rozpaczliwie szukam piosenki, która właśnie mi się przypomniała!

śpiewa ją facet, po angielsku - tytuł i refren to dwie dwucyfrowe liczby, coś jak 15 72, 51 32... ale to nie "1973" J.Blunta :( Nie mogę sobie przypomnieć, a strasznie mnie teraz napastuje, nie zasnę jak jej nie psłucham :D

a może więcej liczb? w każdym razie pojawiają się w refrenie jakieś cyfry

http://www.youtube.com/watch?v=4SOEwF-drDY

jak ktoś jeszcze szuka jakiejś innej piosenki z cyframi to znalazłam to http://en.wikipedia.org/wiki/User:Wikilists/List_of_songs_with_numbers_in_the_title#28 i przekopuję jak na razie ;)

TAK, TO TA! DZIĘKUJĘ CI DOBRY CZŁOWIEKU, WYZWOLIŁEŚ MOJĄ DUSZĘ!!! :D

ale super :):):):):)

The Connells - '74-'75

kuzwa, widzisz? a ja znow szukam piosenki z lat 80/90-tych.. taka rytmiczna idealna do dancingu ze slowem "redo".. hmm..

nie mam pojęcia co to za piosenka, ale życzę odnalezienia, bo wiem jak to może dokuczać :) ja już swoją znalazłam, i nie jest to pewnie ostatnia, ani nie pierwsza jaką odkopuję z podświadomości :) Czasem coś wypływa z powrotem do świadomości z jakichś mglistych odmętów młodości i prześladuje, szukam jeszcze dziwacznej sztuki teatralno-kukiełkowej, która być może tylko mi się śniła...

dzięki, ludziki