Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

moja mama ma klapki na oczach !!!

Polecane posty

Nigdy nie zauwazala jak mnie ludzie traktuja jak sie nasmiewaja z mojej twarzy x jak sie jej tlumaczy i mowi ze np dzieciaki ze szkoly sie nasmiewali albo gadli na moj temat takie czy inne zeczy to moj mama mowi ze to nie prawda i ze wmawiam sobie x gdy bym mial normalna matke ktora by zauwazala rozne zmiany w moim wygladzie i nie miala by klapek na oczach tzn ze nie jestem taki piekny jk sie jej wydaje to i moze inaczej by sie potoczylo moje zycie a tak to przegrywm zycie x jak kiedys ktos mi zalatwil prace w super markecie to nawet w tej pracy sie ze mnie nasmiewali nie znali mnie a sie nasmiewali bo nie mam takiej twarzy jak inni x i nie mwcie ze bym wyszedl do ludzi bo wielokrotnie to robilem i zawsze sie to zle dla mnie konczylo i do tego przez te doswiadczenia z dziecinstwa i teraz zachorowalem psychicznie trafilem do szpitala i musze sie leczyc ze by jako tako funkcjonowac to tyle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopo
Moja mama mnie biła i poniżała w dzieciństwie. Od 18 roku leczę się psychiatrycznie. Na szczęście dziś minęło 15 lat i mam super rodzinę, męża i dzieci. Fakt dużo mąż mi pomógł, zabrał z domu rodzinnego, jeździł po psychiatrach, psychologach, przytulał, gdy miałam drgawki, lęki i omdlenia... dużo przeszedł razem ze mną. Do matki ciągnęłam....bo to mama....dziś nie mam z Nią kontaktu. Nie mogłam psychicznie znieść jej obecności, jej raniących słów mimo, że miałam już swoją rodzinę, swój dom. Nie chcę jej ranić tak jak ona mnie zraniła, lecz Ona tego nie rozumie. Wiem, że tak jest lepiej, że nie mam z Nią kontaktu. Przez wiele lat nie pracowałam..teraz pracuję, wcześniej skończyłam studia...urodziłam dzieci, żyję i wiem, że mam dla kogo....jednak nadal biorę psychotropy...nie umiem poradzić sobie z nerwami. Co Tobie poradzić??????? nie wiem..może moja historia Ciebie do czegoś natknie..wierz mi, że można żyć szczęśliwie bez matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grizli fizli
przecież matka nie ma wpływu na ekspresję jej genów, ani genów partnera, nie obwiniać mi matki ble blaka, ona go kocha z tego co wnoszę z posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocha bo glupia stary
odszedl bo cobaczyc co wyrasta z jego plemnika... 100% zjeb nie dziwie mu sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grizli fizli
ble ble chłopie jesteś niezbędnym elementem układanki, bądź tym kim jesteś a będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wiem..może moja historia Ciebie do czegoś natknie" No pewnie. W końcu kobiety sa takie chętne pomagać facetom stanąc na nogi, szczególnie kiedy sa nieatrakcyjni fizycznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ty masz 15 lat i ciągle jesteś w szkole gdzie się z ciebie naśmiewają? Weź kurwa dorośnij! Nawet nie pamiętasz jak się tamci ludzie nazywają a przeżywasz. Jesteś brzydalem i co w związku z tym miała twoja matka zrobić? Jak niby miała wpłynąć na to aby twoje życie potoczyło się inaczej? Miała z tobą na lekcje chodzić? Zabrać cię ze szkoły i do innej przenieść? Taaak, to by pomogło. W kolejnej byłoby to samo. Czego ty chciałeś? Miała nerkę sprzedać chińczykom aby mieć na operację gęby dla ciebie? Prywatne nauczanie miała ci załatwić bo się z ciebie dzieci śmiały w szkole? Jesteś pizda i dajesz po sobie deptać. Nawet w pracy. Co cię kurwa obchodzi, że ktoś się z ciebie śmiał? ­ Miałem robotę w pewnej firmie której nazwy z litości nie przytoczę. Dział handlu. 5 kobiet i ja. Tylko jedna była w porządku i mogłem liczyć na jej pomoc i to nie była polka. Reszta zachowywała się jakby sam fakt, że oddychamy tym samym powietrzem je obraża. Nie było żadnego podziału obowiązków, żadnego wdrażania, nic. Tak jakbym urodził się z wiedzą o handlu, spedycji i ze znajomością o Excela na poziomie biegłego księgowego. Sam szef nie znał nawet cholernego angielskiego bo musiałem tłumaczyć mu... CV kandydatów. To nie żart. Musiało być wszystko na jednej kartce, linijka w linijkę pod oryginałem i z zachowaniem marginesów, odstępów, czcionki itp. gówna. Podziękowali mi po ... tygodniu :D gdy na kolejną chamską zaczepkę jednej paniusi odpowiedziałem, że nie życzę sobie takich tekstów i jeśli ma coś przeciwko to możemy porozmawiać na osobności gdzie ją ustawię do pionu. Odszedłem za porozumieniem stron. Co ciekawe spotkałem inne osoby które uskarżały się na to samo w tej konkretnej firmie :D ­ "teraz zachorowalem psychicznie trafilem do szpitala i musze sie leczyc ze by jako tako funkcjonowac to tyle" ­ Chciałbym usłyszeć diagnozę. Zawsze byleś pierdolnięty. Jak tu jestem to nie pamiętam abyś normalny temat założył. Masz syndrom ofiary. Jak to ujął klasyk: niektórzy żyją tylko po to aby być przestrogą dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włochaty ponczo
co jest kutafonki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włochaty ponczo
co jest kutafonki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foks
Moze trochę Darker za mocno napisał, ale jednak prawdę. Nie ma co się przejmować innymi ludżmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darker lepiej Ci
myślałam że lubisz prawdę między oczy :), ach no tak lubisz tylko wyrazać swoje zdanie na temat innych, słabszych zwłaszcza. czym się roznisz od tych ktorzy Cię rzucali kamieniami ? niczym, jestes taką samą ścierą ludzką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada dla mamin-bleble-synka
zasugeruj mamie, że klapki lepiej pasują na stopy bo się ludzie będą naśmiewali z jej twarzy z klapkami na oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darker pisales w styczniu
o tym dziale eksportu wiec nie sciemniaj ze to bylo 3 lata temu Ale jesli ci z tym lepiej to pisz sobie cokolwiek bezrobotny mitomanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **BŁE BŁE**
Tate wchodzi mi do wanny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Darker pisales w styczniuo tym dziale eksportu wiec nie sciemniaj ze to bylo 3 lata temu" ­ Poprawiam, to było w 2009. Jakoś nie każdy wpada na kafe i zaczyna swoją karierę tutaj od tego jak mu w robocie poszło :D Chociaż ja to jestem od... chyba od 2007 jak dobrze pamiętam. ­ "Ale jesli ci z tym lepiej to pisz sobie cokolwiek bezrobotny mitomanie" ­ Właściwie to jestem bezrobotny bo nie mam żadnej umowy ale z drugiej strony korepetytor i tłumacz wcale jej nie potrzebuje. Wyśpij się bo jutro poniedziałek i trzeba rano na kasę w markecie siadać. 1500 brutto same się nie zarobi :D Ja poranek zaczynam od dobrego filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darker lepiej Ci
wedle życzenia 🖐️ takie bezinteresowne dopierdalanie jest fajne tylko dla dopierdalającego i to przez chwile 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg dał wam pięści, wiec ich używajcie. Z tym że nie przecholujjcie z tym używaniem.. Ja tam nigdy się nie pierdoliłem w tańcu, od razu po ryju i tak aby czuł że będzie blisko śmierci, to też nigdy nie narzekałem na brak kumpli. Laski co prawda nigdy nie pobiłem, ale psychincznie tak ją nakręciłem, że sikała z strachu, akurat kobiety są strachliwe i łykają każde teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×