Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Butterfly Fly

Spotkalybyscie sie z facetem z neta 12 starszym?

Polecane posty

Gość Butterfly Fly

Nie chodzi o randke tylko o zwykle kolezenskie spotkanie, pogadanie ze soba, w publicznym miejscu. Ja sie troche waham, glownie ze wzgledu na ta roznice w wieku (ja 25 a on 37).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csnkcldnfjsglk
A jak go poznałaś ? Na jakim portalu ? Co was w ogóle łączy ? ( w sensie co macie ze sobą wspólnego ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odgrzebywaczka topów
wyluzuj ,nie mam 13 lat ,a on 25 :) Czego się boisz ? nawet gdyby to miała być randka to co .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odgrzebywaczka topów
nie masz 13 lat , wstałam dopiero :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o wlasne opinie i pozdr
facet na pewno nie chce tylko spotkania koleżeńskiego! a jest żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csnkcldnfjsglk
Jeśli poznaliście się na forum dla dajmy na to zapalonych wędkarzy i zamierzacie wymieniać się informacjami o spławikach to możesz iść :D ale jak gadacie o dupie marynie albo o zyciu, to po cholere będziesz się spotykać z takim starym prykiem ? Jeśli jest kawalerem w tym wieku to tym bardziej podejrzane, na 99% jest zonaty tylko tego nie mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfly Fly
Jest kawalerem, mieszka na wsi na Lubelszczyznie. Ja niedlugo bede w Lublinie (mieszkam w zachodniej czesci PL) no i on zaproponowal spotkanie, takie kolezenskie. Poznalismy sie na portalu z grami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angegela
Moze to jeden z bohaterow programu "Chlopaki do wziecia"? :classic_cool: Ja bym sie chyba nie zdecydowala. Obce miasto, Ty sama, on stary kawaler. Pewnie psychol jakis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro kolezanskie spotkanie
to co za problem?jesli oczywiscie nie jest tak brzydki ze dostalabys zawalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czyms mi sie to skojarzylo
mam 32 lata, kolezanki 26, mowia ze to tragedia byc taką staruchą i jak ja z tym mogę normalnie żyć.może powinny mi mówić ciociu, już to proponowałam ale jakoś nie przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Ty sama, on stary kawaler. Pewnie psychol jakis.'' Lepiej żeby był żonaty, miał dzieci i szukał młodej dupy do dymania? W tedy nie byłby psycholem, ale kawaler to musi być psychol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxbbbxxx
A co Ci szkodzi się spotkać? Tylko najlepiej w miejscu publicznym (restauracja, knajpa itp). Ja się kiedyś spotkałam z 14 lat starszym facetem. Rozwodnikiem. Też poszłam na typowo koleżeńskie spotkanie. Z czasem ta relacja przerodziła się w miłość, dziś jesteśmy szczęśliwą rodziną, mamy ślicznego synka :) Różnie w życiu się układa, ja postanowiłam mimo obaw dać temu szanse i nie żałuję, bo jest o niebo lepszy od tych wszystkich których wcześniej znałam w wieku podobnym do mojego. (mam 23 lata, on 37)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdffgghghh
samotny koles w tym wieku to albo ruchacz albo jakis dziwak, ja bym sie bala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angegela
Albo ruchajacy dziwak:-d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyktttytj
I czego tu się bać? Spotkania w miejscu publicznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabadaba du
pewnie taki Norman Bates :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×