Co zrobilybyscie na moim miejscu?

Corka pokaszluje (kilka razy dziennie, kaszel suchy) i kicha, innych objawow brak. Ma 7.5 miesiaca. Miesiac temu miala zapalenie pluc spowodowane refluksem, w karcie ma, ze nawracajace, wiec jak mniemam wkrotce moze wrocic z tegoz samego powodu. Zastanawiam sie czy isc do lekarza??? U nas w przychodni nie ma osobnych wejsc dla dzieci zdrowych (a nawet jak kaszle, to nie zaraza, bo to nie wirusowe, a spowodowane cofaniem pokarmu, ktory trafia do noska i splywa) i nie wiem co robic. Bo boje sie zalapac cos gorszego, a jak mala kaszlnie 4 razy po 3 razy, to tyle na caly dzien... Dalam flegamine, mam inhalator, co robic???

przestac palic papierosy przy corce

Nie paleani ja ani maz. Nie ma tez stycznosci z palaczami.

zaraz na ciebie matki polki naskocza, ze ci dziecko umrze jak nie pojdziesz do lekarza. Ostatnio pytalam na forum w podobnej kwestii to mnie zjechaly. Poczulam sie winna, poszlam z 2 zdrowych dzieci do lekkarza... Przywleklam takie chorobsko ze nie moge odgonic tego od dzieci... Jak masz mozliwosc to poczekaj do 18 i idz z mala na pomoc dorazna, tam mniej ludzi :) tylko powiedz ze dopiero co sie to corce zrobilo, a miala zapalenie pluc itd. Pozdr.

Dzieki. Tylko w sumie nawet nie wiem czy cos jej jest. No pokaszluje, ale... moze oskrzela czyste. Nie mam pojecia. Wlasnie boje sie, ze cos gorszego przywloke, a jednoczesnie nie chce aby miala znowu zapalenie pluc. A tez zaczyna sie od kaszlu.

Moze jeszcze jakas mama sie wypowie...

Zapraszam na ta stronę, tam się dowiesz wiecej: http://InhalatorDlaDzieci.pl/