Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tygrys i Róża

moja matka nas olewa w ten sposób ,przeczytajcie

Polecane posty

Gość Tygrys i Róża

witam , mam 20 lat , niedługo koncze szkolę ,mam siostrę i brata , brat ma 17 lat a siostra 16 . Matka wychowuje nas sama ,ojciec odszedł dawno teamu . Moja matka jeździ na imprezy , pozwala mlodszym dzieciom(siostrze ,bratu) na wszystko ,palenie fajek ,u siostry nocowanie chlopaka ,ktory jest 10 lat starszy ,imprezy,schadzki ,rzadko gotuje obiady itd ma gdzies naszą edukację ,szkolę ,nie pilnuje nas nikt od dawna ,zero wsparcia ,milosci raczej (aa na co Ci to ,i tak nigdy nie bylas najlepsza ..) ciężko tak życ,ale moze to jest normalne ,może ona ma jakis kryzys ,sama juz nie wiem ,dodam ze jestem mocno znerwicowana calą sytuacją ,i próbuje trochę to ogarniać ale moje zdanie sie nie liczy ,pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalendama
A masz jakiś kontakt z ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
nie nie mam kontaktu . mysle ze przez sytuacje w domu jestem znerwicowana , zakompleksiona itd l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoje rodzeństwo może się wplątać w nielada kłopoty. brat w jakies złe towarzystwo,siostra żeby nie została samotna matką. wtedy może twoja beznadziejnie głupia matka się ocknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
dziękuje za odpowiedzi ,dokładnie ma w dupie,niby to bylo fajne momentami jak nie bylo stresu ze matka cos powie itd wiecie o co chodzi szczególnie dla młodszych dzieci,moje zdanie sie naprawde nie liczy ,ona jezdzi na imprezki,wraca autem po alkoholu ,niby dba o nas w sensie ze mamy co jesc (robi zakupy) ,ogranie cos w domu,ale zero miłości,wsparcia bla bla, zresztą chodzilo by tylko o to zeby sie odrobinkę zainteresowala np spytala a jak szkola moze potrzebujesz pomocy,albo ugotowała obiad,czy cos ...a moze ona ma depresje?Ale chyba nie skoro stroi sie i imprezuje,,sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuiop
No ale o co cho? Przecież nie jesteście niemolakami. Ręcę Bozia dała i umiecie się sobą zająć. Matka poświęciła Ci 20 lat życia to ile ma jeszcze się poświęcać? Może wreszcie chce trochę odetchnąć, mieć czas dla siebie. Już nie rób z siebie takiej sieroty. NIe masz kilku lat. Obiad chyba powinnaś umieć ugotować, sprzątnąć a rodzeństwo też z kołyski już wyrosło. Nie ty jedna wychowujesz się bez ojca. Ja sie wychowałam bez obojga rodziców i żyje. Miłość znalazłam sobie sama i teraz mam jej na pęczki. Jeszcze bym zrozumiała gdyby jakaś nastolatka się mazała ale nie dorosła kobieta. Mi matka zmarła jak miałam 12 lat ale jakoś potrafiałam się ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalendama
Możesz powiedzieć szkolnej pedagog czy zaufanemu nauczycielowi,ale wtedy mogą was odebrać matce a tego pewnie byś nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
Często jak wraca z imprezy pijana to każe klękać nam przy jej łóżku żeby masować jej stopy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Bez przesady,obiad mozesz ugotowac sobie sama.dziewczyno ty juz masz 20lat,ja w twoim wieku mieszkalam juz sama i chociaz mialam ogromna pomoc rodzicow to w trakcie studiow pracowalam w wolne dni i obiadu nikt mi nie gotowal.A to ze matka ma was w tylku to juz inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
sprzatam ,gotuje obiady przeciez pisze ze staram sie ogarnać! mlodsze rodzenstwo nie liczy sie zmoim zdaniem wiec co mam zrobic,patrzec jak chleja,pala itd nie wymagam od matki zeby sie mną zajęla tylko dziecmi z 1 i 2 liceum .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
powtarzam że gotuję i ogarniam co mogę ,jednak nie mam wpływu na wiele spraw tak jak ona .proste ,moge ugotowac ,posprzatac ,zwrocic uwagę ,nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Jaki szkolny pedagog co wy wymyslacie.dziewczyna ma 20 lat jej rodzenstwo nie wiele mniej matka nie musi ich nianczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
NO NIKT NEI WYMAGA NIANCZENIA ! MOJA SIOSTRA MA 16 LAT ,UWAZASZ ZE FAJNIE ZE NOCUJE U NAS CHLOPAK KTORY MA 26 ? I MYSLISZ ZE KTOS MNIE POLSUCHA JAK POWIEM CO MYSLE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Nie wiem kogo nazywasz dziecmi twoje rodzenstwo juz za chwile bedzie dorosle,zajmij sie soba to tyle z mojej strony.zyj dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
CZYTAJCIE ZE ZROZUMIENIEM ,JA MAM W DUPIE CZY ONA SIE MNĄ ZAJMNIE BO I TAK SIE WYPROWADZAM NIEDLUGO ,CHODZI MI O DZIECI KTORE POTRZEBUJA OPIEKI ŻEBY CHOCIAŻ TĄ SZKOLE SKONCZYLY .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Ale czego oczekujesz?Ona moze juz uprawiac seks w swietle prawa.Nic nie zrobisz,zajmij sie soba a ich olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Wcale juz nie takie z niej dziecko skoro uprawia sex.A twoj brat ma za chwile 18lat i bedzie odpowiadal sam za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
po prostu zalezy mi na nich ,na ich edukacji ...zeby dali sobie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Znam rodzenstwo z podobnej rodziny do twojej,w tej chwili to juz dorosli ludzie.Oni w przeciwienstwie do twojego rodzenstwa chcieli skonczyc szkoly nastepnie studia i udalo sie.nie potrzebowli do tego niczyjej pomocy.a twoje rodzenstwo to leniwe gnojki ktorym nie zalelzy na nauce i dobrym zyciu.i nawet gdyby matka sie nimi teraz zajela to i tak mysle ze nic z nich nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaMMM
Przepraszam ze w taki brutalny sposob to pisze,ale tak to widze.Nawet spojrz na siebie,ty chcesz i dajesz rade. a oni sama widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
spoko.kazda opinia sie liczy ,moze masz racja powinnam sie wziac za siebie bardziej ,oni tez by mogli,chcialam wylac swoje zale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XANTRYPA
no niestety wszyscy jestescie pelnoletni, mamusia moze tez robic co chce - DLACZEGO BY NIE ? a ty autorko ? - chyba jedyna masz problemy - jasne jest ze nikt sie z toba nie liczy- niby dlaczego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrys i Róża
16 lat i 17 to nie doroslosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabadaba du
powiem ci tak ,matka jest samotna a wy niekoniecznie miłością jej życia co nie znaczy ,że jest złym człowiekiem ,raczej nieodpowiedzialnym i nieszczęśliwym,zadbaj o rodzeństwo ile możesz,szczególnie dużo z nimi rozmawiaj bo to ważniejsze od żarcia i lekcji,musicie zrozumieć ,że powielenie jej stylu jest złe a więc siostra niech się zabezpiecza podobnie jak reszta z was ,żeby nie było powtórki z tego jednak tragicznego dzieciństwa :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabadaba du
i oczywiście ,że 16 ,17 lat to jeszcze nie dorosłość podobnie jak 20 :) to tylko uchylenie drzwi do świata dużych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XANTRYPA
- twoje rodzenstwo chla i pali - i jak sa pelnoletni to ich sprawa ! - a mamusia tez ma prawo sobie zycie ukladac ! - ja nie rozumiem co ty chcesz ? - masz 20 -cia lat i zacznij myslec o sobie w koncu ... bo oszalejesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tak tak
ale wy glupoty pierdzielicie, 16 i 17 latki są dorosle?? tez mam corke 17 letnią i ona potrzbuje wlasnie rozmow zw mna , czeka na mnie jak wracam z pracy a ja czekam jak ona wraca ze szkoly, to są jeszcze dzieci i potrzebują matki, przytulenia i okazywania milosci, wiem ze nie są malutkie ale dorosle napewno tez nie są, przeciez one wchodzą w życie i tez potrzebują wsparcia i porady, A to ze 16 latka ma 26 letniego chlopaka to juz calkiem nienormalne, jasne ze w świetle prawa moze uprawiac seks ale jest na to o wiele za mloda a matka to olewa, matka powinna za to odpowiadac, nie wiem jak wy mozecie uwazac ze taka sytuacja jest normalna, a jeszcze wam powiem ze maja corka ma kolege ktory nie ma rodzicow opiekuje sie nim babcia ale tak sie opiekuje jak tamta matka czyli ze chlopak robi co chce, nie ma z kim pogadac i mnie sobie obral jako powierniczke, to mnie sie radzi w swoich sprawach, mi sie zwierza z klopotow, wiec nie mowcie ze nastolatki są dorosle i zachowanie matki jest ok bo nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robisz co chcesz
I jeszcze narzekasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robisz co chcesz
Zle nie jest jesli twoje rodzenstwo radzi sobie w liceum. Nie wchodz siostrze do sypialni, to jest chore. Nie masz swojego zycia i probujesz zyc zyciem rodzestwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×