Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość placzezzaluisamotnosci

samotna do bolu

Polecane posty

Gość placzezzaluisamotnosci

wkrotce skoncze 3 7 lat.moje zycie to porazka. kiepska praca, niepewnosc tej pracy,brak faceta,dziecka,wlasnego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam mniej lat, ale
pewnie moje życie będzie wyglądać tak samo :( porażka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotność to taka straszna trw
a przyjaciele ,znajomi ? tylko wirtualnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placzezzaluisamotnosci
znajomi maja rodziny dzieci wiec wiadomo swoje zycie .ostatnia ze znajomych wlasnie poznala faceta i juz nie ma czasu dla mnie.wczesniej tez jakos czesto sie nie spotykalysmy ale chociaz raz w miesiacu. a teraz nawet tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotność to taka straszna trw
okropne :( ja też jestem samotna do bólu , co prawda mam dziecko ,ale już duże 13 letnie , ma swój świat , poza tym absolutnie ŻADNYCH znajomych , jest to sobie w stanie ktoś wyobrazić ? nic zero totalne , nie ma do kogo tyrknąć gdy zle , z kim na piwo wyjść ,kogo na kawe zaprosić ,NIC ! faceta nie pragnę ,ale fajnych znajomych na wypad w góry , na długi spacer łaknę jak powietrza ,jak tlenu . Duszę się sama !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotność to taka straszna trw
gdy chcę pogadać i wiedzieć czy np " niedepilowanie rąk to normalka" wchodzę na kafe . Gdy zachwyci mnie coś piszę na kafe Gdy coś mnie bulwersuje pisze na kafe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na własne życzenie
Skoro wybrałyście takie życie to do kogo pretensje? Jak można dusić się w czterech ścianach, żeby nie wyjść do ludzi? Trochę żyję na tym świecie,owdowiałam, mam dorosłe dzieci ktore mają własne życie ale na brak kontaktu z ludzmi nie narzekam.Nie siedzę bezczynnie w domu i nie narzekam na swój los.Trzeba tylko chcieć, nie użalać się nad sobą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zawsze jest to
jak piszesz "na własne życzenie", kontakty ze szkoły, studiów się urywają, a w późniejszym życiu ciężko jest poznać przyjaciół, znajomych, a zamienienie paru słów z panią ze sklepu czy sąsiadką niewiele pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placzezzaluisamotnosci
Ty jestes wdowa.masz dzieci moze masz juz wnuki albo na nie czekasz to troche inna sytuacja.ja nie mam nikogo.znajome tylko o dzieciach trajkocza a co tam w przedszkolu u dziecka albo w szkole. zle sie czuje w takim towarzystwie bo o czym mam z nimii rozmawiac. na wakacje tez zadna ze mna nie pojedzie bo jedzie ze swoja rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassandra09
to przykre... a skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angea
wlasnie skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placzezzaluisamotnosci
z księstwa Pruszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placzezzaluisamotnosci
z wlkp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez samotna.....
ja mam tak samo: 28 lat, bez dzieci,bez męza, mieszkam z rodzicami, bez auta, bez pracy, nic tylko sie powiesic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdrrg
to chociaz na sypmatia sie zarejestrujcie albo badoo.nic do stracenia.jedynie co to mozecie kogos znalesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez samotna.....
nie, za stara juz jestem na takie zabawy, poza tym ja mysle, ze tam sami ruchacze. to juz wole byc sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placzezzaluisamotnosci
bylam kilka la na sympatii i zrezygnowalam. powoli trace nadzieje ze znajde normalnego mezczyzne .bo przeciez normalni mezczyzni kolo 40stki maja juz swoje rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozpaczaj
trawa jest zawsze zieleńsza po drugiej stronie.... te koleżanki które mają partnerów dzieci, wcale nie muszą być szczęśliwsze od Ciebie myślisz że posiadanie rodziny to zawsze sielanka ? każdy ma jakieś problemy a małżeństwo i macierzyństwo wcale nie jest tak różowe jak się wydaje jestem bezdzietną mężatką i powiem że nie zazdroszczę koleżankom ich dzieci, widzę jak są umordowane i sfrustrowane dzieci to i może radość ale także codzienna ciężka harówka mąż z kolei czy partner też nie bywa zawsze idealny do tego dochodzą jeszcze jakieś niesnaski w rodzinie: teściowie, szwagierki, bratowe.... myślisz że dzieciate koleżanki mają super rozrywkę gdy spotykają się i gadają o fazach rozwojowych swoich dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×