Zamknięta w sobie dziewczyna

Mam problem z pewną dziewczyną ze studiów. Strasznie mi się spodobała, chciałbym ją bliżej poznać, ale no kurcze ona jest jakaś dziwna. :( Niby ładna, zgrabna, miła, a jednak dziwnie cicha i skryta. Na uczelni mało z kim rozmawia, właściwie to odzywa się tylko wtedy, gdy musi się czegoś dowiedzieć. O ile jeszcze na początku wydawała się całkiem skora do rozmowy, to im bardziej dążyłem do kontaktu, tym było gorzej. Kilka razy przyłapałem ją na tym, jak patrzyła w moim kierunku, ale gdy zobaczyła, że ją widzę, to zarumieniła się i spuściła wzrok.

co w tym dziwnego? są ludzie niesmiali i smiali, nudny by bylo gdyby kazdy byl smialy

tylko pewnie nieśmiała zaproś ją na piwo, alkohol rozrusza nawet najbardziej niesmiala i zamknieta w sobie dziewczyne

No właśnie zauważyłem, że jest nieśmiała. Ma bardzo cichy, nieco wystraszony głos, nie utrzymuje kontaktu wzrokowego, do tego ta aspołeczna, samotnicza natura. Chciałbym ją bliżej poznać, bo wydaje mi się sympatyczną kobietą, ale ta jej dzikość zniechęca. Nie wiem, czy nie przestraszałbym ją propozycją wyjścia na piwo.

ja mam taki sam problem tylko że z facetem... też jest niesamowicie nieśmiały i tylko czasem zerka w moim kierunku. czasami nawet udaje, że mnie nie widzi. normalnie głową w mur. w sumie to ja jakaś urodziwa nie jestem, więc może mnie się uroiło.

Ja też nie jestem pewien, czy na pewno jej się podobam, ale czuję, że krępuje ją moje towarzystwo. Czasem udaje, że mnie widzi itp.

hmm to może podejdź o jakąś pierdołę zagadaj a później jakoś będzie z górki. no nie wiem... nie mam doświadczenia w tej dziedzinie - nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ktoś mnie zagadał, a co dopiero na piwo zaprosił. smutne...

Powiem Ci tak :) nalegaj cały czas na rozmowę .W końcu przekona się do Ciebie.Do takiej dziewczyny trzeba cierpliwości :) nie poddawaj się.Może to dziwnie wyglądać ale to przez nieśmiałość :)

Chyba nie mam wyjścia. Przyznam, że ostatnio nieco się zraziłem i chciałem sobie całkowicie odpuścić, bo ilekroć zagadywałem, to niby była uprzejma, ale odnosiłem wrażenie, że jej przeszkadzam. No ale z drugiej strony ciągle o niej myślę, intryguje mnie.