykul, 5 lat wiezenia za to, ze ktos poslugiwal sie wczesniej skasowanym biletem... a za gwalt ile jest? rok? dwa? smieszne. ja tez kiedys namaczalam bilety w wybielaczu ale to niewiele dawalo, teraz juz wiem zeby tego nie robic :O bilety są strasznie drogie to ludzie kombinują. ja juz teraz prawie wszedzie chodze na pieszo. nie bede dawac zarabiac skurvysynom.

zna ktoś jakieś przypadki podobne do mojego?

up

choy w dupę wszelkim spółkom mpk. Ceny biletów bez pokrycia w jakości transportu i czasie przejazdu. Kontrolerzy-zwykłe życiowe łajzy i podejrzane typki często szkolone przez tych chamków instruktorów by sprawdzać bilety i egzekwować kary od tzw normalnych ludzi co to wyglądają przyzwoicie,widać,że karę zapłacą-pomijać zaś wszelkich lumpów,pijaków,dresów,łobuzów itp bo są w praktyce nieściągalni znając możliwości firm windykacyjnych jakie "odkupują"istniejący dług od mpk. Bezpieczeństwa w transporcie nie ma żadnego i prawie zawsze mogą okraść albo pobić. Drodzy rodacy. Zawsze tam gdzie tylko się da omijajcie mpk-krótkie trasy czy dłuższe jeśli jest czas-to wam tylko wyjdzie na zdrowie. Prawda jest taka że firma realizująca swe obowiązki w sposób nierzetelny jest gorszym "złodziejem"niż osoba jadąca bez ważnego biletu cokolwiek to oznacza bo nie każdy robi to umyślnie jak choćby autorka tego tematu.

wiem, ale ja nie moge zrezygnować na dzień dzisiejszy z mpk. ponad 5 kilometrów w jedna i draga strone

..

up

ja tez uwazam ze to są zlodzieje. u mnie w Łodzi dwa lata temu byly jeszcze bilety na 10 minut za 1,70 zl, potem je zlikwidowali i zrobili bilety na minimalny czas 20 minut za 2,40 zl, od tego roku podniesli cenę do 2,60, docelowo mają chyba w 2014 kosztowac 3 zl, a pensje stoją w miejscu. w ogole nie oplaca sie jechac trzech przystankow, bo jedziesz 3 minuty a masz skasowac bilet za 2,60 na 20 minut, poyebalo ich.

up

" ja juz teraz prawie wszedzie chodze na pieszo" I bardzo dobrze. Jak się da to lepiej iść. Chyba,że to dłuższa trasa.Wtedy siła wyższa. To tylko wychodzi na zdrowie.Uwierzcie. Lepiej się przejść niż jechać kurwa w smrodzie za jakimiś pijakami,typami z doopy i w atmosferze w jakiej jakis chuj i zero co się uważa za mądrale zrobi z ciebie złodzieja.

bilety za minuty? u mnie płaci się za przejazd

zrobił się temat narzekań na komunikację, a wolałabym, abyście odwołali się do mego przypadku

..

up

czy grozi mi sprawa w dochodzeniówce?!

ewrerrtrtyyuy W Ldz jest między innymi największe darcie portfeli na przejazdach[Np Likwidacja biletów uprawniających do przejazdu na 10 minut i zastąpienie ich normalnymi 20 minutowymi ale za dwa prawie 2 razy tyle tj.-2,60 pln] i to mnie zastanawia bo to jedno z największych miast w kraju i w dodatku z prawie największym wskaźnikiem bezrobocia-ulgi w związku z rejestracją w PUP to na dłuższą metę fikcja.

a miesięczne ile kosztują u Was?